Najbardziej wyczekiwane pojedynki
|
20-01-2012, 07:04 PM
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
Pojedynek weteranów Morales vs Marquez - Marquez na pkt po bitwie.
Robert Guerrero vs Brandon Rios - Guerrero na pkt po bardzo zaciętej walce Khan vs Matthysse - Argentyńczyk przez KO pod koniec pojedynku Segura vs Miranda - Miranda po ringowej wojnie, KO 8-9 runda Kessler vs Bute - Remis Cloud vs Pascal - Zakończona przez ko, ale szanse 50/50 |
|||
20-01-2012, 10:01 PM
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
Dla mnie Pac-Floyd to już nie to samo,niby czekam na to starcie,ale już bez większych emocji,walka bez faworyta,stawiam na punktowy werdykt,ale nie wiem na kogo.
Moim faworytem jest starcie Matthysse-Maidana,prawdziwa wojna,ni i chłopaki mają coś do wyjaśnienia z czasów amatorki. Do tego starcie Gamboa-Angel Garcia,i tu również brak jednoznacznego faworyta,Garcia jest wyrafinowany i precyzyjny,do tego szybki i mocno bijący,no a Gamboa to klasa sama w sobie,myślę że byłby na co popatrzeć. Nie zamierzam zachowywać się jak tchórz i usprawiedliwiać po przegranej walce jak to robi wielu bokserów. Niezależnie jaki byłby powód – po prostu przegrałem.-Ricardo Mayorga. |
|||
20-01-2012, 10:34 PM
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
Jerome
Proszę bardzo. Adamek vs Haye. |
|||
21-01-2012, 10:35 AM
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
Donaire - Rigodeaux. To byłby hit!
|
|||
21-01-2012, 11:58 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-01-2012 12:00 PM przez Maynard.)
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
Wiedziałem, że ktoś to wpisze po ostatnim zwycięstwie Rigo Ale racja, to byłby rzeczywiście znakomicie zapowiadający się pojedynek.
Niestety mało prawdopodobny z racji tego, że Szakal jest trochę mało znany, a bardzo niebezpieczny. Swoją drogą, widziałbym Kubańczyka w piórkowej, gdzie czeka całkiem sporo ciekawych opcji, z Johnem i Caballero na czele (też mają WBA, jak Rigo), a Nonito w pierwszej kolejności (po Vazquezie), z Nishioką, ewentualnie Arce. A Maidana - Matthysse wpisałbym jako pozycję 10 na swojej liście, gdybym pomyślał o tym wczoraj |
|||
21-01-2012, 04:39 PM
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki | |||
21-01-2012, 04:45 PM
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
A z przymrużeniem oka zobaczyłbym walkę Szpilki z Kimbo.Cepy by fruwały i myślę że pierwsza runda byłaby ostatnią.
Nie zamierzam zachowywać się jak tchórz i usprawiedliwiać po przegranej walce jak to robi wielu bokserów. Niezależnie jaki byłby powód – po prostu przegrałem.-Ricardo Mayorga. |
|||
22-01-2012, 11:48 PM
Post: #18
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
Życzycie Tomkowi brzydkiego KO? Nie widze innej opcji przy calej sympatii do Tomka i znajomosci jego mozliwosci. Skonczylby jak Barrett czy Ruiz czyli ktos w jego warunkach fizycznych. Moze jeszcze szybciej.
They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
23-01-2012, 04:46 PM
Post: #19
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
@Jerome
Nie wypowiadaj się na temat ew. walki Adamka z Hayem bo jak sam przyznałeś jesteś jego fanem a nawet fanatykiem tego drugiego. David Haye ma super umiejętności jest bardzo uzdolniony ma mocny cios ( ale na pewno nie mocniejszy niż Kliczkowie ) ale ma słabą psychikę, nie ma mocnej szczęki i brakuje mu przysłowiowych jaj. W dodatku Adamek były dla niego bardzo szybkim przeciwnikiem ( tym porównaniem Tomka do Baretta czy Ruiza mnie rozwaliłeś ) z sercem do walki i dosyć twardą szczęką. Myślę, że Haye skończyłby na deskach podobnie jak Cunningham czy Briggs. |
|||
23-01-2012, 09:05 PM
Post: #20
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej wyczekiwane pojedynki
(23-01-2012 04:46 PM)AdamekFightPL napisał(a): ma słabą psychikę (...) i brakuje mu przysłowiowych jaj.Zarzucanie Haye'owi słabości psychicznej i braku jaj w kontekście walki z Adamkiem to bardzo odważne posunięcie. Nie mówię, że pyskaty jest wybitny w tej dziedzinie, ale na pewno wyprzedza tu Górala. Chciałbym się tu odnieść do mitycznej "żelaznej" psychiki Adamka. Otóż jego psychika nie jest wcale taka twarda. On po prostu jest zamknięty w sobie i woli nie reagować na zaczepki i prowokacje. Mit żelaznej psychiki legł w gruzach po ważeniu 9 września. A gdyby miało dojść do walki z Haye'm i pyskaty rozpoczął podobną kampanię nienawiści jak przed walką z Władkiem, to Ziggy musiałby oddać Adamka w ręce psychologów jeżeli chciałby jeszcze kiedykolwiek wysłać go na ring. (23-01-2012 04:46 PM)AdamekFightPL napisał(a): W dodatku Adamek były dla niego bardzo szybkim przeciwnikiem ( tym porównaniem Tomka do Baretta czy Ruiza mnie rozwaliłeś ) z sercem do walki i dosyć twardą szczęką. Myślę, że Haye skończyłby na deskach podobnie jak Cunningham czy Briggs.Szybkość niewiele by mu dała, bo Haye jest chyba najszybszym bokserem wagi ciężkiej. A porównując ich postawy w walkach z braćmi nie widzę możliwości aby będący już past prime Adamek dotrwał do ostatniego gongu z wciąż młodym i niewyboksowanym Murzynem. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości