Peter Quillin vs Andy Lee - WBO 160lb - 11-04-2015 NY

[KrychuTMT]

Lee- Qullin
1. 8-10
2. 9-10
3. 8-10
4.10-10*
5.9-10
6.9-10
7.10-8
8.10-9*
9.10-9
10.9-10
11.10-9*
12 9-10

111-115 Peter Qullin, jak nie Bóg to sędziowie czuwają nad Lee

[Hugo]

U mnie idealny remis. Quillin częściej trafiał mocnymi ciosami, ale Lee kradł rundy, w których trafiał ze 2-3 obcierki,a rywal wcale. W statystykach na pewno to będzie widać. Poza tym mistrza trzeba pokonać tak, żeby nie było wątpliwości.

[kubala1122331]

Krzych mówił, że Lee ma wszechświat a Quillin sędziów Pomylił się
Ja miałem 114-112 dla Petera i to wsjo co dałbym Lee. Bardzo kontrowersyjny werdykt i dziwna walka.
Są i dobre wiadomości. Walki Garcii i Salido raczej się nie pokryją

[Krzych]

Dokładnie, ja mówiłem że Lee ma wszechświat, w znaczeniu że szczęście, a Quillin zapewne sędziów.

To była dobra walka, ale bez jaj, jaki remis. Nokdaun, plus ewentualnie 2-3 rundy dla Lee i to tyle.

Nie wiem czy to ma być pretekst do rewanżu czy co, ale to nie był remis.

[Gogolius]

Ma ktoś streama do Salido?: >

---

Hugo, rzuć kartą! : )

[Krzych]

http://footdirect24.com/id.php?channel=1

[KrychuTMT]

Wkurwia mnie już ten Lee, co walkę dostaje wpierdol i cudem wygrywa. Teraz mu podrasowali delikatnie wynik no kurwa ...

[kubala1122331]

Podoba mi się ten Arroyo, ale niech się tak nie spieszy, bo w końcu się pokryją walki

Gogolius
Ja naciskam przycisk w górę i już jestem w Portoryko

[Gogolius]

Garcie z Petersonem mamy tutaj:
http://forum.bokser.org/thread-2236-post...l#pid70208

[Hugo]

Nie wiem, czy to nie złudzenie, ale ring wydaje mi się wyjątkowo duży, co ewidentnie pomaga Petersonowi. Co o tym sądzicie?