Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jesteśmy przed nokdaunem, w trakcie liczenia , czy po nokaucie?
02-03-2017, 09:02 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-03-2017 09:04 PM przez RSC-2.)
Post: #1
Jesteśmy przed nokdaunem, w trakcie liczenia , czy po nokaucie?
Poświęciłem trochę czasu na analizę popularności tego forum oraz jego kondycji.

1. Na forum udziela się ok. 17 piszących dość systematycznie

2. Duża ilość osób odwiedza forum codziennie , ale nie napisała ani jednego postu.

3. 22 osoby mający znaczną ilość napisanych tu postów przestało tu pisać

4. Bardzo duża ilość zarejestrowanych to boty.


Nasuwa się pytanie.

Czy to forum się rozwija?
A jeżeli się nie rozwija to dlaczego?

Dlaczego jest tak mało piszących i czyja to wina?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
03-03-2017, 10:27 PM
Post: #2
RE: Jesteśmy przed nokdaunem, w trakcie liczenia , czy po nokaucie?
Nie będę dyskutował w "tworach" które tworzy Gogolius na własny użytek.
Lepiej skasuj ten stworzony przez Ciebie temat, bo on naprawdę zaśmieca to forum.
Pierwszy raz spotykam się z zasadą ,że komuś nie zależy na rozwoju forum i zwiększeniu liczby piszących.

Gogolius.
Jeżeli wybrałeś taką wizję funkcjonowania "twojego prywatnego forum" to po jaką cholerę jest tutaj opcja "poleconych użytkowników"
Na złość Tobie mógłbym tu "polecić" dziesięć "trolli" i załamałbym Twoją wizję rozmawiania parami jeden na jeden.

Zaczynasz zawłaszczać coś co jest nie Twoje, i ustalać zasady do czego nie masz prawa.

Gdyby na tym forum pisało więcej osób byłoby ciekawiej.
Ty jesteś jednym z hamulcowych rozwoju i swobody wypowiedzi.
Czyli "wsteczniak"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
04-03-2017, 04:13 PM
Post: #3
RE: Jesteśmy przed nokdaunem, w trakcie liczenia , czy po nokaucie?
Temat wydzieliłem pod czynności moderatorskie, tu można normalnie pisać.
Jeśli dla Ciebie rozwój forum = zwiększenie liczby piszących to faktycznie, mógłbyś się bardziej rozejrzeć.
Nie ma żadnej mojej wizji, rany. Przecież każdy może wejść, zarejestrować się i o ile nie jest botem/spamerem to może zostać i pisać. Tak było i nicsię nie zmieniło. Piszesz tak jakbym zablokował komuś dostęp do forum "bo tak"/
Będzie więcej osób piszących na temat i w porządku -> będzie fajniej.
Będzie więcej trolli i spamerów -> będzie niefajnie.
Tyle.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
04-03-2017, 05:26 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-03-2017 05:29 PM przez RSC-2.)
Post: #4
RE: Jesteśmy przed nokdaunem, w trakcie liczenia , czy po nokaucie?
@Gogolius
Nie ma wątpliwości co do tego ,że wk…ło mnie kasowanie moich postów.
I to jest mój powód ,że się Ciebie czepiłem.
Na jakiej podstawie kasujesz moje posty?
Gdybyś był taki dbający o to forum to po skasowaniu napisałbyś mi na jakiej podstawie „prawnej” to zrobiłeś i jaki punkt regulaminu złamałem.
Ale Ty takiej podstawy prawnej nie masz, bo moje posty nikogo nie obrażały .
Ty skasowałeś post na podstawie własnego widzimisie i pokazania jaki jesteś ważny.
Zwyczajnie wali Ci do głowy woda sodowa.
Ponadto Twoje publiczne uwagi abym się uspokoił i wyhamował były chęcią pokazania jakim jesteś tutaj ważnym policjantem.
Twoje wpieprzanie się było bezzasadne, bo między mną a Wietnamem nie było żadnego konfliktu i żadnej „złej krwi” a raczej przeciwnie.
Nie wiem czemu służyły Twoje interwencje.
Napisałem do Wietnama bardzo obszerne wyjaśnienia na priv , ale nie moja wina że „nie chciał” ich czytać. Gdyby je przeczytał nie miałby żadnych powodów nawet na małe zdenerwowanie.
Twoje stwierdzenie ,że wolisz 7 piszących jest kuriozalne.
Jeżeli jest to Twoja metoda na ”porządek” na forum to jesteś co najmniej śmieszny.
Ty tylko stwarzasz pozory dbania o porządek.
W następnym poście mogę podać Ci przykłady „burdelu” na tym forum ,abyś zdał sobie sprawę ,że robisz to co jest mało ważne , a nie dbasz o sprawy ważniejsze.
Na koniec dam Ci dobrą radę.
Dobrze się zastanów zanim skasujesz mi post.
Jeżeli mój post nie łamie regulaminu to lepiej się do niego nie „zbliżaj”
Bo za każdym razem będę reagował na Twoją bezmyślność, „sobiepaństwo” „widziemisie” „szarogęszenie się” o wiele mocniej niż teraz i przynajmniej przez kilka miesięcy.
Miej to na uwadze gdy, Cię ręka zaświerzbi do skasowania, lub gdy będziesz chciał być „psem łańcuchowym” na czyichś usługach, bez uzasadnienia i bez powodów regulaminowych.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-05-2017, 05:43 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-05-2017 05:44 PM przez RSC-2.)
Post: #5
RE: Jesteśmy przed nokdaunem, w trakcie liczenia , czy po nokaucie?
Do Naczelnego Moderatora Forum

Wydaje mi się ,że należałoby zmienić czas edycji postu [nie wiem ile on obecnie wynosi].

A dokładniej mówiąc należałoby wprowadzić taką techniczną zmianę,aby odpowiedź na post zamykała możliwość edycji postu wcześniejszego.

Dlatego ,że dochodzi do dziwnych sytuacji.

Konkretnie:

Odpowiadam na czyjeś zarzuty , czy postawioną tezę ,a po mojej odpowiedzi "gość" poprzez edycję zmienia sobie treść swojego postu , lub go usuwa , i wtedy moja odpowiedź staje się niedorzeczna, absurdalna i nie na temat ,albo wręcz głupia.

Oczywiście ,że mógłbym poczekać z odpowiedzią ,aż ów wpis stanie się "prawomocny" bez możliwości edycji.
Ale czasem odpowiadam na bieżąco w miarę wolnego czasu i przebywania na forum.
[nie mam czasu jak Wietnam siedzieć na forum bokser.org 24 godziny na dobę, a w pracy nie mam komputera aby zamiast pracować podpatrywać forum i jeszcze brać za to pieniądze. ]

[To napisałem ja- NTF i "obrażonego od razu z góry przepraszam]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-05-2017, 07:25 PM
Post: #6
RE: Jesteśmy przed nokdaunem, w trakcie liczenia , czy po nokaucie?
"A dokładniej mówiąc należałoby wprowadzić taką techniczną zmianę,aby odpowiedź na post zamykała możliwość edycji postu wcześniejszego."

To byłby niezły pomysł.

+

Czy nie dałoby się ustawić jakiegoś terminu na możliwość usuwania tematów? Kilka razy działo się tak, że autor usuwał swój temat, a wraz z nim wszystkie posty, jakie w nim się znajdowały (często ciekawe dyskusje).
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-05-2017, 07:33 PM
Post: #7
RE: Jesteśmy przed nokdaunem, w trakcie liczenia , czy po nokaucie?
Taki termin chyba istnieje. Chyba wprowadzono go po wcześniejszych uwagach i praktykach usuwania postów czego "masowo" dokonał BMH i Mastrangelo.

Nie wiem jak jest długi i czy on funkcjonuje, bo kilka razy pisząc odpowiedź byłem zaskoczony ,że moja odpowiedź ma się nijak do postu, który został zmieniony.

Mam nadzieję ,że Administrator lub NMF mi to wyjaśni.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-05-2017, 07:43 PM
Post: #8
RE: Jesteśmy przed nokdaunem, w trakcie liczenia , czy po nokaucie?
Przed chwilą, dla próby, usunąłem jeden swój temat mający blisko cztery lata (w którym znajdował się praktycznie tylko wygasły link do walki Pianeta vs McCall + nie było w nim żadnych komentarzy), więc chyba można usuwać tematy do oporu, bez względu na ich "wiek".
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-05-2017, 07:52 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-05-2017 08:05 PM przez RSC-2.)
Post: #9
RE: Jesteśmy przed nokdaunem, w trakcie liczenia , czy po nokaucie?
W takim razie zaskoczyłeś mnie tym.

Okazuje się ,że jest jeszcze "gorzej" niż myślałam.

Zaraz sprawdzę to na "własnej skórze"


----------------------------------------------------------------------
Sprawdziłem i u mnie ukazał się napis

"
Forum - BOKSER.ORG
Nie możesz edytować tego posta. Możesz edytować posty tylko przez pierwsze 60 minut po ich napisaniu. "

Ale już kiedyś miałem wątpliwości czy tak jak ja ma każdy.

Zauważyłem kiedyś zmianę w treści postu u jednego z forowiczów po ponad dwu dniach

Czy jest to możliwe ,ze nie wszyscy są "równi"

Czekam co powie na ten temat Administrator lub Naczelny Moderator Forum czyli Gogolius


------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Teraz już rozszyfrowałem ten "knif"

Edytować i zmieniać treść można przez 60 minut.


Natomiast usuwać post można bez ograniczeń.


I to jest poważny mankament i należałoby to zmienić
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12-05-2017, 01:24 PM
Post: #10
RE: Jesteśmy przed nokdaunem, w trakcie liczenia , czy po nokaucie?
Napisałem do Maynarda, który ma takie uprawnienia odnośnie zablokowania możliwości usunięcia tematu przez założyciela i ustalenia sztywnego czasu uniemożliwiającego edycję postu (do jednej godziny).
To są sprawy administracyjne i jako moderator nie mam dostępu, nie wiem też kiedy Maynard odczyta moją wiadomość.

Ale tematy zgłosiłem.
Jak coś będę wiedział to dam znać.
dzięki!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości