Lomachenko vs Rigondeaux
|
10-12-2017, 02:38 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-12-2017 02:42 AM przez kubala1122331.)
Post: #61
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Dwie walki głębokiego undercardu za nami. Najpierw Bryant Jennings znokautował w trzeciej rundzie Dona Haysenwortha (czy jak on tam się nazywał), ale wciąż ciężko powiedzieć coś więcej o jego formie, a następnie niejaki Jose Gonzalez zremisował z niejakim Adanem Gonzalezem po niejakiej walce.
|
|||
10-12-2017, 03:39 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-12-2017 03:55 AM przez kubala1122331.)
Post: #62
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Shakur Stevenson szybko ubił jakiegoś journeymana, teraz jeszcze Conlan i zaczną się jakaś ciekawsza chyba walka.
Na równoległej gali w Las Vegas, Denis Szafikow przegrał przez SD z Rene Alvarado. Dla mnie niespodzianka. (Nie znalażłem tematu tamtej gali, nie opłaca się już go otwierać, więc dlatego wspominam tutaj) Dobra, na tej gali nie ma żadnej innej poważnej walki ![]() |
|||
10-12-2017, 04:15 AM
Post: #63
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Ło rany, Bryant po powrocie obija byle kogo i chyba tylko promotorowi może zawdzięczać gadaninę o title-shocie od Parkera.
Jak Joseph nie dogada się z Joshuą to mogą sobie zrobić wewnętrzne mistrzostwa. |
|||
10-12-2017, 04:23 AM
Post: #64
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Pierwsze słyszę o przymiarkach do tej walki. To byłby mega cyrk.
|
|||
10-12-2017, 04:55 AM
Post: #65
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux | |||
10-12-2017, 05:17 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-12-2017 05:17 AM przez Krzych.)
Post: #66
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Dziwnie Rigo wygląda, jakby nie miał lewej nogi, jakby ciągał ją za sobą.
![]() |
|||
10-12-2017, 05:29 AM
Post: #67
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Rigondeaux nie ma dzisiaj żadnych atutów. Łoma jest niesamowity.
Ringowy robi to, co każe mu Ukrainiec ![]() |
|||
10-12-2017, 05:34 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-12-2017 05:35 AM przez Krzych.)
Post: #68
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Ale Rigo tragicznie wygląda. Tego się nie spodziewałem.
Idę sprawdzić czy mi się to nie śni ![]() ![]() |
|||
10-12-2017, 05:36 AM
Post: #69
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Się człowiek nastawia, a tu najpierw Rigo robił za sparingpartnera dla celności Łomaczenki zadając pięc ciosów a potem kończymy...
Fatalna sprawa, bo to zupełnie pogrąży Kubańczyka: nie dość że PR kiepski to jeszcze takie zakończenie (niezależnie czy kontuzja czy co). Łomaczenko poza pierwszą rundą zrobił swoje, przednia ręka pracowała i wystarczyła by wraz z pracą nóg nie dochodziło do żadnych spięć. A bez spięć mógł sobie dystansować, dawać się łapać w klincz i dać sobie radę. No podwójne rozczarowanie, ale co zrobić, trzeba się z tym liczyć, że tam gdzie emocje tam rozczarowania. |
|||
10-12-2017, 05:42 AM
Post: #70
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Ze wszystkich możliwych rozstrzygnięć czegoś takiego nawet nie brałem pod uwagę.
Ciekawe czy kiedyś będzie w końcu jakaś wielka walka która faktycznie będzie wielka w ringu. Coraz gorzej z tym jest, najpierw lipne May-Pac, potem słabiutkie walki Ward-Kovalev z kontrowersyjnymi zakończeniami, a to co dzisiaj się stało to chyba jakiś najczarniejszy sen. ![]() |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości