Narodowa gala boksu Najmana (25 maj 2018)

[Gogolius]

Szpilka potwierdzony, choc rywala brak.

[Wietnam]

No proszę Szpilka, Szpilką ale Januszy na galę przyciągnie, jego nazwisko znają.

[Metzger]

Wiecie co mogłoby zagwarantować sukces tej gali? Szpilka-Diablo. I nawet nie trzeba byłoby ściągać żadnych Jenningsów czy innych Chisor. Niestety obaj panowie pewnie wierzą, że przed nimi jeszcze wielkie walki, więc nie będą chcieli ryzykować wpadki.

[fext]

(01-03-2018 06:17 PM)Gogolius napisał(a):  Szpilka potwierdzony, choc rywala brak.

Cóż, Tomáš Mrázek swój ostatni występ zaliczył pod koniec października zeszłego roku, więc może udałoby się go ściągnąć na Narodowy. Pod względem wiekowym naszemu sportowcowi mógłby odpowiadać również doświadczony pięściarz z USA, niejaki Dennis McKinney. Dostępny powinien być także rutyniarz z Węgier, Ferenc Zsalek. Ewentualnie można by zaryzykować i zestawić naszego samca alfa z łotewskim królem nokautu i aktualną tamtejszą jedynką, Edgarsem Kalnarsem... Ewentualnie postawić poprzeczkę jeszcze wyżej i wziąć kogoś z prawdziwego topu, takiego jak Andrew Greeley. W ostateczności czeka na Arcziego prawdziwy rodzynek. O, ten pan http://boxrec.com/en/boxer/809150 , który jako amator mógł walczyć jeszcze z Maxem Schmelingiem albo Joe Luisem Więc możliwości są szerokie....

[Wietnam]

Fonfare chyba zazdrość zżera o Najmana.

https://mobile.twitter.com/szpilka_artur...443265?p=v

[redd]

Zabawny jest Fonfara, wypowiada się tak jakby świat promotorów bokserskich składał się z samych filantropów, ludzi dobrego serca, zawsze prawdomównych i o nieskalanych opiniach. Jest dobra, konkurencyjna oferta to się bierze i już - biznes. Byle tylko los nie zaśmiał się z Andrzeja, że jego powrót na ring nie załapię się nawet w transmisję TV, gdy Szpilka będzie boksował na Narodowym

[Wietnam]

Z dwójki Fonfara/Szpilka ten drugi okazał się być bardziej wyrozumiały. Fonfara totalny buc
po tych twitach, ale czego się spodziewać po kibicu Legii.

[fext]

Fonfara wścieka się pewnie dlatego, że i jemu Najman nie zaproponował udziału w tej gali. W przypadku Szpilki wszystko jasne i zrozumiałe, to zawodowy bokser, boksowanie to jego zawód, z tego żyje, Najman płaci, Szpilka boksuje. Trudno mieć mu to za złe, szczególnie że jest to typowa sytuacja, w której (przynajmniej przed samą walką ) wygrywają wszyscy... poza Fonfarą. Najman zyskuje głośne nazwisko, które z całą pewnością przyciągnie wielu niedzielnych kibiców, Artur zapewne wytarguje wypłatę całkowicie nieprzystającej do jego sportowej wartości, "Janusze" otrzymają satysfakcjonującą ich ilość przechwałek i śmieciowego gadania, poprzedzających całą walkę. Wszyscy będą szczęśliwi. Trudno więc dziwić się cholerze Fonfary, którego "wielki debiut w kategorii cruiser" odbędzie się zapewne w jakiejś amerykańskiej remizie, w ramach głębokiego undercardu i za honorarium, które od biedy pokryje pewnie koszty przelotu i zakwaterowania pięściarza wraz z zespołem. A ponieważ "książę wraków" nigdy nie słynął z twitterowego opanowania, elegancji czy finezji, to wyszło jak wyszło

[Gogolius]

Ale z tego co pisze Fonfara, to on dostał właśnie propozycję walki na Narodowym, ale jak się zorientował że bierze w tym udział Najman to podziękował.

---

Więc ten jego twitt to nie jest jakaś zazdrość na zasadzie "o, masz galę na Narodowym a ja nie, wielka szkoda" tylko "masz galę na Narodowym, którą organizuje ten niefajny Najman, ja z takimi nie współpracuję"

[fext]

A mi się wydaje, że albo Fonfarze nikt nic nie proponował, w związku z czym dostał trzęsionki z zazdrości i obrazy, że taki wspaniały zawodnik został zignorowany i teraz dorabia historię o pogardliwym odrzuceniu oferty składanej przez tak lichą personę jak Najman, albo faktycznie propozycję otrzymał, ale odrzucił ją, całkowicie błędnie utożsamiając umiejętności bokserskie El Sadłosterona z jego talentami organizatorskimi. Innymi słowy Fonfara mógł pomyśleć, że gala zakończy się blamażem, więc z pogardą odrzucił propozycję swojego w niej udziału a teraz na myśl o tym, co stracił, wzięła go cholera i postanowił trochę potłitterować. Nie widzę innego powodu takiego zachowania, bo przecież ze wszystkich bardziej znanych pięściarzy tylko Fonfara tak histeryzuje. Cała reszta w stylu Wacha, Izu czy Piątkowskiej a w końcu też hodowcy psów Szpilki grzecznie melduje się do udziału i czeka na wypłatę