Ankieta: Kto wygra walkę wieczoru? Ankieta jest zamknięta. |
|||
Broner na punkty | 1 | 9.09% | |
Broner przed czasem | 2 | 18.18% | |
Garcia na punkty | 3 | 27.27% | |
Garcia przed czasem | 5 | 45.45% | |
Będzie remis | 0 | 0% | |
Razem | 11 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Mikey Garcia vs Adrien Broner (29.07.2017)
|
30-07-2017, 08:05 PM
Post: #91
|
|||
|
|||
RE: Mikey Garcia vs Adrien Broner (29.07.2017)
Rozczarowująca gala, ale po kolei.
Washington vs Miller Już w kilku miejscach czytałem zachwyty nad Millerem, co trochę mnie dziwi. Washington bowiem to pogranicze II/III ligi, który powinien przegrać z Aguilerą i Mansourem, co odrobinę zmienia optykę na jego potencjał sportowy. Dodatkowo nie dysponuje mocnym ciosem, a kondycyjnie zazwyczaj wypadał przeciętnie. Tym razem jednak było jeszcze gorzej, bo Gerald zaczął zwalniać już w drugiej rundzie, co pozwoliło jego rodakowi dostosować tempo do swoich możliwości. Miller nie potrafił wykończyć skrajnie zmęczonego przeciwnika, jego ciosy nie wyglądały na bardzo mocne, a dodatkowo okrutnie człapie i praktycznie nie posiada balansu. Zwycięstwo nad słabszym niż zazwyczaj Washingtonem nie robi w moich oczach z Millera zawodnika czołówki. Ja w każdym razie nie wierzę w ten wynalazek. Charlo vs Heiland Ta walka właściwie nie powiedziała nam nic o Charlo, jako przedstawicielu 160 lbs, ponieważ rywal wszedł do ringu z kontuzją kolana, przez co prezentował się słabo. Na jego tle Amerykanin wyglądał świetnie, ale chyba inaczej nie mógł. Garcia vs Broner Broner powtórzył numer z walki z Porterem, czyli odpuścił sobie. Zawalczył, jak journeyman, który celuje w przetrwanie dystansu i dla alibi raz na jakiś czas wyprowadzi jab, a od święta power punch. Wydaje mi się, że Bronek będzie pełnił rolę właśnie elitarnego journeymana, witającego w 140/7 lbs gwiazdy przechodzące w niższych limitów / najbardziej obiecujących prospektów, co jemu samemu będzie pasować (nie namorduje się, a zarobi na kolejny złoty łańcuch). Facet jest totalnie syty i już mu nie zależy, tak jak niegdyś. Garcia dobrze się spisał, ale też, tak jak w przypadku Charlo, nie możemy na podstawie tej walki powiedzieć o nim zbyt wiele, jako przedstawicielu 140 lbs (krążą słuchy o jego przejściu do półśredniej, oby jednak nie). |
|||
01-08-2017, 02:07 PM
Post: #92
|
|||
|
|||
RE: Mikey Garcia vs Adrien Broner (29.07.2017)
Gali nie oglądałem, a Wasze posty zniechęciły mnie do nadrabiania, więc jestem na sucho tylko po migawkach. Same rezultaty:
Miller - Washington - szczerze to jestem zaskoczony przebiegiem walki. Liczyłem na Washingtona, a tu nie dość że dość szybko stracił kondycję to jego grubawy rywal bez ciosu wytrzymał presję i skończył walkę dość pewnie. Ten Miller w ogóle mnie nie przekonuje, jeśli na hajlajtach pokazywali jego najlepsze akcje no to trochę żenua. Przecież on niektóre sierpowe wyprowadza z ręką prawie prostą w łokciu. Washington, którego uważałem za lepszego boksera niż Braezaelae, chyba już nie namiesza na poważnie. Charlo - no tutaj jestem zaskoczony, że poszło tak łatwo i przyjemnie, ale ponoć rywal kontuzjowany więc średnia sprawa. Fajnie by było, gdyby doczekał się do walki o pas z GGG. Co do walki wieczoru, to w sumie tak jak przypuszczałem. Skillowo i szybkościowo Garcia był za dobry dla Bronera, który wagę zrobił i w teorii powinien się postawić. Możliwe, że zadowoli się tym kim jest od początku: solidnym mistrzem, który z przeciętniakami będzie wyglądał super, ale przy weryfikacjach z absolutnym topem będzie wypadał średnio (jak Prince Naseem Hamed na przykład). |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości