Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015
|
23-02-2015, 11:49 AM
Post: #81
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015
@Martino, ,mnie też z początku jak ogłosili, tak to nie zjarało, dopiero teraz uświadamiam sobie że to jedna z tych wielkich walk których byłem/bede ha ha, telwizyjnym świadkiem, Obok Tyson-Lewis, Oscar-Floyd, ,Tylko się cieszyć, kurwa jego mać że taką walkę udało się zorganizować,zresztą świtało mi to w głowie od czasu Walki Hopkinsa z Kovaliowem na HBO, , pomyślałem sobie skoro, , Hopkins znowu zaboksował na HBO, to oni ,mowa o (HBO i Golden Boy) wiem że to nie ma nic wspólnego z TMT, ale są w stanie się dogadywać nawzajem, jest nić porozumienia między stacjami, (▪a one grały główną rolę w negocjacjach)
Ja z racji tego że do walki Pac -Floyd jr, , zostało jeszcze dwa miesiące, , spokojnie podchodzę do szumu tej walki, i myślę narazie tylko o najbliższych pojedynkach,galach. Zresztą podnieta po doprowadzenia do tej walki trwała tylko dwa dni i już się unormlizowała do postaci czegoś normalnego, Jako żyćiowa kolej rzeczy, dlatego masz takie teraz odczucia. |
|||
23-02-2015, 12:15 PM
Post: #82
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015 | |||
23-02-2015, 01:49 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-02-2015 01:56 PM przez Gogolius.)
Post: #83
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015
Nie wiem jak w ogole mozna narzekac na taka walke albo na duze zainteresowanie nia. Jak czesto bije sie dwoch najlepszych zawodnikow danej kategorii o tytul najlepszego?
Kovalev-Hopkins, Matthysse-Garcia, Rigondeaux-Donaire o(pomijam te leciutkie kategorie) - raz-dwa do roku zdarzy sie walka o absolutne krolowanie w danym limicie miedzy dwoma bardzo dobrymi zawodnikami (bo GGG-Murray czy ostatnia walka Crawforda to wyrownane boje nie byly). A tutaj jest walka dwoch liderow jednej z najlepszych kategorii wagowych, ktorych wspolne resume wypisalem w poscie otwierajacym. I malo tego, to sa w ogole najlepsi bokserzy w ostatnich latach bez podzialu na kategorie wagowe. Mozna gadac ze Floyd coraz wolniejszy a Manny bez blysku, ale u 95% z nas w p4p Floyd jest pierwszy a Manny w top3 (a ze Ward pauzuje to najczesciej top2). Jasne ze Thurman czy Bradley moga wygrac z obojgiem ale ciagle ci "spoznieni o 4 lata" bokserzy sa po prostu najlepsi. Kiedy ostatnio walka 100 lecia nie byla wydmuszka? Nie dosc ze takie walki zdarzaja sie raz na pare lat to czesto sa niewypalami (Lewis-Tyson). Sportowo i marketingowo to w ostatnich 10 latach przychodzi mi na mysl Trinidad - Oscar De La Hoya (Walka Millenium). Tu nie ma sytuacji gdy jeden wchodzi na salony a drugi schodzi (Pac/Floyd vs ODLH), tu sa rowni goscie ktorzy jeszcze przez rok-dwa moga wygrywac walki z KAZDYM w swoim limicie. Nikt tu nie sprzedaje swojego nazwiska, nie jest wypalony itd. itp. Przez kolejne 5-10 lat moze nie byc tak wielkiej walki w boksie (Ward-Golovkin czy Lomaczenko-Rigondeaux olbrzymie sportowo nie wykreca takiego zainteresowania chyba ze wymienieni zawodnicy zaczna boksowac jak Golovkin 3-4 razy do roku, nokautowac rywali i spotkac sie w 2016). Spotyka sie mistrz osmiu kategorii z mistrzem pieciu, ktorzy nie oddaja tronu p4p od 5-6 lat, o ich walce mowi sie od 4 a sa ludzie ktorych to nie interesuje a nawet dziwia sie szumowi A szum jak to przed walka - zawsze troche postow jest przy ogloszeniu, potem zainteresowanie spadnie do konferencji albo ktos cos kiedys powie, potem natezenie na wazeniu, sama walka, milion postow po walce i tyle. Schemat jak w 90% innych takich tematow tyle ze walka jest tak oczekiwana i ma taki kaliber ze juz samo ogloszenie jej generuje tutaj taki ruch jak inne walki w calosci swojego zainteresowania. A zeby nie bylo, Senior Floyd mowi ze Manny to bedzie najlatawiejszy mankut do ogrania dla Floyda,ze jak zacznie myslec to Floyd wtedy skonczy i bedzie go rozpracowywal jak dziecko i moze skonczy sie to nokautem. Norma |
|||
23-02-2015, 02:19 PM
Post: #84
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015
Ide o zaklad, ze Ci ktorych walka stulecia w wykonaniu tych 60paro kilogramowych szczyli niby nie interesuje(bo to przeciez nie mistrzowie wszechwag) to w dniu walki beda najbardziej znoscic jajko, liczac na niespodzianki.
Swoja droga mam troche zabawy jak czytam rozne portale... jest tam niejeden fan, co nie raz i nie dwa stawial przeciwko Floydowi juz w poprzednich walkach, ale co ciekawsze, to jeszcze glupkowato i wielokrotnie wmawiali ten rzekomy strach przed Filipino, a do walki mialo nie dojsc bo zniknie 0 z rekordu. Gdy juz kontrakty podpisane, to nagle nie tylko walka nie jest juz tak ciekawa, ale tez-co mnie najbardziej zaskoczylo-kilku zdeklarownych hejterow Floyda, juz nie spodziewa sie utraty zera, ale stawia na jego wygrana. Bylo wiadomo, ze niezaleznie od wyboru Floyda, zaraz pojawia sie glosy, ze padlo na Mannego, bo ten czy tamtem byliby wiekszym zagrozeniem, a sam "Money" znow zachowal sie jak typowy kalkulator wybierajac najlatwiesza opcje he, bo dla niego liczy sie tylko hajs. |
|||
23-02-2015, 02:58 PM
Post: #85
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015
Nie wiem jak sie mozna czepiac ostatnich walk u Floyda i cokolwiek mu zarzucac:
- Alvarez - duzo wiekszy i silniejszy Meksykanin, super popularny, mlody, energiczny -> w teorii ciezka przeprawa, kto by bral takiego byczka pod koniec kariery? - Maidana - stlukl Bronera, byl na ustach wszystkich, jeden z grozniejszych puncherow w 147 - Maidana II - dal dobra walke Floydowi, wiekszosc chciala rewanzu juz od ogloszenia werdyktu - Pacquiao - bez komentarza Juz ten Algieri u Pacquaio wygladal beznadziejnie na tle reszty rywali, jako ktos wybrany na przeczekanie (jednak poziom jakis to byl bo Algieri mimo wszystko pewniej poradzil sobie z Ruslanem niz Bradley). No i faktycznie, przez tyle miesiecy sie czytalo o tym ze ta walka nigdy sie nie odbedzie bo "powodów sto" a tu prosze Pacquaio cieszy sie ze jest underdogiem bo to go bardziej motywuje. Mowi tylko ze czesto tak mial, a ja nie wiem kiedy on nie byl wyraznym faworytem... z Moralesem? Z Cotto? Z...Margarito? |
|||
23-02-2015, 03:03 PM
Post: #86
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015
Barrera, De La Hoya, Ledwaba.
|
|||
23-02-2015, 06:51 PM
Post: #87
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015
Ciekawa może finezjo-Boskersko wypowiedź, jednego z moich znajomych, który dopiero co bardziej zaczoł się się interesować Boksem. .Przytocze:
Pacquiao przestawiał Algierego który latał po ringu w Makau jak szmaciana lalka, czego nawet taki czołg Prowodnikow nie potrafił zrobić,Może Mayweather jest TBE i miał przywileje w negocjacjach,np podział 60:40, tylko co to ma za znaczenie gdy 80 % kibiców czeka i chciałoby go zobaczyć na dupie, , |
|||
23-02-2015, 07:10 PM
Post: #88
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015
Wietnam
Było dać chłopowi zielonego reputa albo chociaż piwo postawić |
|||
23-02-2015, 07:29 PM
Post: #89
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015
@Joker,własnie przy Piwie w Zielonych Barwach (czyt.Lech,) mi to powiedział,
|
|||
24-02-2015, 11:21 AM
Post: #90
|
|||
|
|||
RE: Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015
Na 16 tys. miejsc w hali do sprzedazy otwartej trafi niecaly tysiac.
Ceny wahaja sie od tysiaca do pieciu tysiecy dolarow choc nieoficjalne zrodla mowia o najlepszych miejscach za 64 tysiace dolarow. Prognozowany zysk z biletow ma wyniesc 40 milionow dolarow wyraznie przebijajac pod tym wzgledem walke Floyda z Alvarezem. Pacquaio z kolei rzekl: moja emerytura sie zbliza. Wszystko oglosimy. Spekuluje sie wiec ze walka 2 maja bedzie jego ostatnia, bo po niej nie bedzie juz mial wyzwan. Jak dla mnie to jakis Meksykanin jest w stanie go skusic na jeszcze jeden wystep oczywiscie jak sam bedzie chcial Pac Man skomentowal tez sprawe podzialu pieniedzy: czasem trzeba odlozyc dume na bok i zgodzic sie na proponowane warunki by walka sie w ogole odbyla. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości