Kliczko vs Mormeck
|
04-03-2012, 12:03 AM
Post: #71
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Mormeck
"Mormeck wyszedł tam tylko, żeby AdamekFightPL i tomass50 mieli co wrzucić do nowych highlights Braci."
DOKŁADNIE !! AAHAHHAHA. Nie wiem.... czuję się jak naćpany<lol2> domyślałem się, że to będzie jeden WIELKI ŻART ale myliłem się... to było nie do opisania. Facet ciosu nie wyprowadził. No nie mogę. Ale ja naprawdę mówię, że dałbym więcej z siebie i starałbym się zrobić cokolwiek!! samo napieranie nie daje wygranej... Nie obchodzi mnie co teraz powiecie ale moim marzeniem byłoby dostać walkę z Kliczką aby udowodnić wam, że facet z jajami i za takiego się uważam jest w stanie zrobić więcej jak zawodowy bokser. Chciałbym pokazać Wam wszystkim poprzez swoją walkę jak zabawna była ta walka z Mormeckiem i nie obchodzi mnie co pomyślicie teraz, że gadam głupoty czy coś. Ten gość walczył o przetrwanie. On wszedł do ringu z myślą "Przetrwam jak najwięcej rund osłaniając się i nie wyprowadzając ciosu" KREW MNIE ZALEWA!! jak to mogła być walka o mistrzostwo świata? Z jednej strony chce mi się śmiać a z drugiej... hahha ZAŁAMKA. |
|||
04-03-2012, 12:04 AM
Post: #72
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Mormeck
@SGS
Albo jesteś haterem Braci albo nie oglądałeś walki. Klitschko może i się wieszał ale to Mormeck wchodził w półdystans bez ciosu. Kto tu w takim razie ponosi winę? Ok, nie podobało mi się to ale nie obwiniałbym w 100% za to Władimira. Prawda jest taka, że po kilku jabach Klitschki Mormeck walczył o przetrwanie. Pierwszy knockdown był jakąś podpuchą ale chyba leżąc się zorientował więc poczekał lepszą okazje do końca walki. Jedyny pozytyw tej walki to ładny knockout (dość agresywny jak na Wołodię), który się nadaję do highlights naszych forumowiczów. Tyle w temacie. P.S.: Albert trafił z rundą They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
04-03-2012, 12:10 AM
Post: #73
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Mormeck
Teraz widać jak wybitną walkę stoczył Chisora.
|
|||
04-03-2012, 12:19 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-03-2012 12:31 AM przez Crumb.)
Post: #74
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Mormeck
@Willow
Właśnie nie. Chisora stoczył NORMALNĄ walkę lub można powiedzieć DOBRĄ. Adamek, Mormeck i inni z kretesem pokonani przez Kliczków dali FATALNĄ WALKĘ Chisora, Haye dali normalne, dobre walki. Sanders, Lewis dali jak powiedziałeś wybitne walki. Po prostu nie mogę się... cały czas jestem zły o tą walkę. Nie mogę się doczekać aż minie rok lub 2 lata i któryś z wysokich rywali da WYRÓWNANY pojedynek WYPROWADZAJĄC ciosy... Nie wiem, ktokolwiek - Tyson Fury, David Price, Mariusz Wach, Robert Helenius. Byleby nie Adamki i Momrecki po 170 w kapeluszu. Tutaj przede wszystkim chodzi o warunki fizyczne. A jeśli bokser poza warunkami ma jeszcze umiejętności, siłę oraz szybkość to wtedy już jest genialnie. @Edit Poza tym to miałem wrażenie, że Vitalij najchętniej wybuchnąłby śmiechem widząc ten cały spektakl. A jak sobie przypomnę słowa Stewarda "francuski tyson" to mi się nóż w kieszeni otwiera. |
|||
04-03-2012, 12:52 AM
Post: #75
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Mormeck
@Crumb
Jest takie powiedzenie: dobry bokser dostanie lanie od większego dobrego boksera, i jak widać zasada ta przeważnie się sprawdza. Ale co z tego że większość ekspertów chłodno kalkulujących nie daje szans jednej ze stron, skoro to jest boks i tutaj wszystko może się zdarzyć.... ...pod warunkiem że zawodnik chce wygrać do samego końca i jest walka, a nie egzekucja. |
|||
04-03-2012, 12:53 AM
Post: #76
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Mormeck
Walka beznadziejnie jednostronna. Mormecka nie pokazał nic, absolutnie. Dobrze, że Władimir nie cackał się do końcowych rund. Nokaut całkiem, całkiem. Ciekaw jestem statystyk z tej walki...
|
|||
04-03-2012, 01:02 AM
Post: #77
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Mormeck
Statystki będą przezabawne.
Mormeck: Wyprowadzone Ciosy: 6 Ciosy celne: 0 Swoją drogą na RTL Vitalij zapowiadał, że obiecuje nam walkę z Davidem Hayem i Haye również się na to godził. Mam nadzieję, że dojdzie do takiej walki i czekają nas jakieś emocje. |
|||
04-03-2012, 01:11 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-03-2012 01:11 AM przez willow(konserwatysta).)
Post: #78
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Mormeck
Haye dał taką walkę, że komentator ESPN na twitterze po walce Adamka tak skomentował: Adamek - serce, Haye - palec.
Natomiast w porównaniu z Chisorą to Haye nie wykazał się niczym. Ten pierwszy walczył jak Frazier w swoich najlepszych latach. Tutaj nie ma żadnej analogii, Chisora zachwycał, Haye uciekał. |
|||
04-03-2012, 01:54 AM
Post: #79
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Mormeck
Oj willow. Twoja fascynacja Adamkiem nie zna granic przez co kompletnie Cię zaślepia. Nie porównuj walki Adamka a Hayea. Haye robił ŚWIETNE uniki, był zwinny i sprytny i kilka razy porządnie trafił Wladimira. Adamek nie pokazał nic. Chciałbym go pochwalić za cokolwiek ale... ZA CO? ani za uniki bo takowych nie było. Ani za szybkość bo takowej nie widziałem. Ani za to NIBY SERCE. Bo jeśli on pokazał serce w tej walce to Mormeck ma serce jak dzwon. Gdyby Mormeck był naszym rodakiem a Ty byłbyś jego fanem również byś mówił, że NIKT NIE DAŁ TYLE Z SIEBIE CO MORMECK !! POKAZAŁ SERCE DO WALKI! nie prawda bo nie pokazał NIC... tak jak i Adamek. Wrzucam tych gości do tego samego worka. Mam tylko nadzieję, że Mormeck nie będzie nic mówił o aklimatyzacji.
Jednak Chisora rzeczywiście ZACHWYCAŁ bo sam przyznam, że walka Haye vs Kliczko była momentami nudnawa. |
|||
04-03-2012, 08:08 AM
Post: #80
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Mormeck
Zastanawiałem się (i inni też), jaką metodę wymyśli Mormeck na przedostanie się do półdystansu. To, co zaprezentował można określić jako " szarża bykiem do przodu bez ciosów". Skojarzyło mi się to z oglądanymi na dokumentalnym filmie szarżami francuskich żołnierzy na niemieckie karabiny maszynowe w czasie I Wojny Światowej na czworakach pod osłoną tzw. creep tanks (pancerne taczki na 2 kółkach). Podobnie , jak w przypadku Mormecka , nie dość, że żałośnie bezskuteczne, to jeszcze śmieszne.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości