Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sny o boksie
24-09-2017, 08:55 PM
Post: #1
Exclamation Sny o boksie
Długo nosiłem się z zamiarem napisania tego tematu, ale w końcu zdecydowałem się. Macie jakieś sny na temat boksu? Może nawet prorocze? Rzadko, bo rzadko, ale miewam takie, które ilością absurdów przebijają nawet karty punktowe Adelaide Byrd. Oto trzy przykłady:

1) Przed walką Gołota vs Adamek śniło mi się, że w pierwszej rundzie Andrew założył nelsona Góralowi, uderzył jego głową w narożnik, a potem podniósł jak worek mąki i wyrzucił w publiczność, przez co został zdyskwalifikowany. Stary, dobry Andrew Smile
2) Inny z Gołotą. Doprowadzono do III walki z Bowe, która miała się odbyć w Portoryko. Andrew strasznie lał Riddicka i kiedy wydawało się, że sędzia przerwie pojedynek, do ringu wskoczył Cotto i zaczął ich rozdzielać. Nie spodobało się to Gołocie, który potraktował chcącego rozmawiać Miguela lewym sierpowym, tak że ten wyleciał za liny; nieuczciwy sędzia wykorzystał to do ogłoszenia no contest. Jak pech to pech.
3) Martinez ogłosił, że wraca na ring w HW i wyzwał na pojedynek Tysona Fury. Sergio wyszedł do ringu gruby jak Maidana, miał tak fatalną pracę nóg (a raczej jej brak), że nie potrafił wyjść z narożnika, tylko stał w miejscu i łykał jaby od nabijającego się z niego Cygana. Ostatecznie walkę przerwano w 7 rundzie, po pięciu nokdaunach na Argentyńczyku, a po wszystkim Fury wyzwał na pojedynek Adamka.

Mam nadzieję, że innych srogich historii nie zabraknie w tym temacie Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
24-09-2017, 09:18 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-09-2017 09:20 PM przez Wietnam.)
Post: #2
RE: Sny o boksie
@Redd, uśmiałem się ostro z drugiego snu, z tym
Cotto Tongue dobre.

Rzadko miewam sny o boksie, pewnie mi się coś kiedyś
przyśniło, ale nie pamiętam tego, jeśli coś mi się
przyśni w przyszłości, napisze napewno, w sumie
ciekawy temat, można się trochę pośmiać. Tongue
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
24-09-2017, 09:56 PM
Post: #3
RE: Sny o boksie
Bardzo ciekawy temat. Ja o boksie nie miałem. Miałem za to o grach. Swego czasu bardzo zakręciłem się na punkcie planszowek, które we Wrocławiu mają nawet "swoje puby". Jakieś pół roku temu przyśniła mi się gra Original War z 2000r. jako gra planszowa. Normalnie mam już na nią pomysł, no ale się na tym nie znam, więc póki co tylko pomysł. Big Grin

Też często mi się śni praca, a pracuję obecnie na kasie po 8h. Wyobraźcie sobie, że przez sen "czuję", że kasuję ludzi. Dziś do dziewczyny przez sen mówiłem "Coś jeszcze? ... Kupuje Pani coś jeszcze?", ale to i tak pikuś. Parę tygodni temu dziecko płakało i dziewczyna poszła spać z nim w pokoju obok. A ja obudziłem się z lekkim nerwem i powiedziałem, czy w końcu uspokoi to dziecko i zapłaci za zakupy. Big Grin

Sorki, że nie w temacie, ale pośmiać się można. Big Grin No a historię Redda przednie. Big Grin Też mi się teraz przypomina, że mój kuzyn miał jakieś 2 lata temu, że walczył ze Szpilką. Opowiadał dokładnie. Szpilka go parę razy mocno trafił, walka była równa, ale w końcu położył go kombinacją ciosów. Big GrinD
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
24-09-2017, 10:02 PM
Post: #4
Bug RE: Sny o boksie
W tej chwili przypominają mi się 2 "bokserskie" sny.

Pierwszy był krótki. W zasadzie był to statyczny obraz Witalija Kliczki stojącego przede mną (ja jako jego przeciwnik) w ringu. Ogarnął mnie paniczny strach, bo wiedziałem, że za chwilę zabrzmi gong, a Witek będzie walczył na poważnie, co na bank skończy się połamaniem wielu moich kości, a może nawet śmiercią.

W drugim śnie siedziałem na trybunach oglądając walkę Kowaliowa ze Stevensonem. Nagle w trakcie walki panowie zdecydowali, że wyjdą z hali i tam będą kontynuować walkę bez rękawic. Tłum rzucił się za nimi do wyjścia i zrobił się korek. Zanim zdążyłem się przecisnąć już było po walce. Niestety nie wiem kto zaliczył asfalt. Na końcu snu widziałem na ziemi kilka zębów. Nie wiem czyich.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
27-02-2018, 02:23 PM
Post: #5
RE: Sny o boksie
Dziś mi się śniło, że Najman ogłosił rywali dla naszych ciężkich na "galę narodową". Izu miał zmierzyć się z Kassim, a Wach z... Derrickiem Rossym. Oby to nie był sen proroczy Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
27-02-2018, 02:25 PM
Post: #6
RE: Sny o boksie
Tongue oby nie redd ! To był raczej koszmar o boksie. he he.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-04-2018, 01:15 PM
Post: #7
RE: Sny o boksie
Miałem sen, chyba za dużo myślę już o walce Stricza Tongue
przebywałem z nim i jego teamem w NY, ogólnie lancz
Sulęcki naładowany przed walką, jak to jest naprawdę
przyszedł dzień walki z Jacobsem, siedzimi w hotelu
i nic wybiła godzina o której miał przyjechać bus który
zawieźie nas do Barclays i się spóźniał ostro.

Była już godzina 22:00 czasu miejscowego i nic, 23:00
cisza, aż w końcu dzwoni świta Jacobsa że oni już są
na miejscu dawno i czekają, Sulęcki szybki się ubiera
nakłada kurtkę, i jedziemy taxi, dojeżdżamy do hali
ja jestem już w środku areny, i siedzę koło Drake'a Tongue
wiadomo kto to, upał jak nie wiem a on w kurtce źimowej.

Anonusje już Buffer, Sulęcki w ringu, i nagle okazuję się
że Jacobs dostał urazu, nie będzie walczył z Sulęckim
ale Striczu już w ringu, no to w zamian dali mu na szybkie
następstwo jakiegoś buma z Wielkiej Brytanii o rekordzie
20-34-5, pamiętam to. Striczu dwie rundy mocno się męczył
ale w trzeciej znokautował poniekąd znajomego Buma.
Znałem tą twarz.

Po walce oczywiście był niezadowolony bo chciał walczyć
z Jacobsem.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-04-2018, 07:06 PM
Post: #8
RE: Sny o boksie
So realistic. xD
Też mam takie absurdy, które w snach wydają mi się normalną koleją rzeczy. Big Grin
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-04-2018, 07:32 PM
Post: #9
RE: Sny o boksie
Pytanie skąd w takich snach bierze się Drake Wink
w ogóle gościa nie słucham. To jest ta nie odkryta
część mózgu o którym mówią naukowcy.

Mam nadzieję że z walką będzie wszystko w porządku,
i obaj w formie będą za tydzień.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-04-2018, 08:03 PM
Post: #10
RE: Sny o boksie
Może jakiś niuans, gdzieś usłyszałeś jego piosenkę, może nawet dzwonek na telefon. Mi się czasem śnią rzeczy, które absorbują moją uwagę na 5s i o nich zapominam, a potrafią wrócić po dniu czy dwu we śnie. Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości