Reading 09.09.16 Jacobs - Mora + Easter Jr - Commey

[Hugo]

9 września 2016 w Reading (Pennsylvania, USA) odbędą się 2 walki o światowe tytuły mistrzowskie. W wadze średniej o pas WBA (Regular, bo WBA Super należy do Gołowkina zmierzą się dwaj bokserzy USA, Daniel Jacobs i Sergio Mora. Obrońca tytułu Daniel Jacobs ma za sobą bogatą amatorską przeszłość i już jako początkujący zawodowiec postrzegany był jako wielki talent. W 2010 dostał title shota do wakującego pasa WBO w średniej, jednak został znokautowany przez Rosjanina Dmitrija Piroga. Dalszy przebieg kariery Jacobsa został zakłócony zmaganiami z chorobą nowotworową, z którą jednak pomyślnie się uporał. Po serii zwycięstw w 2014 zdobył wakujący pas WBA w średniej, pokonując przed czasem Jarroda Fletchera. Następnie trzykrotnie z powodzeniem bronił tytułu, za każdym razem wygrywając przed czasem. Szczególne uznanie przyniosło mu zwycięstwo już w 1 rundzie odniesione nad Peterem Quillinem w grudniu 2015. Jacobs ma 29 lat i wspaniały bilans 31(28)-1(1). Jest pięściarzem wszechstronnym bez słabych punktów. Jego rywal Sergio Mora to 35-letni bokser z bilansem 28(9)-4(1)-2. Boksuje jako zawodowiec od 2000 roku, a w 2008 był krótko mistrzem świata WBC w super półśredniej. Z 4 przegranych walk tylko raz uległ przed czasem i to własnie Jacobsowi w 2 rundzie starcia o pas WBA w sierpniu ubiegłego roku. Ta porażka była jednak skutkiem kontuzji i zbliżający się pojedynek w Reading jest za nią rewanżem. Mora to bokser o niezbyt imponującej sile ciosu, ale szybki, bardzo dobry technicznie i obdarzony dużą inteligencją ringową. Będzie dla Jacobsa wymagającym rywalem, aczkolwiek osobiście nie widzę dla niego szans na wygraną.

W pojedynku o zwakowany przez Rancesa Barthelemy'ego pas IBF w lekkiej wystąpią dwaj niepokonani prospekci, Robert Easter Jr (USA) i Richard Commey (Ghana). Easter ma 25 lat i legitymuje się doskonałym bilansem 17(14)-0. Ma za sobą amatorską przeszłość z umiarkowanymi sukcesami, a jako zawodowiec boksuje od 2012. Uznanie przyniosło mu przede wszystkim zwycięstwo przez tko w 5 rundzie nad utytułowanym Argenisem Mendezem w kwietniu br. Easter dysponuje rewelacyjnymi warunkami fizycznymi na wagę lekką, ma bowiem 180 cm wzrostu i 193 cm zasięgu. Najchętniej boksuje na dystans. Bilans walk 29-letniego Commeya to 24(22)-0, czyli wygląda jeszcze bardziej okazale. Commey pierwszych 15 walk stoczył w Ghanie, a potem przeniósł się do Europy, gdzie zanotował następne wygrane, w tym nad dość znanymi rywalami, z których jedynie Gary Buckland i Samir Ziani wytrzymali pełen dystans. Jego warunki fizyczne są dobre (175 cm wzrostu, 177 cm zasięgu), ale jednak sporo gorsze od Eastera. Muskularnie zbudowany Commey w zasadzie też preferuje dystans, ale boksuje bardziej ofensywnie od Eastera i nie unika ostrych wymian. Sądzę, że jego siła fizyczna okaże się decydującym czynnikiem w tym pojedynku i zapewni mu zwycięstwo. Jednak wynik odwrotny też szczególnie mnie nie zdziwi.

[kubala1122331]

Na pewno zarwę nockę na tę galę, bowiem kto wie czy to nie jedna z ostatnich okazji, aby zobaczyć na żywo w akcji Sergio Morę. Fakty są jednak takie, że brak zwycięstwa Jacobsa czy Eastera Jr byłyby dużymi niespodziankami.

[Hugo]

Będę wdzięczny za streama do tej gali, bo na razie nie mogę znaleźć żadnej zapowiedzi transmisji.

[kubala1122331]

Po północy pojawi się pewnie multum linków, jak będę oglądał to na pewno jakiś podrzucę.

Pytanie czy oglądać. Będzie z kim na forumku popisać o gali?

[Joker]

Dziś mogę być

[Wietnam]

Załącze pewnie główną walkę wieczoru.

[Hugo]

Znalazłem linka do transmisji zaczynającej się o 6 rano: http://livetv.sx/pl/eventinfo/445228_dan...rgio_mora/
Chyba będę oglądał.

[Hugo]

No i zrobili mnie w .... z tą transmisją o 6. Walki były wcześniej. Jacobs łatwo rozjechał Morę po nudnej walce pomimo 5 nokdaunów (tak piszą). Za to podobno pojedynek Easter - Commey stał na wysokim poziomie i był niesamowicie zacięty z emocjami przez 12 rund. Wygrał Easter SD, ale na forach znalazłem głosy, że Commey był lepszy. Koniecznie muszę to obejrzeć.

[Arkao]

Daniel Jacobs vs Sergio Mora

Punktacja walki (7 rund) - 69-59

Pierwsza runda jak najbardziej dla Jacobsa. Mora sie staral nawet cos wyprowadzic, ale blyskawicznie Daniel odpowiedzial na to swoimi kombinacjami i runda byla zwyczajnie dla niego. Druga odslona rozpoczela sie od lezenia Daniela, ale nie bylo to po ciosie wiec nie moglo byc liczenia. Wydaje mi sie, ze tylko rozwscieczylo to mistrza, ktory byl blisko powalenia oponenta na deski. Pierwsza polowa trzeciej rundy byla bardzo dobra dla Sergiego, ktory fajnie pracowal na nogach i madrze sie bronil. Champion obudzil sie w ostatniej minucie, ale ciosy nie byly tak skuteczne bym mogl zapisac ta runde dla niego. Czwarta runda przez prawie cala swoja dlugosc nie miala wyraznego dominatora, bo o ile Jacobs faktycznie byl lepszy to jednak Mora dobrze go unikal. Sama koncowka to pierwsze deski w tej walce i przewaga mistrza jeszcze bardziej wzrosla. Mora bazowal wlasciwie tylko na swoich nogach co musialo zakonczyc sie zle, bo w piatej rundzie nie wyprowadzal wlasciwie atakow, a Daniel byl bardzo cierpliwy i ponownie pod koniec odslony powalil oponenta na deski. Pretendent mial bardzo duzo szczescia, ze nie lezal na deskach w 6 rundzie, ale udalo sie mu wytrwac, lecz dominacja Jacobsa byla wielka. Walka ta bardziej do tej pory przypomina egzekucje niz wyrownany poziom. Trzy nokdauny w ostatniej rundzie tylko pokazaly jak wygladala cala walka. Mora nie chcial sie poddac, ale nie mogl nic tutaj zrobic. Jacobs pokazal sie ze znakomitej strony i chetnie zobaczylbyl jego pojedynek z GGG.

Drugiej walki wieczoru nie widze jeszcze na necie.

[Hugo]

Jacobs to w tej chwili ewidentny Nr 2 w średniej, jeżeli Cotto i Alvareza (a także Brooka) uznamy za "jednorazowych średnich". Jego walka z Gołowkinem byłaby bardzo pożądanym i ciekawym zestawieniem.

Easter Jr chyba będzie przejściowym mistrzem świata w LW. Przy swoich warunkach fizycznych spokojnie nadaje się do SLW, a nawet WW, gdzie płacą lepsze pieniądze. Natomiast Commeya widzę (obok Crolli i Zlaticanina) jako kandydata na przyszłego dominatora LW.