Saul Alvarez - Erislandy Lara (2014-07-12)
|
14-07-2014, 11:42 AM
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez - Erislandy Lara (2014-07-12)
Alvarez vs Lara
1.9-10 2.9-10 3.9-10 4.10-9 5.9-10 6.9-10 7.10-9 8.10-9 9.10-9 10.9-10 11.9-10 12.9-10 Wynik=112-116 Lara. http://www.siepomaga.pl/s/klikaj "Musimy nauczyć się wspólnie podejmować decyzje i czasami poświęcić część swoich interesów na rzecz całej Europy" Donald Tusk |
|||
14-07-2014, 03:30 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-07-2014 03:32 PM przez Matys.)
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez - Erislandy Lara (2014-07-12)
Alvarez-Lara
1.9 10 2.9 10 3.9 10 4.10 9 5.10 10 6.9 10 7.10 9 8.10 9 9.9 10 10.9 10 11.9 10 12.9 10 ---------- 112-117 Lara Ehhh.... niby wszystko poszło zgodnie z przewidywaniami, czyli Lara zrobił mniej więcej to co Floyd z Canelo i zgodnie z przewidywaniami sędziowie nie dali zwycięstwa Kubańczykowi, ale ch*j by to strzelił te nasze proroctwa, zero satysfakcji. Odechciało mi się oglądania boksu, przynajmniej przez jakiś czas. Oczywiście mniej więcej, bo powiem, że nawet Canelo mnie zaskoczył pozytywnie, zaprezentował się nawet lepiej niż myślałem, bił po dołach i co najważniejsze starał się wyprowadzać ciosy nawet jeśli nie był ustawiony "książkowo" na nogach (bo z Larą to właściwie bliskie niemożliwemu). |
|||
14-07-2014, 05:32 PM
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez - Erislandy Lara (2014-07-12)
Alvarez - Lara
1. 9-10 2. 9-10 3. 9-10 4. 10-9 5. 10-9 6. 10-9 7. 10-9 8. 10-9 9. 9-10 10. 9-10 11. 9-10 12. 9-10 113-115 Walkę obejrzałem przed chwilą. Momentami trudno się było skupić, takim brakiem emocji wiało z ringu. Nie dziwię się też, że przy odrobinie chęci sędziowie mogli ogłosić wygraną Meksykanina. Jego celne ciosy były łatwiejsze do wychwycenia, bo silniejsze. Jednak wyszła mi minimalna przewaga Kubańczyka, dzięki rundom, w których nie działo się w zasadzie nic. |
|||
14-07-2014, 06:38 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-07-2014 06:39 PM przez Sander.)
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez - Erislandy Lara (2014-07-12)
Lara vs Alvarez
1.10-9 2.10-9 3.10-9 4.9-10 5.9-10 6.9-10 7.10-9 8.9-10 9.9-10 10.10-9 11.10-9 12.10-9 - - - - - - 115-113 Lara * runda wygrana zdecydowanie * runda wygrana pewnie lecz bez wyraźnej dominacji * runda bardzo wyrównana Również teraz oglądałem walę na Polsat Sport Extra i powiem tak : Widowisko wielkie to to nie było na pewno. Werdykt na pewno krzywdzący Larę (szczególnie 117-111 dla Canelo to jest coś czego absolutnie nie da się wybronić), ale Kubańczyk postawił na minimalizm w wielu rundach dając z siebie bardzo niewiele w ataku. Canelo ganiał i ganiał za Larą, często solidnie obijał mu dolne partie i myślę, że punktacja 115-113 dla niego nie jest wielkim złodziejstwem. Irytujące były sytuacje w których Lara nawet przed wyprowadzeniem ataku przez Meksykanina uciekał w pośpiechu na drugi koniec ringu... z Pięciu rund jakie zapisałem Canelo tylko jedną zakwalifikowałem do rund wygranych zdecydowanie lub pewnie, więc siłą rzeczy werdykt budzi i mój niesmak, ale gdyby nie 117-111 to nie nazywałbym oficjalnych punktacji jakoś bardzo kontrowersyjnymi. Nie widziałem tutaj deklasacji na Alvarezie, walka momentami mocno wyrównana, ale jednak u mnie również minimalnie wygrana przez Kubańczyka, choć 116-112, a nawet 117-111 dla Lary nie jest przesadą. Większość wyrównanych rund zapisałem Meksykaninowi, bo trochę irytowało mnie to, że Lara trafiał 2-3 celne ciosy i przez kolejne 2 minuty tylko biegał po ringu i zbierał po dole. |
|||
16-07-2014, 04:55 PM
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez - Erislandy Lara (2014-07-12)
Saul Alvarez : Erislandy Lara
1. 9:10 2. 9:10 3. 9:10 4. 10:9 5. 10:9 6. 10:9 7. 10:9 8. 10:9 9. 10:9 10. 9:10 11, 9:10 12. 9:10 114:114 Dawno nie widziałem tak wyrównanej walki, wynik mógł iść w dwie strony choć 117:111 jak punktował Levi Martinez to drobna przesada. Dziwi to, że Canelo nic nie zmienił w swoi stylu po deklasacji z rąk Floyda i w starciu z podobnie boksującym do Moneya Larą dalej szedł jak czołg w jednostajnym tempie, ma szczęście, że Lara trochę zbyt mało bił lewą ręką |
|||
17-07-2014, 11:57 AM
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez - Erislandy Lara (2014-07-12)
(16-07-2014 04:55 PM)Sierak2012 napisał(a): Saul Alvarez : Erislandy Lara Mnie wyszło identycznie. |
|||
15-12-2014, 04:25 PM
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez - Erislandy Lara (2014-07-12)
Saul Alvarez : Erislandy Lara
1. 9:10 2. 10:9 * 3. 9:10 4. 10:9 5. 9:10 6. 9:10 7. 9:10 * 8. 10:9 9. 10:9 10. 9:10 11, 9:10 12. 9:10 112:116 Jak dla mnie zdecydowanie walka dla Lary. Kubańczyk zawalczył w swoim stylu i nawet remis byłby tu naciągany. Tego 117-111 dla Alvareza to już nawet nie ma co komentować. Canelo po za paroma rundami w środkowej fazie walki nie pokazał prawie nic. |
|||
15-12-2014, 05:13 PM
Post: #18
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez - Erislandy Lara (2014-07-12)
Karty skopiowalem z konkurencji. Od tamtej pory walki nie ogladalem, wiec zostawiam slowo w slowo, tak jak bylo.
Alvarez-Lara(Na zywo) 1. 9 10 2. 9 10* 3. 9 10* 4. 10 9 5. 10 9* 6. 9 10 7. 10 10* 8. 9 10 9. 10 9* 10. 9 10* 11. 9 10 12. 10 9 113-116 Erisladny Lara Mimo slabej jakosci, nie umiem sobie wyobrazic jak mozna przyznac Kubanczykowi jedynie 3 rundy?!Skandal i kpina z kibicow, jak i samego Kubanczyka!! Czekam na walke w lepszej jakosci i obadam na spokojnie, ale ta punktacja 117-111 na goraco to istne kur*stwo i nie sadze by wiele sie zmienilo w tej kwestii. Werdykt jak dla mnie mocno kontrowersyjny, a nawet podchodzacy pod walek. Jak jednak pisalem... streamowa jakosc moze wypaczyc obraz potyczki, wiec poczekam by ostatecznie sie upewnic, czy moge juz jechac z tymi zlodziejami, czy moze posypie glowe popiolem. Lara walczyl jak profesor, szybkie nogi i przez wiekszosc rund mial kontrole i tak to widzialem. Obawialem sie, ze Rudy bedzie trafial i go zastopuje czasowka, ale Kubano nie dal sobie zrobic krzywdy i tak jak zapowiadal przed walka, pokazal Saulowi Kubanska szkole. Podobal mi sie komentarz Mailignaggiego po walce i jego sarkastyczne zareagowanie na gadki o rewanzu.. Paulie, juz to widzi jak Erislandy, ten rewanz dostaje od Saula... yhy, on juz to widzi heh Lara vs Alvarez (Scorecard II) 1. 10 9 2. 10 9* 3. 10 9 4. 9 10 5. 10 9* 6. 10 9 7. 10 9* 8. 9 10* 9. 9 10* 10. 10 9 11. 10 9* 12. 10 9* 117-111 Erislandy Lara Rundy wyrownane dla Lary:119-109 Lara Rundy wyrownane dla Alvareza:116-112 Alvarez Jak widac na przykladzie dwoch punktacji, odbior pojedynku az tak bardzo sie nie zmienil po pobraniu walki i obejrzeniu jej w dobrej jakosci. Sklonny jestem jednak przyznac, ze wysoka wygrana Lary na mojej kartce, ktora wskazuje na walke niemal do jednej bramki, tak do konca nie oddaje jej przebiegu. Jedynym walkiem ktory widzielismy przy okazji tej potyczki, jest punktacja 117-111 dla Canelo. Sama wygrana Rudego jest dla mnie werdyktem kontrowersyjnym, ale to wszystko. Remis jest do przyjecia, a nawet nieznaczna wygrana Meksykanina daloby rade jakos tam wybronic, choc ja jej absolutnie nie widzialem i nie umialbym sie zmusic do przyznania 7 rund Saulowi. Takie cos juz w moim przypadku podchodziloby pod walek, ale ja to ja, a ktos inny moze przykladac uwage do innych rzeczy przy punktowaniu. Nie umialbym nawet zmusic sie do wypunktowania remisu, ale uwazam, ze taki rezultat na remis bylby spokojnie do zaakceptowania i w miare sensownego wybronienia. Wbrew temu co dzis mozna przeczytac na wszystkich portalach(mowie o tych co widzieli tu skandal 100-lecia) uwazam, ze zadnego bezczelnego wala tu nie bylo, poza oczywiscie ta wspomniana punktacja Levi Martinez, ktory kazda w miare wyrownana runde dawal dla Meksykanina. Taka tendencja do punktowania w jedna strone moze budzic uzasadnione podejrzenia co do uczciwosci punktujacego. Nie chcialem dawac "remisowek", a mialem duzy problem przy odlsonie 7 i 9. Postanowilem wiec podzielic po rowno. Jedynie runda nr.4 byla dla mnie wyraznie wygrana przez Rudego, a w przypadku Kubanczyka widzialem rund bezdyskusyjnie przez niego zabranych cztery(1,3,6,10). Pozostale byly mniej, lub bardziej wyrownane. Co do samej walki to kiedy Lara trafial, to trafial, ale w wielu przypadkach bylo to typowe pacniecia. Bylo tez sporo czystych i solidnych ciosow, ale stanowczo za malo by pisac tu o skandalu. Alvarez, na glowe trafial bardzo malo, ale jego body punche mialy swoja wymowe i moglo to zrobic wrazenie. Fajny pojedynek dwoch dobrych technikow, gdzie zobaczylismy dwa zupelnie rozne style, i jak na moj gust lepiej sie sprawdzil styl lotnego na nogach Lary, ktory "zadlil" prostymi niczym mlody Ali i w niektorych rundach byl calkowicie poza zasiegiem nieradzacego sobie z blyskawicznym skracaniem dystansu Saulem. |
|||
14-04-2016, 12:31 AM
Post: #19
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez - Erislandy Lara (2014-07-12)
1.9-10
2.9-10 3.9-10 4.10-9 5.9-10 6.9-10 7.10-9 8.10-9 9.9-10 10.9-10 11.10-9 12.9-10 112-116 Lara http://www.eyeonthering.com/users/lukaszrpb |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości