Masternak vs Mino

[Tar-Ellendil]

"Mateusz Masternak (34-2, 24 KO) po raz kolejny skonfrontuje się z pięściarzem z Francji. "Master" między linami zaprezentuje się 25 kwietnia w Berlinie, a jego rywalem będzie 33-letni Jean Marc Monrose (27-8, 17 KO).

Polski zawodnik ostatni pojedynek stoczył w grudniu zeszłego roku, kiedy to we Francji pokonał na punkty Jeana Marca Mormecka. Monrose z kolei w czerwcu 2014 przegrał na dystansie dziesięciu rund z Enginem Karakaplanem. W swojej karierze mierzył się także, między innymi z Marco Huckiem, Stevem Hereliusem i Grigorijem Drozdem - wszystkie te starcia przegrał, z Hereliusem dwukrotnie.

Źródło: Facebook.com/Mateusz Masternak"

[Melvin]

W sumie średni rywal,ale według mnie i tak lepszy niż kolejny Gruzin,kojarzyłem go z walki z Huckiem(którą musze nadrobić) z tego że miał walczyć z Głowackim w Rzeszowie.Rywal znośny ,biorać pod uwagę fakt że tej gali telewizji nie będzie.

[redd]

Rywal mocno przeciętny, ale nie spodziewałem się nikogo lepszego. Monrose jest twardy i powinien przeboksować cały dystans. Mateusz powinien pewnie wygrać na punkty. Liczę, że w następnym pojedynku zawalczy z kimś bardziej wymagającym.

Przed Masternakiem bardzo trudna droga do zdobycie choćby EBU, nie wspominając o tytułach światowych. Cruiser jeszcze 2-3 lata temu była słabą dywizją, jednak dzisiaj pęka od klasowych, perspektywicznych zawodników. Do starej gwardii dołączyli tacy kozacy jak Kudriaszow, Mchunu, Makabu, Drozd, czy Dorticos. Jestem ciekaw jaki plan na karierę Masternaka ma Sauerland?

[Gogolius]

Plan prosty, czekają aż Huck ucieknie do HW i za pomocą swoich wpływów w WBO spróbują zestawić Masternaka z jakimś innym swoim zawodnikiem, ewentualnie doprowadzą do walki z Głowackim, jeśli ten pokona Hucka.

Co do rywala: nie ukrywam, że pierwsze o nim słyszę, pewnie mi się gdzieś zamotał na boxrecu, lepszy rydz niż nic. Mam nadzieję, że jeszcze dwie walki Master w 2015 stoczy.

[Sander]

Ja tego wyboru nie krytykuję. Master musi się odbudować, bo jak będzie przegrywał co drugi pojedynek, to w tak silnej kategorii, szybko stanie się zwyczajnym średniakiem, a chyba aspiracje ma większe.

Monrose wciąż dobrze się trzyma. Sił starcza mu mniej więcej na 7-8 rund, ale chyba trochę się go lekceważy w polskim boks necie. Ma przede wszystkim ofensywny styl, spycha rywali do lin, gdzie potrafi być bardzo aktywny i niewygodny. Spychał tak Hucka, kradnąc mu kilka rund, a i w ostatniej walce z Karakaplanem pokazał się całkiem przyzwoicie i na mojej karcie wygrał. To wcale nie będzie łatwa walka dla Masternaka.

[Martin]

(07-04-2015 04:34 PM)redd napisał(a):  Jestem ciekaw jaki plan na karierę Masternaka ma Sauerland?

Sauerland nie ma chyba konkretnego planu na Mastera. Wprawdzie załatwili ciekawe pojedynki (Kalenga, Mormeck) i okazało się, że Master to nie jest na chwilę obecną ktoś kto mógły stać sie np. następcą Hucka czy Hernandeza. Gdy ściągali go do swojej stajni to Mateusz zapowiadał się naprawdę na kogoś kto może Być kimś w CW. Mogą być trochę rozczarowani, ale to też poniekąd ich wina (np. sprawa z trenerami). Jeśli wezmą się na serio za niego to Masternak może być TOP10 CW i dostać szansę o pas którejś z federacji, choć @redd słusznie zauważył, ze liczba dobrych bokserów w tej dywizji szybko wzrosła na przestreni ostatnich 2 lat.

Takiego zawodnika jak Monrose to Mateusz powinien gładko wypunktować i czekać na kolejnego rywala. Myślałem, że po zwycięstwie nad Mormeckiem ta kariera wreszcie ruszy do przodu. Po tej walce czas na kogoś mocniejszego.

[Krzych]

Masternak pogromca Jean Marców Jednak i tak lepsze to niż jacyś tam Gruzini. Zawsze to o poziom wyżej.

[Melvin]

Monrose równo dwa tygodnie przed galą wycofał się z walki,a to nie oznacza dobrych wieści,ani dla Mastera ani dla nas.

[saliman1]

Co za bum

http://www.bokser.org/content/2015/04/16.../index.jsp

Argentyńczyk ma chyba ze 160 cm wzrostu i jest typową puchą soku pomidorowego. Wystarczy zobaczyć walki z Makabu i Akberajewem.

[Melvin]

Ta walka z Makabu to najśmieszniejsza walka mojego życia,to były z dwie rundy,ale beka była wyborna

Na poważnie to już ten Mueller byłby lepszy.