F1

[Wietnam]

Nie ma tu odpowiedniego wątku o F1 a jak inaczej go zacząć niż od
powrotu naszego Roberta Kubicy po 7 latach do królowej moto sportòw?

Robert Kubica z siódmym czasem poranka w Abu Zabi.

Siedem lat temu na Yas Marina jechał swój ostatni wyścig. Teraz właśnie tu Robert Kubica realizuje
prawdopodobnie ostatni etap swojej walki o powrót do Formuły 1. Kierowca i zespół są zadowoleni z
dotychczasowego przebiegu testu.

Suche fakty są takie: Kubica we wtorkowy poranek przejechał ponad 100 okrążeń (to więcej niż dystans
wyścigu na Yas Marina), najwięcej ze wszystkich kierowców. Najlepszy jego czas to 1:41.296. W stawcie
kierowców to był siódmy rezultat, a na torze o poranku jeździli z Ferrari (był najszybszy
1:37.768), , Daniel Ricciardo czy Nico Hulkenberg.

Dla Polaka były to pierwsze kilometry z zespołem w aktualnym samochodzie, czyli bolidzie
FW40. Kubica już dwa razy sprawdzał się za kierownicą aut tego zespołu, ale było to auto z 2014 roku i
jeździł nim samotnie na torach Silverstone i Hungaroring. Teraz Williams sprawdza go w nowej maszynie
i gdy na torze są inni kierowcy.

Paddy Lowe, dyrektor techniczny zespołu, przekonywał przed wtorkowo-środowymi jazdami, że głównym
celem Williamsa w sprawie Kubicy jest sprawdzenie, czy niepełnosprawność Kubicy (po rajdowym
wypadku jego prawa ręka ma znaczący defekt) nie przeszkadza w prowadzeniu samochodu F1. Pewne
wskazówki, że Polak daje radę były z sierpniowych testów na Hungaroringu z zespołem Renault, gdy
jednego dnia pokonał 142 okrążenia.

-To proste. Sprawdzamy, czy jego niepełnosprawność ma wpływ na jego jazdę w F1. Wiemy, jak
prowadził auto w przeszłości. To świetny kierowca, wielki profesjonalista, bardzo się angażuje, jest
inteligentny, do pracy podchodzi z wielkim entuzjazmem - wyjaśniał Lowe.

Analizowanie czasów okrążeń z toru Yas Marina ma znaczenie trzeciorzędne i de facto niezbyt wiele mówi
o tym, jak Polak sobie poradził. Kierowcy jeździli na różnych mieszankach opon, z przeróżnym
obciążeniem paliwem. Poza tym, Williams ma cały zestaw danych, wskaźników, które nie są wyjawiane
publicznie, ale zespołowi jasno mówią, czy kierowca za kierownicą sobie radzi, czy też nie. Cieszą jednak
słowa Lowe’a, który mówił, że rano wszystko było w porządku i poszło zgodnie z planem. Celem na
wtorek było to, żeby Polak przystosował się do jazdy tym konkretnym autem.

Druga rzecz, o której warto pamiętać, to że są to testy firmy . Włosi są jedynym dostawcą opon dla
F1. Chcą sprawdzić i skonsultować z zespołami przyszłoroczny rozszerzony wybór mieszanek gumy.
Charakterystyczne dla wtorkowych i środowych jazd jest to, że zespoły bez konieczności nie mogą
zmieniać ustawień samochodów, a o wszystkim muszą informować swoich rywali. Chodzi o to, by zespoły
nie wykorzystywały sposobności na testowanie nowych rozwiązań, ale skupiły się na oponach.

Kubica popołudniu oddaje auto etatowemu kierowcy Williamsa Lance’owi Strollowi. Za kierownicę wróci w
środowe popołudnie. Sesję ranną oraz część popołudniowej dostanie Siergiej Sirotkin, który walczy przede
wszystkim o fotel trzeciego kierowcy Williamsa.

Sport.pl

[Martin]

Wietnam uprzedziłeś mnie, sam miałem założyć wątek dotyczący Formuły 1.
Choć jeszcze oficjalnie nic nie wiadomo to w zasadzie nie wiem co by się musiało zdarzyć by zespół Franka Williamsa nie zdecydował się na Kubicę. Zainteresowanie kibiców i dziennikarzy (nie tylko z Polski) osobą Roberta jest ogromne. Jeśli dojdzie do porozumienia finansowego to powinno się udać.
Dla mnie to będzie największy powrót w ogóle w sporcie (zachowując wszelkie proporcje) od czasów powrotu Michaela Jordana do NBA.

[Wietnam]

Tak jest!!

PR Roberta jest wielki, (Ku)biców ma niesamowitych
kapitalnych, piękny szyld ułożyli na trybunach toru
w Abu Zabi. W Zespole menadżerskim Kubicy jest
sam zeszłoroczny mistrz świata Niko Rosberg to
o czymś też świadczy, prywatnie przyjaciele.

Szkoda tylko że Robert nie ma możliwości sprawdzenia
się na torze podczas samego wyścigu, jak będzie radził
sobie że tak napiszę zderzak w zderzak z rywalami.

To będziemy mogli już zapewne zobaczyć w marcu
2018 roku, podczas wyścigu w Melbourne. Jestem
o niego jednak spokojny .

Podczas drugiego dnia testów Polak przebywał na
torze w Abu Zabi półtorej godziny. Na koniec wykręcił
najlepszy swój czas 1.39,48. Był to siódmy czas ogólnie, ale
najlepszy z całej trójki kierowców testujących bolidy
Williamsa.

Cóż mogę dodać a raczej powtórzyć, wracam do
pełnego oglądania F1 w marcu 2018. Ostatnio
to były tylko poszczególne wyścigi które śledziłem.

[Wietnam]

http://www.rmf24.pl/fakty/news-robert-ku...Id,2471554

[Martin]

Kubica miał nieco lepszy czas od Sirotkina, ale uzyskał go chyba innej mieszance - innym rodzaju opon. Czas Strolla nie jest aż tak z naszego punktu widzenia istotny bo on ma zagwarantowane występy w przyszłym sezonie, ale i tak Robert był ciut szybszy.
Podsumowując były to udane 2-dniowe testy i teraz tylko czekać na oficjalne potwierdzenie ze strony stajni Franka Williamsa i na nowo hype na F1.

[Wietnam]

Oficjalna decyzja Williamsa co do drugiego kierowcy
już jutro, według ostatnich informacji nie będzie niestety
miejsca dla Kubicy, a zespół wybierze Rosjanina Sergieja
Sirotkina a mianowicie hajs od jego sponsorów bo jest
on większy niż to co proponują sponsorzy RK.

Od pewnego czasu o karierę Sirotkina dba
rosyjski miliarder Boris Rotenberg, prywatnie
wielki przyjaciel Putina, a więc wiemy co jest
grane. Putin Koniecznie chcę mieć swojego
rodaka w F1. ..

Jest tor a Rosyjskiego kierowcy nie było.
Teraz będzie. Szkoda Kubicy.

Poczekamy do jutra ale raczej cudu tutaj
nie będzie, Robert ma plan B, którym jest DTM.

https://m.sportowefakty.wp.pl/formula-1/...imir-putin

[redd]

Nie jestem specjalnie zdziwiony. Sirotkin notował podobno lepsze czasy kwalifikacyjne od Kubicy, do tego jest młodym i rozwojowym kierowcą. No i wnosi prawie dwa razy tyle kasy, co Robert. Dochodzi do tego element ryzyka, Kubica jest kierowcą po przejściach, będących kilka lat poza F1 - wprawdzie obecne wyścigi są o wiele mniej wyczerpujące fizycznie niż przed laty, ale kto wie jakby Polak zniósł trudy długiego sezonu?

Wydaje się, że Kubica i Sirotkin są kierowcami zbliżonej klasy, więc naturalnym wydaje się wybór tego, który wniesie więcej do budżetu. Wprawdzie Stroll i Rosjanin tworzyliby b. młody team i kazałoby to stawić znak zapytania odnośnie tego, jak tacy młodziacy sprawdzą się w kwestii podawania informacji pomagających rozwijać bolid, jednak Williams to mega doświadczony zespół i z pewnością poradziłby sobie w tych okolicznościach.

No chyba, że stanie się cud 8) Mam wielki sentyment do Kubicy (te emocje, Montreal 2008) i jest jednym z b. niewielu sportowców, którym kibicuję.

[Martin]

Niestety wszystko wskazuje na to, że zadecydują rosyjskie pieniądze. Jednak trzeba przyznać, że Sirotkin miał bardzo dobre tempo (minimalnie gorsze od Kubicy) a do tego jest w stanie wnieść pare baniek więcej co dla Williamsa jest zbawienne. No i jest chyba z 10 lat młodszy od Roberta dlatego cudu nie będzie i Polak musi szukać innego pomysłu na siebie. Naprawdę wielka szkoda.

[kubala1122331]

Ja właśnie z dystansem podchodziłem do tych pogłosek, że Robert wraca do F1. Nie jestem fanem tego sportu, nie znam się na nim zupełnie, ale jeśli we współczesnym swiecie jest wybór świetny kierowca/niezły kierowca + grube miliony, wybór może być tylko jeden

[Wietnam]

Kubica po testach w Abu Zabi na torze miał też testy medyczne a szczególnie test tej prawej ręki
aby sprawdzić czy jest ona wystarczająco wytrzymała aby przez pełne wyścigi ona trzymała
się pewnie na kierownicy, tutaj też mógł przemówić duży argument za tym aby zrezygnować
z Roberta jednak.