Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co z tym boksem?
22-01-2012, 10:11 PM
Post: #1
Co z tym boksem?
Pewnie jak wielu z was,tak i mnie drażnią już polityczno-biznesowe aspekty tego sportu,więc co zrobić żeby boks powrócił na właściwe tory?
Mam kilka propozycji:
1.Jedna federacja,jeden mistrz.
2.Pierwsza obrona jest obowiązkowa(czyli mistrz walczy z drugim),to by nieco wykluczyło przypadkowych mistrzów.
3.Stały podział zysków z walki,np.60-40 dla zwycięzcy,do tego bonus za wygraną przed czasem.
4.wyeliminowanie promotorów,promotorem staje się federacja i to ona nakazuje walki.
5.W przypadku wyrównanej walki rewanż jest obowiązkowy.
Jakie wy macie pomysły???

Nie zamierzam zachowywać się jak tchórz i usprawiedliwiać po przegranej walce jak to robi wielu bokserów. Niezależnie jaki byłby powód – po prostu przegrałem.-Ricardo Mayorga.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-01-2012, 10:21 PM
Post: #2
RE: Co z tym boksem?
Po kolei:

1. Niestety, niemożliwe do wykonania, ale np. nakaz unifikacji w ciągu np. pół roku?
2. Ok
3. Super, ale co z zyskami z PPV, itp.?
4. Czysta teoria, ale pomysł słuszny, tylko czy federacje nie sprowadzą się do roli promotorów i czy nie będą postępować w ten sam sposób?
5. Co to jest wyrównana walka? Pole do popisu dla kombinatorów Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-01-2012, 10:34 PM
Post: #3
RE: Co z tym boksem?
Wiem że pierwszy punkt to już abstrakcja,ale fajnie by było.
Zyski z PPV też wliczałyby się do wspólnej puli,bo choć wielu wykupiłoby dla danego boksera,to jednak oglądali by obu.
Zaś 4 punkt to mam na myśli coś w stylu UFC,tam właśnie podpisuje się kontrakt z organizacją,a nie z osobami trzecimi,co ułatwia negocjacje pomiędzy zawodnikami.
5 punkt to mam na myśli walki typu Paterson-Khan gdzie werdykt może iść ewidentnie w obie strony.Do tego dodam jeszcze że widziałbym więcej rund remisowych jeśli przebieg walki daje ku temu takie możliwości,bo dziś niby powinno się jednak komuś przyznawać rundę,a czemu???

Wiem że to wszystko trudno by było ogarnąć,ale coś powinno się zmienić,bo dziś wałek goni wałek,a promotorzy liczą tylko zielone,do tego zawodnicy się unikają,albo pompują baloniki.

Nie zamierzam zachowywać się jak tchórz i usprawiedliwiać po przegranej walce jak to robi wielu bokserów. Niezależnie jaki byłby powód – po prostu przegrałem.-Ricardo Mayorga.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-01-2012, 10:51 PM
Post: #4
RE: Co z tym boksem?
Powrót 15 rund , wyłaniałoby to największych mistrzów moim zdaniem

"honestly ,to knock me out you better hit me with that ringpost ,because I aint going nowhere" M.Hagler
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-01-2012, 11:44 PM
Post: #5
RE: Co z tym boksem?
1. Ja wolalbym zeby zostaly tylko WBA, WBC i IBF jak kiedys (czasy Tysona), unifikacja to jednak fajne wydarzenie.
2. Do tego zadnych interimow, championow in recess, balticow, internationalow, silverow, superow, diamondow itd. Poprostu Mistrz WBA, Mistrz WBC i Mistrz IBF.
3. Dodatkowo cos co jakis czas temu wymyslilem, mianowicie gdy gosciu X ma 3 paski WBA, WBC i IBF to w momencie gdy pokona go gosciu Y to ten Y wybiera sobie tylko jeden pas a pozostale 2 ida w wakat i ten Y musi o reszte pasow walczyc z pierwszymi numerami w rankingach, inaczej musi oddac ten 3 pas.
4. Powrot na 1 miejsce w rankingu po porazce z mistrzem (cos co planuje adamek np.) dopiero po pokonaniu 2 zawodnikow z pierwszej 10.
5. Troche bym namieszal w limitach wagowych np. cruiser do 100kg.
6. Klauzula ze zwyciezca bierze wszystko mile widziana.
7. Czestrze obrony tytulow i obowiazkowe walki na szczycie by zachowac miejsca w rankinku (cos jakby obowiazkowa obrona pozycji w rankingu)
8. Wiekszy rygor w przypadku gdy mija data obowiazkowej obrony
9. Ogranicznia wiekowe
10. Wiecej no contest w przypadku ewidentnych walkow

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
26-01-2012, 11:26 PM
Post: #6
RE: Co z tym boksem?
@Jerome
Jakie ograniczenia wiekowe? takie, że ktoś po 40tce nie może walczyć czy jak? dlaczego ktoś miałby tego nie robić jeśli czuje się na siłachSmile?
Swoją drogą to smutne, że nie mamy nic do gadania bo macie świetne pomysły.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
26-01-2012, 11:29 PM
Post: #7
RE: Co z tym boksem?
@Crumb
no wiadomo, są ewenementy jak B-Hop a niektórzy się rozmieniają i poniżają jak RJJ czy Holyfield.

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
26-01-2012, 11:37 PM
Post: #8
RE: Co z tym boksem?
Ja tam nie uważam aby taki Holyfield się poniżałSmile facet ma prawie 50 lat. My w tym wieku będziemy umierający a on pokonałby nie jednego dobrego boksera, oddaję mu pełny szacunek za to w jakiej formie się utrzymuje.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
27-01-2012, 12:39 AM
Post: #9
RE: Co z tym boksem?
Ale on liczy na walkę o tytuł... No może Holy faktycznie sie nie poniża ale RJJ? Każdy go teraz nokautuje. On też na tytuł w CW liczy.

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
27-01-2012, 01:49 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-01-2013 09:06 AM przez Metzger.)
Post: #10
Bug RE: Co z tym boksem?
Moja propozycja:
Pas niebroniony przez 8 (tak dla przykładu) miesięcy zostaje automatycznie zwakowany bez względu na to czy do walki nie doszlo przez fiasko negocjacji czy przez kontuzję.

Poza tym chętnie widziałbym jakieś mechanizmy zachęcające bokserów do częstszych walk nawet nie o pasy. Bo jest sporo pięściarzy, którzy walczą raz na rok albo i rzadziej (USS, Floyd).
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości