Amir Mansour vs Gerald Washington
|
17-09-2015, 01:39 PM
Post: #1
|
|||
|
|||
Amir Mansour vs Gerald Washington
13 października 2015 w Shelton (USA) zmierzą się pięściarze USA wagi ciężkiej Amir Mansour i Gerald Washington zaliczani do szerokiej czołówki tej kategorii.
Amir Mansour to bokser, który najlepsze lata swojego życia spędził w więzieniu, gdzie przesiedział ok. 10 lat. Trzeba przy tym podkreślić, że nie był żadnym bandziorem, a długoletni wyrok usłyszał za „posiadanie narkotyków”. Potem dowalono mu jeszcze 1,5 roku (w latach 2011-2013) za „naruszenie warunków zwolnienia warunkowego”. Oczywiście jago kariera bardzo na tym ucierpiała i w wieku 43 lat nadal może uchodzić za „prospekta”. Mansour jest bardzo silnym fizycznie ofensywnym sluggerem i przypomina sylwetką jednego z najmocniej bijących bokserów w historii Earniego Shaversa. Przegrał tylko raz, na punkty ze Steve'em Cunninghamem w kwietniu 2014. Poza tym ma w bilansie 22 zwycięstwa, w tym 16 przed czasem. Pokonał m.in. takich rywali, jak Dominick Guinn, Jason Gavern, Maurice Harris, Kelvin Price, Fred Kassi i Joey Dawejko. Gerald Washington w przeszłości uprawiał tenis i futbol amerykański, a do boksu trafił 3 lata temu w wieku 30 lat. Należy do nowej fali w amerykańskiej HW składającej się z czarnoskórych wielkoludów. Prezentuje się jednak znacznie gorzej od Charlesa Martina i Dominica Breazeale'a. Poza siłą fizyczną wynikającą z imponującej postury trudno dostrzec u niego inne bokserskie zalety. Washington jest niepokonany i ma w bilansie 16 zwycięstw, w tym 11 przed czasem. Wygrał m.in. z Shermanem Williamsem, Nagym Aguillerą i Jasonem Gavernem. Jednak werdykt z Aguilerą był mocno wątpliwy, a zwycięstwo nad Gavernem (którego Mansour rozjechał w 1 rundzie) też odniesione w kiepskim stylu. Dla mnie jednoznacznym faworytem tej walki jest Mansour, a jedyną niewiadomą jest odporność Washingtona. Trudno przewidzieć, czy potrafi przetrwać z Mansourem 10 rund, czy też zostanie rozbity wcześniej. Na undercardzie tej samej gali mają wystąpić znani bokserzy Michael Hunter (znowu w ciężkiej po okresie walk w cruiser) i Ahmed Elbiali (półciężka). Ich rywale nie są w tej chwili znani. http://www.the-best-boxers.com |
|||
08-10-2015, 08:08 PM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Amir Mansour vs Gerald Washington
Zapowiada się bardzo fajna bijatyka.
Obydwaj są ofensywni, lubią przyjąć, przycepować i mieć problemy kondycyjne. Moim faworytem, o ile dalej nie kontynuuje zbijania wagi, jest Mansour. Zdaje się po prostu potrafić więcej, do tego jest bardziej doświadczony i powinien lepiej rozłożyć siły. Washington dał ciała przeciwko Aguilerze, fatalnie się wystrzelał i ukazał ile jego boks jest wart. Gerald walczy zrywami, które kosztują go bardzo dużo sił. Jeśli jednym z nich nie naruszy Mansoura we wczesnej fazie pojedynku, to będzie miał spory problem w późniejszych rundach, gdzie coraz bardziej będzie brakować mu sił. Bo jakoś nie wyobrażam sobie, aby Washington zaczął nagle jabować i dokładać od czasu do czasu prawy prosty, zamiast biegać z cepami po ringu. Mansour powinien zaboksować mądrze, wykorzystać większe doświadczenie i poczekać na błędy rywala. Bo nie wierzę, że tych Washington nie popełni.
|
|||
13-10-2015, 09:27 PM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Amir Mansour vs Gerald Washington
Transmisja dzisiaj o 3.00 w nocy. Jej zapowiedź znalazłem tylko na livetv ru. Może ktoś zna jakieś inne streamy, bo na tylko jednym trudno polegać?
Sporo niezłych bokserów na undercardzie: Omotoso, Hunter, Gavronski, z tym że ze słabymi rywalami. Tylko walka Elbiali - Hilario zapowiada się ciekawie. http://www.the-best-boxers.com |
|||
13-10-2015, 09:43 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Amir Mansour vs Gerald Washington
To dzisiaj? Kurczę. Myślałem, że pójdę sobie jutro do buka. 1,7 na Amir'a.
|
|||
13-10-2015, 10:09 PM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Amir Mansour vs Gerald Washington
Ja na drakulastream.eu coś widziałem, ale będę szukał bliżej gali. Jak coś to dam znać.
Jeśli chodzi o samą walkę to oczywiście faworytem jest Mansour, ale coś mam wrażenie, że na punkty on tego nie ugra. Boję się jakiegoś cyrku po ostatnim gongu sędziego, dlatego też będę kibicował, aby Amir zakończył kloca przed czasem. Na tej samej gali chyba jeszcze zawalczą Lo Greco z Munguią. Też spojrzę z ciekawością, bo chyba ta walka będzie drugą w transmisji telewizyjnej. Tutaj stawiałbym jednak na Phila, ale niczego nie można tak naprawdę wykluczyć. |
|||
14-10-2015, 02:11 AM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Amir Mansour vs Gerald Washington
Mój stream na szczęście działa (na razie). Za chwilę Hunter - Douglas, potem Elbiali - Hilario, a na koniec chyba walka główna, bo więcej niż 3 chyba nie pokażą.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
14-10-2015, 04:19 AM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Amir Mansour vs Gerald Washington
Duże rozczarowanie ze strony Mansoura. Przez większość walki był bezradny wobec jabów Washingtona i w mojej ocenie ją przegrał. Washington też nie pokazał niczego rewelacyjnego. Obydwu można skreślić z listy bokserów mających szansę na mistrzostwo świata (no, chyba że w WBA, bo tam wszystko jest możliwe). Na undercardzie przeciętny występ Huntera i kiepski Elbialego, który chyba nie wyjdzie ponad poziom prostego zabijaki.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
14-10-2015, 09:10 AM
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Amir Mansour vs Gerald Washington | |||
14-10-2015, 09:23 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-10-2015 09:36 AM przez Hugo.)
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Amir Mansour vs Gerald Washington
Jeszcze trochę o walce, bo chyba mało kto ją oglądał. Washington chyba miał dobrze przygotowaną taktykę, bo boczne ustawienie (jak Floyd, albo Thabiso Mchunu) plus aktywna praca jabem sprawiły, że Mansour był kompletnie bezradny przez pierwszą połowę walki. Washington obijał go tak bezkarnie, że w pewnym momencie (3-4 runda) pachniało nokdaunem. Potem walka się odmieniła, ale chyba bardziej za sprawą słabej kondycji Washingtona, niż poprawy u Mansoura. Jak jab przestał pracować, to ataki Mansoura zaczęły być wreszcie bardziej skuteczne. Wygrał nieznacznie ze 2-3 rundy, kolejne 2 były bliskie remisu, ale na pewno całościowym zwycięzcą powinien być Washington minimum 2 punktami. W sumie walka i cała gala wypadły znacznie gorzej od oczekiwań.
@Martin W większości wag jest 20-30 bokserów, którzy w bardzo sprzyjających im okolicznościach mogą zostać mistrzami świata. Jak przelecisz tabelę aktualnych mistrzów, to zapewne uznasz, że co najmniej 5 to mistrzowie zupełnie przypadkowi. W tym sensie widziałem jakieś tam szanse Mansoura, a szanse Washingtona zacząłem dostrzegać po kilku rundach, kiedy prezentował się znakomicie. Po obejrzeniu całego pojedynku stwierdzam jednak, że ani z jednego ani z drugiego nic nie będzie. Mansoura chyba dopadł wiek, bo był znacznie gorszy, niż w swoich najlepszych walkach. Washington z kolei ma kondycję na 5 rund, a to trochę za mało, żeby coś zdziałać. http://www.the-best-boxers.com |
|||
14-10-2015, 09:49 AM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Amir Mansour vs Gerald Washington
Ja przespałem tą potyczkę, ale do nadrobienia w trybie natychmiastowym. Wiesz może, @Hugo, co z walką Lo Greco? Na boxrecu, ani nigdzie indziej nie mogę znaleźć wyniku i tak się zastanawiam czy do walki w ogóle doszło.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości