Gassiev - Dorticos (3.02.18)

[Hugo]

Durodola oddycha nogawkami. Chyba nie dotrwa.

[redd]

9:1. Panie van der Wiele kończ pan ten mecz...

---

Wreszcie, walka do zapomnienia. Durodola to już najprawdopodobniej tylko journeyman.

[kubala1122331]

No i wreszcie Co by nie mówić, Własow pokonał pewniej Durodolę niż np. Briedis. Dla mnie świetny występ Rosjanina, głupotą byłoby podejmowanie ryzyka z Nigeryjczykiem.

[Hugo]

To już nie był ten sam Durodola, co z Briedisem, a tym bardziej w 1 walce z Kudriaszowem. Wiek i nokdauny zrobiły swoje.

[redd]

Też mi się wydaje, że Durodola już ma z górki. Trochę koordynacja już nie ta, nie ma też tego ciągu na rywala co wcześniej. Własow jednak zrobił swoje, dość bezpiecznie i mądrze przeboksował pierwsze rundy, a gdy rywal złapał zadyszkę, tak podkręcił tempo. Może z elitą CW (półfinaliści turnieju) Rosjanin nie wygra, ale może przytulić pas w nowym rozdaniu w tej kategorii wagowej.

[kubala1122331]

Jasne, ale Własow ustalając plan na walkę, nie mógł tego wiedzieć Także oceniam pozytywnie jego postawę.

Nie mam pomysłu na kogo postawić w walce wieczoru. Obu bardzo lubię, niech dadzą po prostu rewelacyjną walkę.

[Hugo]

Jeśli Dorticos, to raczej przez ko w początkowych rundach. Czas będzie raczej działał na korzyść Gassijewa.

[redd]

W walce wieczoru stawiam na Gasijewa, aczkolwiek wydaje mi się, że może mieć pewne problemy na początku. Kubańczyk jest bardzo dynamiczny, dziki i potrafi zaskoczyć serią szybkich, mocnych uderzeń. Liczę jednak, że Gasijew zacznie uważnie, metodycznie będzie spowalniał Kubańczyka ciosami na tułów i dopadnie w drugiej połowie pojedynku.

[Wietnam]

No to jadzim!! Bammm

[redd]

10-9 Gasijew. Dorticos wyprowadził więcej ciosów i narzucał tempo, ale Rosjanin trafiał czyściej i mocniej.