Crawford vs Dulorme

[Gogolius]

A mi się wydaje, że nie ma co się go czepiać.
Pierwsza walka od dawna w tym limicie, dobry rywal na początek -> mnie nie dziwi zachowawcze boksowanie. Rozpracował rywala wg podręcznika, poobserwował, złożył kombinację i skończył sprawę. To że go nie obtańcował i nie zajabował przez 2-3 rundy to już szczegóły techniczne.

Mnie nie zdziwi, jak Crawford po lekkiej wyczyści junior półśrednią -> nie stoi na straconej pozycji ani z Garcią, ani z Matthysse, ani z Petersonem itd. itp.

[redd]

(19-04-2015 04:52 PM)Gogolius napisał(a):  A mi się wydaje, że nie ma co się go czepiać.
1.Pierwsza walka od dawna w tym limicie, dobry rywal na początek -> mnie nie dziwi zachowawcze boksowanie. 2.Rozpracował rywala wg podręcznika, poobserwował, złożył kombinację i skończył sprawę. To że go nie obtańcował i nie zajabował przez 2-3 rundy to już szczegóły techniczne.

Mnie nie zdziwi, jak Crawford po lekkiej wyczyści junior półśrednią -> nie stoi na straconej pozycji ani z Garcią, ani z Matthysse, ani z Petersonem itd. itp.

1. Myślę, że to bez większego znaczenia. Crawford był wielki fizycznie w lekkiej, teraz tylko odpuścił sobie zrzucanie dodatkowych funtów. Poza tym już kiedyś tam walczył, więc to dla niego nic nowego - szczególnie teraz, kiedy jest mądrzejszy o kilka pojedynków.

2. Niekoniecznie takie szczegóły. Dulorme to dobry rywal, ale są od niego lepsi w tej kategorii wagowej. Bardziej klasowy zawodnik będzie w stanie wykorzystać pasywność Crawforda w dłuższej perspektywie niż ostatni rywal.

Niemniej zgadzam się, że nie można go skreślać z żadnym zawodnikiem tej kategorii wagowej. Jego walka z Matthysse byłaby hitem.