Ankieta: Kto będzie nowym królem P4P?
Siergiej Kovalev
Gennady Golovkin
Wasyl Łomaczenko
Terrence Crawford
Danny Garcia
Guillermo Rigondeaux
Władimir Kliczko
Andre Ward
Saul Alvarez
Inny bokser
[Wyniki ankiety]
 
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kto będzie nowym królem P4P?
16-05-2015, 09:20 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-05-2015 10:14 AM przez Gogolius.)
Post: #1
Kto będzie nowym królem P4P?
Floyd Mayweather, dotychczasowy, długoletni lider rankingu bez podziału na kategorie wagowe powoli zbliża się do sportowej emerytury. Czy stoczy 49 walk czy 50, za rok o tej porze będzie raczej bokserem, który zakończył karierę.

Ale boks nie znosi próżni i musi być ktoś, kto przejmie tron.
Panowanie Mayweathera było długie - ciężko przyzwyczaić się do tego, że "jedynką" będzie ktoś inny.

Król p4p powinien być bardzo dobrym bokserem, z bardzo dobrym resume, (nie)stety dobrą rozpoznawalnością i rzeszą fanów. Tylko taka kombinacja zapewnia w dzisiejszym boksie miejsca w czołówce. Kto będzie numerem jeden w przyszłości?

Poniżej podaję 9 najbardziej (dla mnie) realnych kandydatów. 10-te miejsce zostawiam puste - tutaj oddajemy głosy na wszystkich pozostałych bokserów. Uzasadnienia w temacie (oraz wszelaka dyskusja) mile widziane.

W pisaniu tematu pomógł mi artykuł Hugo: http://bokserzy.cba.pl/index.php?option=...cle&id=403Tongueo-walce-floyd-manny&catid=25&Itemid=101

Siergiej Kovalev - rosyjski niszczyciel z wagi półciężkiej. Posiadacz pasów WBA, WBO i IBF, mający na rozkładzie Hopkinsa czy Pascala. Jest na dobrej drodze do pierwszego od czasów...Hopkinsa w średniej, zunifikowania czterech pasów najważniejszych federacji bokserskich. Czy po pokonaniu Stevensona, mając w swoim limicie takich zawodników jak np. Beterbijew, ma szansę na królowanie w rankingu p4p? Wg mnie bardzo duże.

Gennady Golovkin - kazachski król nokautu z wagi średniej. Ze względu na trudności ze zorganizowaniem medialnej (Cotto, Chavez Jr.) czy unifikacyjnej (Cotto, Lee) walki zmuszony do niszczenia bokserów dobrych, ale tylko dobrych. Niemniej gdy już doczeka się kolejnych pasów, a może i walk w umownych limitach (zapewnia że chętnie podejmie rękawice w wadze junior średniej lub super średniej), gdy będzie boksował z taką częstotliwością (cztery walki rocznie) - jak najbardziej może być nowym królem p4p.

Wasyl Łomaczenko - ultragwiazda ringów olimpijskich, świetnie radząca sobie na zawodostwie. Ilość jego walk na zawodowych ringach jest śmiesznie mała, ale zdobycie przez niego mistrzostwa świata w trzecim starciu nie jest przypadkowe. Póki co widać ogromną przewagę Łomaczenki nad tzw. szeroką czołówki wagi piórkowej. Na szczęście w swoim limicie ma boksera pokroju Waltersa, który zasłynął z zastopowania Nonito Donaire. Po ew. wygranej może być rozpatrywany na kandydata na króla rankingu p4p choć będzie mu się trudniej przebić ze względu na mniejszą medialność wagi piórkowej oraz pochodzenie (Ukraina).

Terrence Crawford - jeden z faworytów wyścigu o fotel lidera. Mistrz kategorii lekkiej, który zdobył już pas w junior półśredniej. Niepokonany Amerykanin potrafiący w ringu właściwie wszystko. Materiał na gwiazdę zarówno ze względów sportowych jak i PRowych. Ogrom znanych zawodników w jego kategorii wagowej (Garcia, Peterson, Matthysse, Prowodnikow, Broner) oraz takich, którzy bez problemu mogliby do niej wrócić (Bradley, Khan, Algieri) sprawia, że droga do królowania wydaje się prosta.

Danny Garcia - kolejny niepokonany Amerykanin, mistrz świata w wadze junior półśredniej, a teraz powoli przechodzący do półśredniej. Po walce z Matthysse wydawało się, że absolutny szczyt jest tuż-tuż. Niestety później, mimo zwycięstw, Danny obniżył loty. Na papierze resume wygląda świetnie: Judah, Khan, Morales, Matthysse, Herrera, Peterson - ale w rzeczywistości Danny jawi się jako bokser chimeryczny. Ma jednak dobrą sytuację wyjściową - możliwe, że ewentualna walka z Crawfordem wyłoniłaby nam nowego króla.

Guillermo Rigondeaux - kubański artysta z super koguciej, który ma problemy podobne do Golovkina - jest tak dobry, że ciężko mu o dobre walki. Sytuacja promotorsko-medialna oraz schyłkowy wiek każą się zastanawiać czy Szakal utrzyma wysokie miejsce w rankingu p4p, a nie czy zaatakuje szczyt. Niemniej potencjał ma i gdyby tylko udało mu się zmierzyć (oraz wygrać, ale to wydaje się prostsze niż doprowadzenie do takich walk) z zawodnikami pokroju Framptona, Quigga, Santa Cruza czy Łomaczenki - jak najbardziej mógłby być liderem rankingu p4p.

Władimir Kliczko - dominator wagi ciężkiej, jeden z kandydatów do przejęcia tronu po Floydzie, notowany od lat w pierwszej piątce p4p. Problem z Kliczko jest taki, że występy przeciwko dobrym rywalom (Chisora, Haye, Povietkin, Jennings) przeplata missmatchami (Wach, Pianeta, Leapai) niegodnymi tak dobrego boksera. Teraz ma świetne perspektywy bo szykuje się walka z Furym, a w odwodzie jest choćby drugi mistrz wagi ciężkiej - Deontay Wilder. Przeciwności? Schyłkowy wiek i fakt boksowania w wadze ciężkiej - tu jeden cios może złamać karierę.

Andre Ward - bardzo długo uznawany za niekwestionowany nr2. Król wagi super średniej, zwycięzca prestiżowego Super Six, mający na rozkładzie całą czołówkę limitu 168 funtów, który... nie boksował regularnie od 3,5 roku (w latach 2012-2014 stoczył dwie walki). Wraca czerwcu i jeśli dalej będzie prezentował taką formę, to po zwycięstwach nad dobrymi rywalami ze swojej kategorii (braci Dirrellowie, Geale, może Groves, może rewanż z Frochem) i jakimś dodatkiem w postaci np. Golovkina ze średniej - jak najbardziej może przejąć tron.

Saul Alvarez - przy całej niechęci do niego, zanotowanymi wtopami (deklasacja z rąk Floyda, wałkowane zwycięstwo z Larą) Alvarez ma wiele by zostać nowym królem rankingu p4p. Jest bardzo młody, widowiskowy i ma za sobą rzesze meksykańskiej publiczności (o serce której raczej wygrał rywalizację z Chavezem Jr.). Przy odpowiednim prowadzeniu (rywale bliżsi Kirklandowi i Angulo niż Larze czy Troutowi), możliwością boksowania na granicy 154 i 160 funtów (ciekawi rywale jak Golovkin, Cotto, Lemieux, bracia Charlo) może skraść tron.

Inny bokser - potencjalnych królów jest dużo więcej, choć ich droga wydaje się duuużooo trudniejsza. Lara czy Gonzalez mają problemy z popularnością i medialnością, przykłady takich bokserów jak Beterbijew czy Kudriaszow to melodie przyszłości. Medialni, dobrzy bokserzy którzy mogliby zająć tron tacy jak Pacquiao czy Cotto skończą kariery razem z Floydem.

Zapraszam do dyskusji! Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 09:58 AM
Post: #2
RE: Kto będzie nowym królem P4P?
Na początek będzie to Władimir bo nie zanosi się, żeby przegrał z Furym.

Potem ciężko powiedzieć bo nie wiemy jakie walki zostaną sfinalizowane. GGG i Kovalev to faworyci bo miażdżą wszystkich.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 09:59 AM
Post: #3
RE: Kto będzie nowym królem P4P?
Jeśli chodzi o najlepszą trójkę p4p po odejściu Floyda to stawiam na trójkę GGG,Wasyl i Kowal,zaraz za nimi będzie pewnie Rudy,a potem Crawford,Gonzalez,Władek i Ward jeśli będą prezentować dobrą formę to też się tam na pewno znajdą.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 10:24 AM
Post: #4
RE: Kto będzie nowym królem P4P?
Media zapewne uznają za króla Kliczkę. Nie jestem jego wielkim fanem, ale całą swoją karierą zasłużył na to, żeby taki tytuł przez chwilę ponosić. Mam tylko nadzieję, że faktycznie zmierzy się z Furym, a potem Wilderem, bo nie ma sensu, żeby pod koniec kariery walczył z pięściarzami w swoim wieku.

Dla mnie w tej chwili zaraz za Mayweatherem są właśnie Kliczko, Kowalow i Gonzalez. "Chocolatito" ma bardzo wielu świetnych potencjalnych rywali w muszej (Estrada, Ruenroeng, Ioka, Reveco, Viloria, Mthalane) i super muszej (Inoue, Cuadras, Tete), także w moim prywatnym rankingu może awansować nawet na szczyt, ale media i szerokie masy niedzielnych fanów boksu i tak go nie docenią. Kowalow ma o wiele lepszą sytuację - zwycięstwo nad Stevensonem może u wielu ekspertów wywindować go na szczyt p4p. Tylko, że ta walka była już tyle razy odkładana, że obawiam się, że wcześniej Kanadyjczyk może przegrać, lub stracić formę.

Jeśli chodzi o potencjał, to z wymienionych przez Gogoliusa pięściarzy, może jeszcze poczynić postępy Crawford. Niech mu tylko dadzą teraz kogoś w stylu Mathysse, albo Petersona, to zobaczymy, jakie są jego możliwości w super lekkiej.

Ward musiałby wrócić do walk ze ścisłą czołówką swojej kategorii, żeby znów liczyć się w p4p. Myślę, że on i Gołowkin są na "kursie kolizyjnym", bo obaj są unikani przez innych mistrzów, a cenieni przez ekspertów i kibiców. Taka walka za ok. 2 lata, to będzie naprawdę coś.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 10:44 AM
Post: #5
RE: Kto będzie nowym królem P4P?
Zrzucenie rdzy, przekonywujaca wygrana z kims ze scilsego topu i tron P4P idzie pod tylek Andre Warda.Wink

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 10:53 AM
Post: #6
RE: Kto będzie nowym królem P4P?
Ward,Thurman,Crawford tych trzech widzę na takim stanowisku-Ameryka.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 11:07 AM
Post: #7
RE: Kto będzie nowym królem P4P?
Sportowo powinien to byc Gonzalez, za jakis czas Wasyl, jednak znajac zycie bedzie to ktos bardziej ,,mainstreamowy " czyli Thurman/Ward/Kliczko
Smutne ale prawdziwe :-(

https://www.youtube.com/watch?v=3rq8iKZnRyc
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 11:31 AM
Post: #8
RE: Kto będzie nowym królem P4P?
Nicholas Walters lub Roman Gonzalez, nie ma innej opcji, kapitalni pięściarze, .
Roman Gonzalez zaliczy jutro swój pierwszy występ na HBO,i tak zacznie się właśnie jego popularność,stopniowo będzie zdobywał mistrzostwo również w wyższych kategoriach, GGG też dopóki nie zadebiutował na HBO był nikomu nieznany praktycznie,
Nicholas Walters po zdemolowaniu wczesniej Darchinyana i ostatnio Nonito Donaire, udowodnił że jest niesamowicie silnym i inteligentnym graczem w tej grze, W tym roku zapewne odeśle z kwitkiem Vasyla Łomaczenkę,
Tyle na ten temat, .
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 11:37 AM
Post: #9
RE: Kto będzie nowym królem P4P?
Walters go z kwitkiem nie odeślie,walka będzie wyrównana,ale mój faworyt jest tylko jeden.Co do rozpoznawalności w momencie debiutu na HBO,to problem jest z amerykanami ,oni Gonzaleza nie znają,ale jestem pewny że wszyscy kumaci fani boksu go znają,on ma przecież pasy w trzech kategoriach.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-05-2015, 12:53 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-05-2015 12:55 PM przez Wietnam.)
Post: #10
RE: Kto będzie nowym królem P4P?
z tak silnym fizycznie puncherem, Wasyl jeszcze nie walczył, gdy poczuje siłę ciosu Waltersa mogą zacząć się jego wielkie problemy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości