Co jeść przed Treningiem
|
08-04-2015, 01:59 PM
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: Co jeść przed Treningiem
Przy intensywnym wysiłku, który trwa tak długo dochodzi do wyczerpywania się glikogenu w mięśniach. Niedobór glikogenu w mięśniach powoduje zmiany jego ilości w wątrobie(największe skupisko glikogenu). A tam bierze on udział w transformacjach związanych z glukozą, pośrednio wpływa na produkcję insuliny przez trzustkę itd. Poza tym jego niedobory w mięśniach wpływają na ich wydajność.
Najlepiej ułatwiać życie organizmowi i nie komplikować sprawy tam gdzie nie trzeba. Już równowartość połowy snickersa równoważy całą sprawę. Dlatego właśnie triathlonowcy czy kolarze, którzy wysilają się przez kilka godzin spożywają dodatkowe węglowodany w płynnej postaci co jakiś czas. Ale nie po to, żeby uzupełnić deficyt kaloryczny (tzn to jest pośrednia korzyść), ale żeby utrzymać ilość glikogenu w ustroju na optymalnym poziomie. |
|||
08-04-2015, 05:17 PM
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Co jeść przed Treningiem
Jedzenie jakichś Snickersów to słaby pomysł, to już i tak się bardzo słabo trawi, a co dopiero podczas wysiłku. Są różne sposoby na domowe izotoniki, bardzo proste z resztą. Warto się zainteresować, bo to są bardzo proste rzeczy wymagające tylko kilku minut, a zysk z tego może być spory.
|
|||
08-04-2015, 05:27 PM
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: Co jeść przed Treningiem
Tylko banany!
|
|||
08-04-2015, 10:54 PM
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: Co jeść przed Treningiem
Gogolius
Tylko, że przy wysiłku organizm nie pobiera energii tylko z glikogenu. Oto dane pochodzące z eksperymentu Van Loon i WSP. 2001 [2] 8 cyklistów zbadano w trakcie spoczynku oraz 3 prób trwających po 30 minut, z różną intensywnością względną. Najpierw przeprowadzano 60 minutowe pomiary spoczynkowe, następnie 3 próby po 30 minut każda. Użyto znakowanej glukozy (6,6-2H2) oraz tłuszczu (U-13C). Pobrano próbki krwi, mięśni oraz sprawdzono substraty wydalane przy oddychaniu (wymiana gazowa). Znakowane izotopy podano dożylnie. Przy intensywności wysiłku 40% maksymalnego: 31% energii zapewniały wolne kwasy tłuszczowe, 24% energii inne źródła tłuszczu, 10% pochodziło z glukozy w plazmie (osoczu krwi), 35% zapewniała glukoza zmagazynowana jako glikogen mięśniowy, Jak widać, przy niewielkiej intensywności aż 45% energii zapewnia glukoza, 55% tłuszcze. Przy intensywności wysiłku 55% maksymalnego: 25% energii zapewniały wolne kwasy tłuszczowe, 24% energii inne źródła tłuszczu, 13% pochodziło z glukozy w plazmie (osoczu krwi), 38% zapewniała glukoza zmagazynowana jako glikogen mięśniowy, Im wyższa intensywność pracy, tym większa rola węglowodanów. Przy intensywności 55% - 51% energii pochodziło z glikogenu i glukozy z osocza krwi, 49% z tłuszczy. Przy intensywności wysiłku 75% maksymalnego: 15% energii zapewniały wolne kwasy tłuszczowe, 9% energii inne źródła tłuszczu, 18% pochodziło z glukozy w plazmie (osoczu krwi), 58% zapewniała glukoza zmagazynowana jako glikogen mięśniowy, Im cięższa praca, tym udział węglowodanów jest większy. W przypadku intensywności rzędu 75%, aż 76% energii zapewniają węglowodany, tylko 24% pochodzi z tłuszczy. Dodatkowo pisałeś ze carbo czy inne węgla są koniecznością. Co według mnie jest nie jest konieczne, ciężko "spalić "cały glikogen mięśniowy.Przy odpowiednim posiłku predtreningowym jest to praktycznie niemożliwe dla przeciętnego człowieka. Jak wynika z prowadzonych badań, do całkowitego wyczerpania zasobów węglowodanów w mięśniach dochodzi wówczas, jeżeli wysiłek o średniej lub umiarkowanej intensywności (60-80% VO2max), kontynuowany jest przez okres 2-3 godzin (Coyle 1983). Dodatkowo glikogen w wątrobie to 100-150 g, a w mięśniach od 200do 300 g to dane dla przeciętnego człowieka, wytrenowany sportowiec ma jeszcze więcej glikogenu w mięśniach. Jeśli się mylę to popraw. http://www.siepomaga.pl/s/klikaj "Musimy nauczyć się wspólnie podejmować decyzje i czasami poświęcić część swoich interesów na rzecz całej Europy" Donald Tusk |
|||
22-04-2015, 08:23 PM
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: Co jeść przed Treningiem
O sorry, przegapiłem temat.
Cytat:Jak wynika z prowadzonych Nie mylisz się, tylko że glikogen mięśniowy jest rozłożony równomiernie po całym ciele, a nie wszystkie mięśnie człowieka pracują w tym samym czasie na takim samym obciążeniu. I jak mamy większy wysiłek np. w nogach to organizm przesuwa glikogen z wątroby a nie np. z bicepsów (dlatego jego uzupełnianie odciąża wątrobę). Cytat:Jedzenie jakichś Snickersów to słaby pomysł,no to był przykład "wielkości" jaka już wystarcza, żeby spokojnie sobie działać bez przeszkód. Choć i od biedy głupi snickers daje radę. (08-04-2015 05:27 PM)Joker napisał(a): Tylko banany! A żebyś wiedział |
|||
22-04-2015, 08:27 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-04-2015 08:32 PM przez KrychuTMT.)
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Co jeść przed Treningiem
Ja przed treningiem jem serniczka lub inne pyszne ciasto i z 175 lbs jestem już prawie w 154. :v
Kanapeczki z masłem orzechowym też są dobre. Jakoś nigdy nie odczuwałem różnicy pomiędzy zdrowym, a syfiastym żarciem. "Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
22-04-2015, 09:22 PM
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: Co jeść przed Treningiem
154 łojejku
|
|||
22-04-2015, 09:34 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-04-2015 09:40 PM przez KrychuTMT.)
Post: #18
|
|||
|
|||
RE: Co jeść przed Treningiem
Jak na 180cm to nie jest aż taka niska waga. :v
Zresztą nie mam spadków jeżeli chodzi o siłę/wymiary ( 1cm w łapce to jest niewiele jak na 9kg roznicy). Im in shape baby. "Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
22-04-2015, 09:43 PM
Post: #19
|
|||
|
|||
RE: Co jeść przed Treningiem
Spoko, spoko. Po prostu sobie wyobraziłem jak ja przy podobnym wzroście ważę te 69kg zamiast 73-74 (i wyobrazić sobie tego nie mogę )
|
|||
22-04-2015, 09:53 PM
Post: #20
|
|||
|
|||
RE: Co jeść przed Treningiem
U mnie akurat sporym balastem były nogi, dlatego pewnie góra ciała mocno nie ucierpiała na utracie wagi .
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości