Martin vs Joshua
|
09-04-2016, 11:40 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-04-2016 11:42 PM przez Wietnam.)
Post: #101
|
|||
|
|||
RE: Martin vs Joshua
Na pewno nikt nie będzie zgłaszał pretensji co do przerwania, bo
Martin uzbierał tylko 9 punktów, i nie prowadził na kartach Anthony dał pokaz destrukcji, myślałem że potrwa to może ze 4 rundy, chociaż, no ale, .. .......... Tak jak pisałem kilka godzin wcześniej, ja umiejętności w Martinie specjalnych nie widziałem, i wiedziałem że ma mało argumentów na takiego terminatora, Takich petard na szczęke prosto to Nawet Wach by nie ustał Martin wychodził do ringu w szatach, Króla,. Księcia no ale nim nie jest narazie. |
|||
09-04-2016, 11:42 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-04-2016 11:42 PM przez Wilczekstepowy.)
Post: #102
|
|||
|
|||
RE: Martin vs Joshua
(09-04-2016 11:26 PM)Metzger napisał(a): Ponadto mam nadzieję, że Martin przestanie być przeceniany, bo przed walką z jakichś niezrozumiałych powodów był powszechnie uważany za kogoś o podobnym potencjale co Joshua, a w rzeczywistości to liga niżej - poziom Wildera, a nie Joshui.Moim zdaniem Wilder jest o klasę wyżej niż Charles Martin. Z chęcią bym sobie zobaczył za jakiś czas pojedynek Wilder vs Joshua. |
|||
09-04-2016, 11:42 PM
Post: #103
|
|||
|
|||
RE: Martin vs Joshua
Nie wiem kto mnie bardziej wkur*il...
Martin na ktorego postawilem 2 stowy czego juz bardzo zaluje i ktory sobie siedzial do 9,5 sekundy zamiast po malutku wstawac nieco wczesniej bo nie byl zamroczony czy ten z*jebany sedzia, ktory kompletnie niezamroczonego boksera uznal na nienadajacego sie do dalszej walki;/ |
|||
09-04-2016, 11:49 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-04-2016 12:01 AM przez Wilczekstepowy.)
Post: #104
|
|||
|
|||
RE: Martin vs Joshua
Powaga, nie wiem dlaczego Joshua zbiera tyle hejtu na forach. Zdaje się być mega pozytywnym gościem.
|
|||
09-04-2016, 11:49 PM
Post: #105
|
|||
|
|||
RE: Martin vs Joshua
Bez przesady... W tej walce niewątpliwie bardzo dobry i groźny Joshua wypadł olśniewająco, tyle że na tle wyjątkowo kiepskiego Martina. Przed starciem myślałem, że były już mistrz podejdzie do pierwszej obrony tak, jak Szpilka do walki z Wilderem, wylewając na treningach tyle potu, że znów podtopi którąś z karaibskich wysp. Spodziewałem się, że będzie bardziej ruchliwy, bardziej uważny i w ogóle będzie miał więcej klasy. Tymczasem przy Antonym wyglądał znacznie gorzej od Whyte'a. Więc było pyk-pyk i do domu.
Całkiem inaczej mogłoby wyglądać starcie z nieprzewidywalnym, ruchliwym Furym czy zamęczającym klinczami i ciągle niebezpiecznym Kliczko. A są przecież jeszcze Ortiz, uchodzący za "bumobija" Wilder, który mimo to potrafi bić się bardzo inteligentnie, mocno niesprawdzony Parker, cwaniak Haye... Niewątpliwie będzie ciekawie. Co do pierwszej obrony... hmm... nie zdziwiłbym się, jakby wziął "let's go champa" W sumie w którymś z wywiadów Joshua mówił, że czemu nie? |
|||
09-04-2016, 11:53 PM
Post: #106
|
|||
|
|||
RE: Martin vs Joshua
@fext
Co do Szpilki to stawiajac go na przeciwko Joshuy poradzilby sobie 100 krotnie lepiej niz Martin. Chodzil jakis taki ospaly i wolny... |
|||
09-04-2016, 11:55 PM
Post: #107
|
|||
|
|||
RE: Martin vs Joshua
Joshua nowym mistrzem! Spodziewałem się większego oporu ze strony Martina, no ale może trochę sędzia szybko przerwał, z drugiej strony Amerykanin może być wdzięczny bo to już pozostałaby egzekucja.
|
|||
09-04-2016, 11:57 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-04-2016 12:04 AM przez Terminator.)
Post: #108
|
|||
|
|||
RE: Martin vs Joshua
Tak jak napisałem wcześniej - Joshua do 3 rundy. AJ bokser kompletny, w poprzednich walkach wchodził do półdystansu na pełnej agresji i kończył walki kombinacjami mocnych ciosów, teraz widzieliśmy że potrafi tez spokojnie, taktycznie, techniczne walczyć na dystans bijąc z kontry.
Pozostaje teraz tylko pytanie, kto mu może zagrozić: Wilder, Fury, Kliczko?... nie sądzę http://www.eyeonthering.com/users/lukaszrpb |
|||
09-04-2016, 11:57 PM
Post: #109
|
|||
|
|||
RE: Martin vs Joshua | |||
09-04-2016, 11:58 PM
Post: #110
|
|||
|
|||
RE: Martin vs Joshua
fext
Zgoda, jednak ciężko mi lekceważyć TAKIE zwycięstwa nad Whyte'em i Joshuą. Ja wiem, że oni nic nie zrobili. Ale może Antek im na to nie pozwolił? Przecież przed walką wydawało się, że to całkiem solidni rywale. Teraz jest wiele świetnych pięściarzy w HW, oczywiście. Ale tylko się cieszyć. Walki Antka z każdym z nich to będzie wielkie wydarzenie. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości