Sergiej Kowaliow (Sergey Kovalev)

[Wilczekstepowy]

Ku mojemu zaskoczeniu te bokserskie żarna do miażdżenia rywali nie miały do tej pory swojego własnego wątku.

Tymczasem Siergiej przygotowuje się do walki z Nadjib Mohammedi:

Ciekawi mnie, jakby wyglądały jego pojedynki z Tony Bellew oraz z Andrzejem Fonfarą. Pewnie w bliższej bądź dalszej przyszłości są one całkiem możliwe do zrealizowania?

[saliman1]

Temat już jest:

http://forum.bokser.org/thread-1307.html

[Wit]

Dlaczego Polacy mówią/piszą "Kowaliow", skoro to Kovalev? Jakim sposobem "e" zmieniło się na "io"? Pytam, bo to dla mnie dziwne, teraz na to zwróciłem uwagę(aż tylu Polaków by się myliło?), a też nie znam rosyjskiego i sam nie jestem rozwiać swoich wątpliwości.

[Hugo]

Wyjaśniam (chyba już 2 raz), że prawidłowa wymowa to KOWALOW. W języku rosyjskim jeżeli po literze Ł występuje samogłoska miękka JE, JO (jak w przypadku Kowalowa, bo tam w pisowni jest E z kropkami u góry), JA lub JU, to w wymowie z Ł robi się L, a z samogłoski miękkiej robi się samogłoska twarda E, O, A lub U. Czyli mamy napisane KOWAŁJOW, a czytamy KOWALOW. Na tej samej zasadzie mówimy LENIN, a nie ŁJENIN, LIENIN ani LJENIN.

Dodam jeszcze, że litery L jako takiej w cyrylicy nie ma.

[Metzger]

(12-07-2015 03:34 PM)BOKS napisał(a):  Dlaczego Polacy mówią/piszą "Kowaliow", skoro to Kovalev?

Zacząć trzeba od tego, że nie jest to żaden "Kovalev", tylko "Ковалёв". No ale trzeba było dla nieużywających rosyjskiego zrobić transkrypcję w literkach łacińskich i jakiś niedouczony jankes zamiast zainteresować się jak brzmi oryginał napisał transkrypcję z końcówką "lev", bo uznał, że litera, która w cyrylicy wygląda podobnie do łacińskiego "e", na pewno tak samo brzmi. Inni zaczęli to masowo kopiować, nie sprawdzając poprawnego brzmienia. Jeszcze bardziej znanym przykładem takiego debilizmu jest FEDOR (zamiast Fiodor) Emelianenko. Nawet Łapin miał na jakiejś konferencji przed sobą tabliczkę z napisem "Fedor".

Jeszcze jeden przykład, którego nie mogę pominąć, to samochody marki "Škoda". Jakiś bezmózg uznał, że niewystępująca w polskim języku litera "Š" jest najbardziej podobna do "S", więc na pewno tak samo brzmi. Tymczasem w oryginale brzmi to "SZKODA".

[Gogolius]

Jak już wspomniano, temat o tym bokserze już jest: http://forum.bokser.org/thread-1307.html . Więc tu zapraszam, a ten temat zamykam (ale zostawiam).

[Gogolius]

Do wyczekiwanej walki pomiędzy Siergiejem Kowaliowem (29-0-1, 26 KO) a Andre Wardem (28-0, 15 KO) dojdzie w listopadzie - zapowiedziała promotorka Rosjanina Kathy Duva.

Kowaliow po raz drugi pokonał w weekend Jeana Pascala, broniąc pasów IBF, WBA Super i WBO w kategorii półciężkiej. Pojedynek z Wardem ma się odbyć jesienią. - Zgodziliśmy się na walkę w listopadzie. Wcześniej Siergiej stoczy jeszcze jedną potyczkę - stwierdziła szefowa Main Events.

Ma do niej dojść w czerwcu w Moskwie. Będzie to dopiero trzeci w zawodowej karierze "Krushera" występ w Rosji. Jednym z organizatorów tej walki będzie Andriej Riabiński, szef grupy Mir Boksa, najprężniej działający rosyjski promotor.

Ward również nie będzie próżnować. Na ring wróci 26 marca w Oakland, gdzie zmierzy się z niepokonanym Kubańczykiem Sullivanem Barrerą (17-0, 12 KO).

[Gogolius]

Menedżer potrójnego mistrza świata w wadze półciężkiej Siergieja Kowaliowa (29-0-1, 26 KO) stwierdził w rozmowie z rosyjską agencją prasową TASS, że najbliższym rywalem "Krushera" może być Andrzej Fonfara (28-3, 16 KO).

Jesienią Kowaliow ma się zmierzyć w hitowym pojedynku z Siergiejem Kowaliowem, jednak wcześniej chce stoczyć jeszcze jedną walkę. I to właśnie wtedy mógłby stanąć naprzeciw niego "Polski Książę".

- Ward musi najpierw pokonać Sullivana Barrerę, a potem myśleć o innych opcjach. Dla nas możliwymi rywalami są Fonfara i [regularny] czempion WBA Juergen Braehmer. Temat Stevensona jest dla nas zamknięty - powiedział Egis Klimas.

Otwarty jest natomiast dla Fonfary. 28-latek od dłuższego czasu zabiega o rewanż z Adonisem Stevensonem (27-1, 22 KO), mistrzem świata WBC, z którym po dobrej walce przegrał w 2014 roku. To właśnie Kanadyjczyk, a nie Rosjanin wydaje się być priorytetem Polaka. - Nie bój się mnie. Walczmy ponownie! Chyba nie chcesz, żeby cię nazywać Chickenson - zwrócił się do "Supermana" przed kilkoma dniami na Twitterze.

[Gogolius]

Kowaliow rozstał się ze swoim trenerem - w tych plotkach o problemach we współpracy musiało być ziarno prawdy, szczególnie że po drugiej przegranej walce Jackson wypowiadał się w tonie "kiedyś światło dzienne ujrzą powody, dla których Siergiej przegrał tę walkę".
Abel Sanchez, który kiedyś pracował z Rosjaninem, zwraca uwagę na to, że Krusher jest bardzo samodzielny i ciężko przyjmuje rady od innych osób podważając autorytet trenera.

Sam Kowaliow dostał propozycję od trenera Warda, Virgila Huntera. Menadżer Rosjanina ma teraz sprawdzić czy propozycja jest aktualna, a jeśli tak to na jakich warunkach taka współpraca miałaby się odbywać.

[fext]

(26-06-2017 02:18 PM)Gogolius napisał(a):  Abel Sanchez, który kiedyś pracował z Rosjaninem, zwraca uwagę na to, że Krusher jest bardzo samodzielny i ciężko przyjmuje rady od innych osób podważając autorytet trenera.

Sam Kowaliow dostał propozycję od trenera Warda, Virgila Huntera. Menadżer Rosjanina ma teraz sprawdzić czy propozycja jest aktualna, a jeśli tak to na jakich warunkach taka współpraca miałaby się odbywać.

Można więc mieć nadzieję, że Krusher posiądzie trudną i wyrafinowaną sztukę bicia po jajach. Jeżeli dodatkowo w charakterze drugiego trenera lub konsultanta ściągną Andrzeja Gołotę, to era ponownej dominacji Krushera zbliża się wielkimi krokami