Artur Beterbijew - Enrico Koelling (11.11.2017)

[Gogolius]

Wakujący po Andre Wardzie pas mistrza świata federacji IBF w wadze półciężkiej będzie stawką zaplanowanej na 11 listopada walki Artura Beterbijewa (11-0, 11 KO) z Enrico Koellingiem (23-1, 6 KO).

Starcie dojdzie do skutku we Fresno w Kalifornii. Usankcjonowanie tej walki jako mistrzowskiej potwierdziła dziś w oficjalnym komunikacie federacja IBF.

- IBF otrzymało oficjalne zawiadomienie o przejściu na sportową emeryturę przez Andre Warda, co spowodowało, że tytuł stał się wakujący. W związku z tym potyczka Artura Beterbijewa z Enrico Koellingiem została usankocjonowana jako walka mistrzowska.

[Hugo]

O walce głównej niewiele się da napisać. Przewaga fizyczna Beterbijewa nad Koellingiem jest tego rzędu, że przetrwanie przez Niemca więcej, niż 4-5 rund będzie graniczyło z cudem. Warto zwrócić uwagę na undercard.

Jose Carlos Ramirez vs Mike Reed - super lekka
Pojedynek dwóch niepokonanych prospektów z osiągnięciami na amatorskich ringach. Chyba większym talentem jest Ramirez i on powinien wygrać.
Alex Saucedo vs Gustavo David Vittori - super lekka
Młody niepokonany Saucedo uchodził z jedną z największych nadziei meksykańskiego boksu, ale ostatnio Boxrec uważa go za boksera USA. Vittori to typowy produkt argentyńskiego boksu, który z imponującym bilansem z własnego ringu chyba właśnie zamierza rozpocząć karierę journeymana. Przewiduję łatwą wygraną Saucedo
Johnny Garcia vs Amir Imam - super lekka
Garcia kiedyś wygrał z Yordenisem Ugasem, ale z ostatnich 5 walk 4 przegrał, a 1 zremisował. Bdzie łatwym łupem dla Imama.
Aleksander Besputin vs Juan Ruiz - półśrednia
Być może najciekawsze zestawienie gali. Rosjanin jako amator był mistrzem i wicemistrzem Europy, a jako zawodowiec ma ładną serię zwycięstw na ringach USA. Pochodzący z Wenezueli Ruiz też jest niepokonany i ma doświadczenia z bardzo wielu ringów (Panama, Niemcy, Argentyna, Wenezuela, Meksyk, USA). Chyba jednak za faworyta należy uznać Besputina.

[kubala1122331]

Najmocniej czekam na pojedynek Jose Carlosa Ramireza z Mike'm Reedem. Dla mnie minimalnym faworytem jest Reed, który oprócz tego, że nie ma ciosu, potrafi być w ringu błyskotliwy i zrobić coś tak dobrego, że człowiek się zachwyci. Dużym problemem mogą być natomiast warunki fizycznie, bo jak podaje boxrec, Ramirez jest 10 cm wyższy i ma 16 cm dłuższe ręce. Duża różnica.

Fajnie też będzie zobaczyć w końcu Amira Imama, bo szczerze mówiąc już zapomniałem, że ten chłopak w ogóle istnieje.

Walka wieczoru to będzie tylko krótka egzekucja.

[Gogolius]

W lekkiej 10cm/16cm to przepaść....

Imam jest już przymierzany do jednego z pasów po Crawfordzie więc musi wygrać. Mam nadzieje, że wyciągnie wnioski i wróci na właściwe tory bo jak już kiedyś pisałem, dla mnie prezentował się najlepiej z tych wszystkich młodych wilczków (Spence, De La Hoya, Verdejo itd.)

[kubala1122331]

http://www.vipleague.me/boxing/523248/1/...nline.html

Jakby ktoś chciał pooglądać walki, które nie znalazły się w przekazie telewizyjnym. Za chwilę Dalkhajew - Fuentes.

---

Fernando Fuentes dość niespodziewanie wygrał z niepokonanym dotąd Dalchajewem. Rosjanin nie poradził sobie z warunkami przeciwnika, leżał w piątej rundzie i ogólnie ugrał może jedno starcia. Teraz Garcia - Imam.

---

Garcia nie wychodzi do 5. rundy, Imam wygrywa przed czasem. Ciężko cokolwiek powiedzieć, Imam nie narzucał jakiegoś większego tempa, boksował spokojnie, ale mógł sobie na to pozwolić, bo rywal nie stanowił żadnego zagrożenia. Z tego co zrozumiałem komentatorów, jeśli dziś Ramirez pokona Reeda, Imam powalczy z nim o pas mistrza świata.

[kubala1122331]

Kolejna niespodzianka na głębokim undercardzie. Niejaki Even Torres (6-5) pokonał niepokonanego wcześniej Quilisto Maderę przez SD. Szkoda, że tylko cztery rundy, bo działo się bardzo dużo. Biedny trochę Madera. Nie dość, że go Torres mocno bił całe rundy, to w przerwie jeszcze trener poprawiał Ale za tego blow joba po którym aż ja się zgiąłem, zasłużył na porażkę

---

Maxim Dadaszew wygrał przez TKO w 4. rundzie z Clarencem Boothem. Chociaż przerwanie chyba nieco za wczesne, to Maxim wypadł bardzo dobrze, dużo lepiej niż w walce z Maruffo, kiedy było dość średnio.

[Hugo]

Teraz Saucedo, a potem jeszcze powinniśmy zobaczyć Besputina (no i Reed - Ramirez) , czyli trochę prospektów na pograniczu SLW i WW będzie okazja obejrzeć.

[kubala1122331]

Szybka robota Alexa Saucedo. Chociaż na tle słabiutkiego rywala, to wypadł bardzo przekonująco. Ciężki nokaut.

[Hugo]

Szybka robota Saucedo. Bardzo perspektywiczny bokser.

[kubala1122331]

Zaskoczony jestem tym, że Ramirez już w drugiej rundzie znokautował Mike Reeda. Muszę jutro zobaczyć tę walkę, bo spodziewałem się równej, wyrównanej batalii.

A że Koelling przetrwa pełny dystans z Beterbijewem to dopiero sensacja.