Beterbijew vs Maderna

[Hugo]

Pojedynek w/w bokserów w kategorii półciężkiej ma się odbyć w Montrealu w dn. 03.06.2016. Będzie to zapewne najciekawsza walka pierwszego czerwcowego weekendu.

Artur Beterbijew ma 31 lat i z pochodzenia jest Czeczenem. Odniósł duże sukcesy na ringu amatorskim, dochodząc do tytułów mistrza świata, wicemistrza świata i dwukrotnie mistrza Europy. Boksował głównie w wadze półciężkiej 81 kg, ale karierę amatorską zakończył w ciężkiej 90 kg. Jako zawodowiec zdecydował się jednak na występy w półciężkiej, prawdopodobnie ze względu na warunki fizyczne zbyt skromne do kategorii cruiser. Jego dotychczasowy bilans zawodowych walk to 9(9) - 0. Pokonał m.in. Tavorisa Clouda (KO2) i Gabriela Campillo (KO4). Jest bokserem o bardzo silnym ciosie, niezłej szybkości i poprawnej technice, chociaż nie pozbawionej braków w obronie. Pod względem stylu można go uważać za ofensywnego sluggera. Mankamentem jest typowe dla kaukaskich osiłków wkładanie pełnej siły we wszystkie uderzenia, co w połączeniu z dużym zbijaniem wagi może skutkować kiepską kondycją. Było to do zauważenia w ostatniej walce Beterbijewa z Alexandrem Johnsonem (TKO7).

Ezequiel Osvaldo Maderna ma 30 lat i również za sobą bogatą amatorską karierę. Reprezentował Argentynę w wadze średniej 75 kg na wielu poważnych imprezach, ale większych sukcesów nie odniósł. Jako zawodowiec boksował dotąd w super średniej i dorobił się bilansu 23(15) - 2(0). Obie przegrane walki z Edwinem Rodriguezem i Thomasem Oosthuizenem były wyrównane, a werdykt w tej drugiej zdaniem wielu był mocno kontrowersyjny. Poza tym wygrywał z bumami i średniakami na rodzimym argentyńskim ringu. Maderna jest pięściarzem dość uniwersalnym i wszechstronnym, chociaż stylowo najbliżej mu chyba do boxera. Wszystkie elementy sztuki bokserskiej ma na niezłym poziomie, ale w żadnym nie jest doskonały.

Faworyta walki upatruję w Beterbijewie ze względu na dużą różnicę siły fizycznej na jego korzyść. Reprezentant Rosji to jeden z najmocniejszych i najsilniej bijących pięściarzy wagi półciężkiej, podczas gdy Argentyńczyk dopiero zadebiutuje w tej wadze. Myślę więc, że nie sprosta sile pięści Beterbijewa i polegnie przed czasem. Gdyby jednak udało mu się przetrzymać 6-7 rund, to z każdą następna jego szanse na zwycięstwo będą rosły.

---

Na undercardzie mają wystąpić m.in. Eleider Alvarez i Oscar Rivas, ale zapewne przeciwko słabeuszom, bowiem do tej pory ich rywale nie są znani. W tej sytuacji najciekawiej zapowiada się walka pomiędzy niepokonanymi prospektami wagi półśredniej Bryantem Perrellą i Davidem Graytonem. Faworytem będzie król nokautu Perrella mający na rozkładzie lepszych przeciwników.

[Hugo]

Eleider Alvarez nie wystąpi, natomiast Oscar Rivas zmierzy się z weteranem Jeremym Batesem i zapewne szybko zamiecie nim ring. Wystąpi kilku obiecujących bokserów: Sebastien Bouchard, Wisłan Dałchajew, Jamontay Clarck, Dario Bredicean, niestety wszyscy z kiepskiej klasy przeciwnikami.

[Wilczekstepowy]

Ale gala jest 4 czerwca a nie trzeciego.

[Hugo]

Racja. Gala jest 4 czerwca, a naszego czasu to nawet 5.

[Hugo]

Bardzo dobry występ Perrelli przeciwko Graytonowi zakończony zwycięstwem przez tko już w 2 rundzie.

[Hugo]

Szybka, a jednocześnie spokojna robota Beterbijewa. Dwa liczenia pod koniec 3 rundy, a na początku 4 koniec. Beterbijew może być równorzędnym rywalem dla Kowalowa.

[Wilczekstepowy]

Ale gość ma atomy w łapie. Walka z Kowalowem to będzie coś w stylu małej wojny nuklearnej.