Tryb drzewa | Tryb normalny

Wietnam · 27-12-2017, 03:50 PM

Danny Garcia vs Brandon Rios

17 luty 2018. Mandalay Bay Hotel & Casino. Las Vegas

[Obrazek: 25348808_1699023940149027_79484681941822...e=5AFD3D5E]

17 lutego dojdzie do walki pomiędzy Dannym Garcią (33-1, 19 KO) a Brandonem Riosem (34-3-1, 25 KO).Pojedynek będźie główną atrakcją wieczoru na gali w Las Vegas.

Bezpośrednio przed nim ma się odbyć walka rewanżowa o pas WBC w wadze super średniej pomiędzy Davidem Benavidezem (19-0, 17 KO) a Ronaldem Gavrilem (18-2, 14 KO). Pierwszą walkę Benavidez wygrał niejednogłośną decyzją sędziów.

Garcia nie boksował od 4 marca, kiedy doznał pierwszej porażki w karierze,
ulegając niejednogłośnie Keithowi Thurmanowi. W pojedynku tym stracił pas
WBC w kategorii półśredniej.

Rios wrócił na ring w czerwcu po półtorarocznej przerwie, którą sobie zrobił po przegranej z Timothym Bradleyem.

Znokautował wtedy w siódmej rundzie Aarona Herrerę

**Gogolius** · 03-01-2018, 12:32 PM

Walka jest eliminatorem do pasa WBC i Thurmana, z tym że zwycięzca będzie musiał trochę poczekać.
Najpierw Thurman ma dobrowolną z Vargasem, potem w kolejce jest Porter (oficjalny pretendent po wygraniu z Berto), a dopiero później Garcia/Rios.

Co do pojedynku: zależnie od kondycji i stopnia zardzewienia Garcia wygra to przed czasem lub na punkty. Rios to nie Herrera - będzie bardzo wygodny i nawet chimeryczny Garcia powinien sobie poradzić.

Wietnam · 07-01-2018, 01:26 AM

Ja Riosa lubię , jego boks jest prosty, jest wojownikiem
ma twardą głowę, i przeczuwam że wytrzyma 12 rund z
Garcią. Wygrać nie wygra , musiałby stać się cud, ale
z dwie, trzy trudne rundy może dać Swiftowi.

Wytrzymał napór Pacquiao, to i Garcią wytrzyma
a na pewno tak często jak Pacman, Swift nie będzie
atakował , inny styl i nie ta szybkość.

Mam nadzieję że Bam Bam zaboksuje trochę inaczej
i wciągnie trochę w bitke Garcie. A nie będzie głupio
szedł na te kontry.

DevonPL · 07-01-2018, 01:36 PM

Brandon Rios dużo przyjął na twarz i przez to przegrał przed czasem z Bradleyem. Więc Garcia wygra przed czasem pod koniec walki.

Wietnam · 07-01-2018, 03:17 PM

Akurat Bradley nie bił często na twarz, kto oglądał
ten wie że Desert Strorm złamał kod Riosa, czyli
zamęczył go ćiosami na tułów, ko też było po
kotlecie.

Wietnam · 12-02-2018, 10:40 PM

Gala już w najbliższy weekend, ciekawy Undercard http://boxrec.com/en/event/762237

Hugo · 14-02-2018, 11:10 AM

No właśnie undercard jest godny uwagi, bo walka główna mało mnie podnieca. Rios to rozbitek i zostanie rozbity jeszcze raz, tym razem na dobre.

Ray Robinson vs Yordenis Ugas - półśrednia
Walka dwóch solidnych bokserów szerokiej czołówki. Zapowiada się bardzo dobre widowisko. Robinson jest bardziej stabilny pod wzgledem formy i jest dla mnie minimalnym faworytem
David Benavidez vs Ronald Gavril - super średnia o pas WBC
To powinna być walka główna. Rewanż za pojedynek z września 2017, który problematycznie wygrał Benavidez. Będą grzmoty. Liczę na niespodziankę ze strony Rumuna. Tzn. na nokaut, bo na punkty wygrać mu nie dadzą.
Edwin Rodriguez vs Lionell Thompson - półciężka
W swoich ostatnich walkach Rodriguez boksuje po wariacku i albo szybko wygrywa albo szybko przegrywa. Thompson jest bardziej stabilny, ale chyba fizycznie trochę słabszy. Każdy wynik możliwy, ale jednak raczej Rodriguez.

kubala1122331 · (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-02-2018 03:57 AM przez kubala1122331.)

Nie znalazłem nigdzie wątku gali toczącej się równolegle w El Paso, więc, żeby nie robić już burdelu na forum, pozwolę sobie tutaj coś o niej napisać.
W co-main evencie Caleb Plant pokonał wysoko na punkty cenionego Porkyego Medinę. Ja nie wiem co myśleć o Plancie. Chłopak widać, że ma dryg do boksu, świetnie porusza się na nogach, ma znakomite wyczucie dystansu, dzisiaj aż momentami przykro było patrzeć, jak Meksykanin rzucał ciosami w trybuny... Wszystko fajnie, ale jest okropnym nudziarzem. Jego cała ofensywa polega na uciekaniu i punktowaniu najczęściej pojedynczym prostym. Mnie to nie przeszkadza, z przyjemnoscią patrzę na taki boks, ale czy uda mu się w ten sposób zawładnąć amerykańskim boksem? Śmiem wątpić.
Zwycięstwa odnieśli też Austin Trout (po ponad dwóch latach), Tony Harrison czy mocno promowany Carlos Balderas, który poraz pierwszy nie wygrał przed czasem.
Teraz przed nami Alexander - Ortiz, raczej nie będzie kolidować z dwiema najwazniejszymi walkami w Las Vegas.

Hugo · (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-02-2018 04:52 AM przez Hugo.)

W swoich poprzednich walkach Plant nie był taki pasywny. Być może obawa przed ciężkimi ciosami Mediny sprawiła, że zastosował taka taktykę.

Teraz Ugas vs Robinson. Moim zdaniem dużo lepsza walka do oglądania, niż emeryckie popłuczyny Alexander vs Ortiz.

Zaczęło się rewelacyjnie. Robinson liczony w 1 rundzie.

W 4 rundzie Robinson złapał ostrzeżenie za cios po gongu. Pechowo walczy, jak dotąd.

Siła ciosu Ugasa czyni różnicę na jego korzyść.

Wreszcie runda (6) wygrana przez Robinsona.

Zwycięstwo Ugasa przez TKO7. Bardzo dobry występ Kubańczyka, który z opóźnieniem zaczyna spełniać nadzieje. Chyba koniec Robinsona. Bardzo dobry technicznie bokser, ale fizycznie słaby.

kubala1122331 · 18-02-2018, 04:59 AM

Bardzo fajnie mi się oglądało walkę Alexandra z Ortizem, ale ogłoszony remis to jest skandal. 2-3 rundy to wszystko, co ugrał tutaj Wiktor. No ale cóż... remis nie skreśla nikogo w kontekście kolejnych dużych potyczek, pewnie dlatego został ogłoszony...