Ranking Maynarda/BOKSER.ORG - aktualizacja 12 grudnia!

[Maynard]

Idzie mi to ostatnio jak pieprzona krew z nosa, ale skończyłem wreszcie lekką. I nie ruszę jej do walki Broner-DeMarco. Zostawiam Arakawę z braku laku, i tak pewnie niedługo wpadnie w odwiedziny do tej kategorii Adrien.

[Maynard]

Czas na kolejny update, w tym obiecaną kategorię junior ciężką.

Tym razem zacząłem, wyjątkowo, od góry, bo tu były większe zaległości.

Ciężka:
-wypada oczywiście Mitchell (mój błąd, do którego się przyznaję), za niego podobnie niesprawdzony Price, którego parę osób sugerowało (a niech Wam będzie!)

Junior ciężka:
-podejrzewam, że jeszcze będę się żarł z tą kategorią,
-ostatecznie wywaliłem Czakijewa, ktoś musiał ustąpić Arslanowi,
-ten ostatni po pewnej wygranej nad Huckiem, pojawia się przed Bośniakiem na miejscu 4,
-Huck ląduje na "piątce", za Arslanem, przed Lebiediewem (też kontrowersyjna walka, ale ją akurat punktowałem 116-112 dla Hucka)
-Guillermo Jonesa na razie zostawiam,
-ktoś musiał zająć pierwsze miejsce, więc ląduje tam Hernandez, choć wcale nie uważam, że jest lepszy, niż ci za nim, po prostu pokonał ostatnio lepszych rywali, przede wszystkim Cunninghama; jednak jego pozycja pewna nie jest.
-Afolabi potencjalnie jest z tego towarzystwa najlepszy, remis z Huckiem daje mu 2 miejsce; nie ma wpadek w przeciwieństwie do Włodarczyka (pierwsza walka z Palaciosem), Arslana i Hucka.
-pamiętajcie, ze każdy ranking jest z natury rzeczy subiektywny,

Półciężka:
-Kesslera przenoszę do super średniej,
-tym samym pojawia się wakat, który uzupełnia Tony Bellew; daję mu 8 miejsce, wobec lepszej aktywności, niż zawodnicy bezpośrednio za nim; swoją drogą, gdyby inaczej sędziowano walkę z Cleverlym (przed chwilą sobie ją odświeżyłem), to on mógłby nosić pas i na pewno miałby lepszych rywali w obronach, niż Walijczyk.

Super średnia:
-Kessler powraca, daję mu 3 miejsce, za Frochem, przed Bute; Anglika minimalnie pokonał, ale od tego czasu Carl miał większe osiągnięcia.
-wypada 10 do tej pory Edwin Rodriguez.

Proszę o sugestie/porady/krytykę.

Idę sprzątać w muszej i lekkiej.

[Maynard]

Od piórkowej do lekkiej poprawione.

Lekka:
-Broner pojawia się od razu na szczycie; po dokonaniach w niższej kategorii i rozbiciu DeMarco, moim zdaniem, na to zasłużył
-wypada Thompson, którego przenoszę do super piórkowej

Super piórkowa:
-Thompson pojawia się na 8 miejscu, Boschiero wyprzedza Magdaleno i wskakuje na 9;
-Fortuna wypada, przenoszę go do piórkowej

Piórkowa:
-Fortuna pojawia się na 10, za Hasegawę, który wypada z powodu niskiej aktywności i planowanych walk w niższej kategorii
-Garcia jedno miejsce w górę, przed Lopeza.

Tyle na dzisiaj.

Super kogucia i musza poczekają chwilę dłużej.

[bugalo]

Myślę, że pierwsza pozycja od razu dla Bronera po jednej wygranej w nowej kategorii wagowej to chyba zbyt pochopna decyzja. Bardziej na pierwszej lokacie powinien być Vazquez, ponieważ ma więcej walk na koncie w tej kategorii, ale to tylko moje prywatne zdanie Co do reszty to nie mam żadnego ale

[Maynard]

Broner zostaje na 1 pozycji. Problem z lekką jest inny, znowu opróżniło się 10 miejsce (Arakawa przegrał) i potrzebuję kogoś, by je wypełnić. Chyba czas obejrzeć Estrada-Arakawa.

Największe zaległości były w super koguciej. Wypadają Nishioka i Munroe, którzy po porażkach przed czasem kończą kariery. Mares wyprzedza Rigo, zajmując 2 miejsce (Moreno zostaje w koguciej, uznaję, że przegrał, mimo, że sam inaczej punktowałem). W rankingu pojawia się Quigg (na 8) i Poonsawat (na 10).

Musza: Viloria umacnia się na 1 pozycji, Marquez spada z 2 na 3, nowym wiceliderem Mthalane.

Junior średnia: Trout wskoczy na pozycję lidera, Cotto zostanie bezpośrednio za nim, Lara wyprzedzi Kirklanda i Molinę (wreszcie zapunktowałem walkę Lara-Vanes i potwierdza się, że wygrał Kubańczyk).

Półśrednia: Guerrero wyląduje na 4 lub 5 miejscu, Berto spadnie za Brooka.

Junior półśrednia: Chabib pewnie 1 miejsce w górę, Olusegun wypadnie, za niego Szafikow (ale muszę obejrzeć walkę tego ostatniego z Mensahem).

Ciężka: Fury wyprzedzi Czagajewa.

Część zmian już zrobiłem, część zrobię jutro rano. Wiem, że opisy tu i ówdzie (zwłaszcza średnia poza tymi, które wymieniłem), nadają się do remontu. Wolny dzień mam z konkretnym celem

Trzymajcie za słowo.

[Maynard]

OK, ostatecznie w junior średniej zdecydowałem się awansować Larę na 3 miejsce, przed Alvareza. Rosado zostaje 10, choć wiemy, że zmierzy się z Gołowkinem kategorię wyżej. Trout, tak, jak pisałem, nowym liderem junior średniej.

W półsredniej Guerrero znalazł się na miejscu 4, Berto spadł na 7, zamieniłem też pozycjami Malignaggiego (obecnie 8) z Zaveckiem (9).

Junior półśrednia - Chabib 1 "oczko" w górę, na 9 miejsce, miejsce Oluseguna zajmuje Szafikow, nowa twarz w rankingu.

[Maynard]

Zrobiłem "na świeżo" update koguciej, żeby potem mieć mniej do kombinowania, bo weekend szykuje się ciekawy.

Uważam, że Hugo Ruiz zasłużył na wygraną z Kamedą, zatem naturalnie wyprzedza go w rankingu. Obaj wyprzedzają też Josepha Agbeko, który zapewne jest od nich lepszy, ale juz od ponad roku nie wyszedł do ringu i nie zapowiada się, żeby miał do koguciej wrócić. Ruiz był na miejscu 6, więc wyprzedza również Leo Santa Cruza, którego ostatni rywale pozostawiają wiele do życzenia.

Proszę o rady/sugestię/krytykę, bo wygląda to, jakbym pisał wyłącznie dla siebie.

Nikogo nie zbanuję

[Mastrangelo]

(04-12-2012 05:08 PM)Maynard napisał(a):  Nikogo nie zbanuję

Trzeba było tak od razu...
Przejrzałem i moje propozycje:
Ji-Hoon Kim na 10 w lekkiej. Myślę, że nie ma powodu, żeby mieć to miejsce zwakowane, tym bardziej, że Kim ma parę solidnych zwycięstw, w tym ostatniej walce nad Rashimovem, który sam był z tego co pamiętam na 10 miejscu.
W Junior półśredniej przesunąłbym Riosa nad Petersona którego ostatnie zwycięstwo było raczej wątpliwe, a od tego czasu jest nieaktywny.
No i to chyba tyle.. Myślę, że sytuacja jest dość jasna w większości kategorii.

[Maynard]

Mastrangelo
-Kim wejdzie na 10, dobra propozycja. Dzisiaj zrobię "rozkład jazdy" na czwartek i wrzucę go do rankingu.
-Nad Riosem się zastanowię, w sumie, nie myślałem o tym. Prawdopodobnie tak uczynię właśnie.

Agbeko jakoś nie pali się do powrotu, ale na razie go zostawię, zwłaszcza, że poza naszą dziesiątką, niewielu w koguciej zasługuje na uwagę (Ceja? Esquivel? McDonnell?).

Przejrzyj cruiser, bo mam z tą kategorią największy problem. Jakby czołówki nie ustawić, i tak jest źle.

[Mastrangelo]

No tak, cruiserzy namieszali...
Ja ustawił bym to w ten sposób:
1.Yoan Pablo Hernandez (Ostatnio obejrzałem parę rund z jego walki z Rossem raz jeszcze i myślę, że jego wygraną 1 punktem można zrozumieć)
2.Ola Afolabi (Moim zdaniem z Huckiem nie przegrał, a przy ostatnich występach Hucka i tak ciężko Niemca stawiać przed nim)
3.Firat Arslan (Tutaj myślę, że nie ma wątpliwości, że wygrał on Swoje 2 ostatnie walki w dobrym stylu, z dobrymi rywalami. )
4.Marco Huck (Może i przegrał z Arslanem, ale Swoje dokonania ma, dał dobrą walkę Afolabiemu).
5.Krzysztof Wlodarczyk (Ma dobrą serię, ale nad rywalami wątpliwej klasy, lub wiekowymi, przy tym jeden prezent od sędziów... Nie postawiłbym go nad Marco)
6.Denis Lebedev (Przy odrobinie szczęścia mógł wygrać walkę z Huckiem, ale poza tym rywale jeszcze niższej klasy niż Włodarcyzka)
7.Troy Ross (Obydwie porażki dość pechowe)
8.Lateef Kayode (Remis z dobrym, choć wiekowym rywalem stawia go włos przed Masterem, który ma więcej wygranych nad... niezłymi średniakami)
9.Mateusz Masternak(Jeśli wygra z Haapoją, podniósłbym go przed Kayode)
10.Jean-M... tzn. Alexander Alexeev. Jones moim zdaniem przesadził z nieaktywnością.