Wilder vs Szpilka
|
09-12-2015, 07:32 PM
Post: #31
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Bardzo smutne, że hejtujecie Szpilke z zasady tak oo żeby pohejtować. Wypominacie mu jakieś walki sprzed kilku lat. Dziś jest to już inny bokser i nie mówię tutaj, że wiele to zmienia ale po co wytykać błędy sprzed kilku lat. Najsmutniejszym jest fakt, że nawet jeżeli Szpilka wygra to nikt z Was się nie ucieszy pomimo,że Polak zostanie mistrzem świata. Tak bardzo go nie lubicie, że az zyczycie przegranej. Sam jakis czas temu jeszcze nie chcialbym takiej wygranej Szpilki bo był tumanem ale z jakim przystajesz takim się stajesz a Artura otaczają teraz mądrzy,powazni ludzie z ambicjami i widac ogromna zmiane w zachowaniu Artura. Widać, że żyje tym i ja zycze mu jak najlepiej.
|
|||
09-12-2015, 07:51 PM
Post: #32
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Ale co, to już nie można wypominać mankamentòw Szpilki?
To już jest hejt, ? Jak Stoch i jego kumple skaczą źle, to też ma się ich chwalić za te fatalne występy? Mniejsza z nimi. źle pojmujesz znaczenie słowa hejt,. Subiektywnie tylko wypominamy mankamenty jakie popełnia Artur, w obronie , czy porównujemy jego siłę ciosu, mamy pisać że jest super puncherem czy ma lepszą obronę niż Mayweather,.? Nikt nie życzy mu źle, realnie oceniamy jego szansę w walce z Wilderem, ktòre jak przyznasz nie są zbyt duże To nie zmienia faktu że będziemy kibicować tego dnia Polakowi. |
|||
09-12-2015, 07:58 PM
Post: #33
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
(09-12-2015 07:32 PM)Crumb napisał(a): Bardzo smutne, że hejtujecie Szpilke z zasady tak oo żeby pohejtować. Wypominacie mu jakieś walki sprzed kilku lat. Dziś jest to już inny bokser i nie mówię tutaj, że wiele to zmienia ale po co wytykać błędy sprzed kilku lat. Najsmutniejszym jest fakt, że nawet jeżeli Szpilka wygra to nikt z Was się nie ucieszy pomimo,że Polak zostanie mistrzem świata. Tak bardzo go nie lubicie, że az zyczycie przegranej. Sam jakis czas temu jeszcze nie chcialbym takiej wygranej Szpilki bo był tumanem ale z jakim przystajesz takim się stajesz a Artura otaczają teraz mądrzy,powazni ludzie z ambicjami i widac ogromna zmiane w zachowaniu Artura. Widać, że żyje tym i ja zycze mu jak najlepiej. Myślę, że trochę niesprawiedliwie oceniasz. Zobacz ile użytkowników broniło ostatnio Szpilki w temacie o Arturze. Tutaj raczej nikt go nie hejtuje, po prostu trudno uwierzyć w to, aby Szpilka dał sobie radę na tym etapie kariery, po nie najdłuższych przygotowaniach, z kimś takim jak Wilder. Czy Artur od walk z McCline, czy Jenningsem jest lepszym bokserem? Na pewno tak. Ale czy tamte pojedynki nie pokazały pewnych słabości Artura? Myślę, że pokazały, że Szpilka mając na przeciwko siebie twardego, silnego fizycznie rywala, traci na wartości. Jest w ringu przepychany, a jego ciosy nie robią wielkiego wrażenia. Myślę, że wszyscy tutaj chcieliby wygranej Szpilki, bo nawet nie darząc go sympatią, takie zwycięstwo byłoby czymś wielkim dla Polskiego boksu ogólnie. Jednak tak jak napisałem wyżej, trudno dopatrzeć się jakiś realnych szans Artura. Wilder może nie jest wybitnie sprawdzony i posiada pewne wady, ale to duży i silny dzik, bijący mocno i potrafiącym pójść na całość. Stylowo to jest kiepskie zestawienie dla Artura, pomijając już wszelkie aspekty kwestii ambicji, sympatii, czy antypatii.
|
|||
09-12-2015, 08:01 PM
Post: #34
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
U nas nikt nie hejtuje , ale POlaczki ładnie lecą na orgu czy rp, jebać ich.
Bardzo dobrze, że bierze walkę z Wilderem. Jak reszta bokserów unika weryfikacji to cały boksnet jedzie po nich od tchórzy itp. Za to jak Ajtuj podejmuję się ogromnego wyzwania ( w końcu boks to też sport i dążenie do bycia najlepszym jest istotne) przy czym zgarnie dobrą kasę to psioczą. Za to gościa szanuję, nawet jakby skończył z rekordem 25-25. "Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
09-12-2015, 08:06 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-12-2015 08:09 PM przez Crumb.)
Post: #35
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Macie rację. Trochę przesadziłem ale chodzi mi tutaj bardziej o to, że odnioslem wrazenie jakby spora czesc forunowiczy uwazala, ze Artur nie zasluguje na walke o mistrzostwo. A ja uwazam, ze bez względu na jego umiejętnosci nikt tam nie zaslugiwal dotychczas z polskich bokserow jak własńie Szpilka na mistrzowska walkę. Gołota niby BARDZO CHCIAL ale jak przyszlo co do czego to walił po jajach i miał w dupie kibiców. Adamek - Hajs,bóg, roger, wiara gory przenosi. Wach - on wiecznie zaspany i nie wierzy w swoje mozliwosci. Wawrzyk - chlopczyk ktory w ogole w siebie nie wierzy. Szpilka zyje boksem. Mam wrazenie, ze przyjalby oferte z Wilderem za tysiąc dolarow bo tak bardzo chcialby sie z nim zmierzyc i udowodnic ludziom dookola, ze jest dobry!
On naprawde chcialby sprawic radosc Polakom jak malo kto. Swoją drogą to Wilder faktycznie stylowo bardzo nie bedzie pasowal Szpilce ale uwazam, ze Szpilka mialby wieksze szanse z Furym niz mial sam Kliczko. Wydaje mi sie, ze bojowe nastawienie Szpilki bardziej nie leżałoby Furemu niz wystraszons mina i styl Kliczki. |
|||
09-12-2015, 08:26 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-12-2015 08:29 PM przez Krzych.)
Post: #36
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Hejtu trochę było jak jeszcze Szpilka zachowywał się tak że wstyd było być przedstawicielem tego samego gatunku co on, ale teraz to już jest tylko realna ocena rzeczywistości. Wtedy z resztą też była w większości, także bez przesady. Choć fakt, że zachowanie na poziomie poniżej dna może czasem rozbudzić najbardziej prymitywne instynkty i w efekcie wywołać odpowiedź tym samym, więc pewnie poszło tu kilka niestosownych postów za czasów "stopowania konfidentów" gdy Szpilka "szedł po mistrzostwo bo był w więzieniu jak Tyson"
|
|||
09-12-2015, 08:37 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-12-2015 08:44 PM przez Gogolius.)
Post: #37
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Cytat:odnioslem wrazenie jakby spora czesc forunowiczy uwazala, ze Artur nie zasluguje na walke o mistrzostwoNie wiem jak reszta forumowiczów, ale ja tak akurat uważam. Artur jest ósmy w rankingu WBC - w teorii jest kilku zawodników bardziej zasługujących na walkę z nim. Pretendent do pasa powinien mieć jakieś duże osiągnięcia, walki z czołówką, najlepiej jakby wygrał eliminator jak to ma miejsce w IBF. Nie mam pretensji o to, że Szpilka wziął tą walkę, raczej bije brawo bo lepiej ją wziąć niż nie. I wiem, że takich bokserów do dobrowolnych obron, którzy sportowo nie zasługują jest masa (choćby Charles Martin walczący zaraz z Glazkowem). Na chwilę obecną przegrał przed czasem z Jenningsem, który był pretendentem, oraz wygrał z past-prime Adamkiem. Innych walk z czołówką nie było. Past-prime Adamek w HW to nie jest skalp na miarę walki o mistrzostwo świata. Co nie zmienia faktu, że będę mu kibicował i liczył na jakiegoś lucky puncha w końcówkę brody Wildera. Co też nie zmienia faktu, że szanse na to są marne, a Szpilka jeżeli jest lepszym zawodnikiem z Jenningsem to albo: a) niewiele lepszym b) nie pokazuje nam tego Swoją drogą Borek walnął podobno jakiegoś smutnego twittera na temat smrodu w polskim boksie (dowiemy się za parę godzin). Kojarzycie coś? |
|||
09-12-2015, 08:44 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-12-2015 08:46 PM przez Krzych.)
Post: #38
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Moim zdaniem Szpilka nie zasługuje na taką walkę ani trochę bardziej niż Molina i Duhaupas. Powiedziałbym nawet, że Szpilka wypadnie gorzej od nich, a już na pewno gorzej od Francuza. A jak wyjdzie tak jak do Consuegry to już w ogóle pobije rekordy Gołoty.
|
|||
09-12-2015, 08:47 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-12-2015 09:20 PM przez Wietnam.)
Post: #39
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Walka już oficjalnie
https://mobile.twitter.com/garnekmedia/s...255936?p=v tak dla potwierdzenia. Wilder: Jestem podekscytowany pojedynkiem w Nowym Jorku i tym, że będę mógł pokazać tu swoje umiejętności. Dziękuję rywalowi za podjęcie wyzwania, jakie mu dałem. Życzę mu szczęścia, bo na pewno będzie go potrzebował. Gdy już go pobiję, zdobędę serca polskich kibiców - stwierdził "Brązowy Bombardier". - Szpilka ma tendencję do poddawania się, gdy sprawy w ringu nie mają się dobrze. Zrobił tak przy okazji walki z Bryantem Jenningsem. On nie ma serca do walki jeśli robi się trudno i ciężko - dodał pewny siebie Amerykanin, dla którego będzie to trzecia obrona tytułu. |
|||
09-12-2015, 09:54 PM
Post: #40
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
A więc, jak już ktoś zaczął hejtować to Wilder.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości