Tyson Fury

[fext]

Z kolei moim zdaniem całe obecne zachowanie się Tysona i jego zespołu jest obliczone na zniechęcenie Kliczki do dokonywania jakichkolwiek zmian w jego boksowaniu. Poprzednią "walkę przed walką" Fury rozegrał perfekcyjnie, naruszając Ukraińca psychicznie już przed rozpoczęciem starcia. Teraz jednak taka sama taktyka może już nie zadziałać, gdyż Władimir ją już zna i wie, na co jest obliczona. Dlatego obecnie Anglik usiłuje zrobić wszystko, żeby były dominator, choćby podświadomie, zlekceważył go. Stąd wszystkie te wygadywane bzdury, epatowanie brzuszyskiem, puszczanie w eter wieści o tym, jak to Fury zamiast trenować opycha się ciastkami w otoczeniu rodziny i żłopie piwsko z kolegami, zupełnie olewając treningi.

Kliczko siłą rzeczy musi na to wszystko patrzeć i być może zniechęca go to do opracowywania jakiejś innej koncepcji walki albo nietypowych dla niego sztuczek, które mogłyby zagrozić Tysonowi. Bo po co się mordować, wymyślać cuda i w ogóle ryzykować, skoro do ringu ma wyjść pozbawiony kondycji spaślak, na którego spokojnie wystarczą doskonale przećwiczone i sprawdzone w kilkudziesięciu walkach "myczki"? Jeżeli Anglikowi uda się zaszczepić w Kliczce takie myślenie, to szanse na zwycięstwo w rewanżu znacząco wzrosną. Bo brzuch, jakim chwalił się obecny mistrz świata, przy prawdziwych, zawodowych treningach bokserskich można zgubić w miesiąc, szczególnie jeśli jest się młodym chłopakiem, który tylko wygląda jak stary dziad. W dodatku wygląda w ten sposób dlatego, ze taką ma budową, podkreślając ją jeszcze fryzurą wyglądającą jak początki łysiny i "dziadowską" brodą.

Podsumowując - według mnie to po prostu zmiana taktyki "walki psychologicznej" z Kliczko. Władimir ma być przekonany, że jego przeciwnik będzie upasionym, zniechęconym i rozchwianym emocjonalnie smarkaczem, który swoje już zrobił i zarobił a teraz wyjdzie walczyć tylko dlatego, że taki podpisał kontrakt. Będzie łatwy do złapania i położy się na ringu niczym Martin, z uśmiechem licząc łatwo zgarnięte miliony. W związku z czym na takiego pajaca nie potrzeba nawet specjalnych przygotowań i treningów, które "staremu psu", nielubiącemu uczyć się nowych sztuczek na pewno są wyjątkowo nie w smak.

[Wilczekstepowy]

Doktor Jekyll i pan Hyde

Tak mi się skojarzyło.

[Wilczekstepowy]

A tak mi coś nie pasowało te jego szybkie zbijanie wagi: TRWA ŚLEDZTWO W SPRAWIE DOPINGU KUZYNÓW

Nie mówię, że to jest pewnik, to dopiero śledztwo ale nie zdziwi mnie, jeżeli to okaże się prawdą.

[Wietnam]

Jeżeli to się okaże prawdą to Fury wyjdzie na kompletnego idiotę,
jeszcze większego niż jest teraz.

[Gogolius]

A mnie zdziwi... teraz by robili śledztwo sprzed ponad pół roku, które miało miejsce jeszcze przed walką z Kliczko?
Do tego Mirror jest tylko pół półki wyżej niż The Sun, dalej szmatławiec.

[Wilczekstepowy]

Team Furych zaprzecza oskarżeniom

(26-06-2016 05:31 PM)Gogolius napisał(a):  A mnie zdziwi... teraz by robili śledztwo sprzed ponad pół roku, które miało miejsce jeszcze przed walką z Kliczko?
Do tego Mirror jest tylko pół półki wyżej niż The Sun, dalej szmatławiec.

Jakiś czas temu bodajże Wietnam umieścił informację o lekarzu z Wlk. Brytanii, który postanowił ujawnić około 300 sportowców brytyjskich stosujących doping w tym jednego mistrza świata w boksie - nie podano jakiego. Być może te przecieki do brukowca są pokłosiem tego prowadzonego śledztwa? Oczywiście nie mówię, że to pewnik i nie emocjonuję się tym za bardzo ale... coś ostatnio w Wlk. Brytanii nikt nie wpadał na dopingu. Święci? Czy może podobnie, jak w Rosji układy zaczęły się sypać? Pożyjemy zobaczymy.

Jeżeli natomiast to nieprawda to klan Furych skosi takie odszkodowanie od "Lustra" za pisanie niesprawdzonych głupot, że jak sądzę odechce im się na jakiś czas być brukowcem. Mam przynajmniej taką nadzieję - o ile to nieprawda - bo najłatwiej to kogoś zmieszać z błotem...

Ale jak napisałem - poczekajmy. Ale biorąc pod uwagę tamten wcześniejszy artykuł nie można tak łatwo lekceważyć żadnych informacji tylko dlatego, że kogoś się lubi.

[Wilczekstepowy]

Tu jest ten artykuł:

(03-04-2016 12:56 PM)Wietnam napisał(a):  http://m.sport.pl/pilka/1,117873,1985847...Czolka3Img

150 gwiazd sportu - w tym piłkarze angielskiej Premier League, brytyjski krykiecista oraz kolarze z tego kraju, bokserski mistrz i tenisiści - miało zażywać doping. O skandalu dopingowym poinformował "The Sunday Times".


Ciekawe o ktòrym bokserskim mistrzu mowa,. offtop

I sorry, nie 300 tylko 150 osób. Być może to jest pokłosie tamtego artykuły. Możliwe, że brytyjskie władze postanowiły nie lekceważyć słów tego lekarza i wszczęły postępowanie a te doniesienia "Mirror" są po prostu pokłosiem tamtego wywiadu?

Czekam na rozstrzygnięcie tego dochodzenia. Jeżeli to plotki a właściwie pomówienia to mam nadzieję, że ten lekarz, jak i te gazety zostaną surowo ukarane wysoką karą pieniężną. A jeżeli nie to równie wysokimi karami powinni zostać ukarani winowajcy.

[Wietnam]

Furego podejrzewałem od dłuższego czasu , będzie podobnie jak z walką Wilder -Pow.
przez tą aferę nie dojdzie do walki, i zapewne te środki brane przez Tysona okażą się prawdą,
mit Fałszywego mistrza upadnie, pasy zostaną zabrane.

[Wilczekstepowy]

A wypowiedziała się w ogóle, któraś z federacji, której pasy dzierży Fury? Być może nikt tego nie bierze na poważnie.

[Wilczekstepowy]

Cytat:TYSON FURY WALCZY W SĄDZIE O SWOJE DOBRE IMIĘ

Tyson Fury (25-0, 18 KO) idzie na wojnę z Brytyjską Agencją Antydopingową. Kilka tygodni temu do prasy wyciekła informacja, jakoby aktualny mistrz wszechwag został złapany w lutym 2015 roku na dopingu. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

Anglik wynajął prawników, którzy mają walczyć o jego dobre imię. Chodzi między innymi o to, że drugie badanie dało już wynik negatywny, o czym w ogóle nie wspomniano. Poza tym o wszystkim poinformowano szesnaście miesięcy później. Testy krwi również nic nie wykazały.

Prawnicy robią swoje, a Fury trenuje już do szykowanego wstępnie na 29 października rewanżu z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). źródło

Na wojnę z agencją? Myślałem, że z tą gazetą, która to opublikowała. Dziwne to trochę.