Bumy Kliczki vs Bumy Wildera
|
02-07-2014, 11:01 AM
Post: #1
|
|||
|
|||
Bumy Kliczki vs Bumy Wildera
Wiele osób na tym forum jak i na innych forach atakuję Denotaya Wildera .
Bardzo często zdarzają się złośliwe komentarze pod adresem tego boksera . Oczywiście dotyczą one jego rekordu , nabitego na cienkich rywalach . Osoby te nie pojmują że bokser o krótkiej karierze amatorskiej nie może atakować czołówki po kilkunastu walkach . W takim razie sprawdzmy kogo pokonywał obecny dominator wagi ciężkiej Władimir Kliczko gdy jeszcze nie zdobył tytułu. Władimir Kliczko ,debiut 20 lat Bilans Walk amatorskich :112 walk wygranych i tylko 6 porażek. Zawodostwo wyninki i bilans rywali : 01 WKO1 4-1-1 02 WKO2 8-30-2 03 WKO1 10-12-1 04 WKO3 6-1-1 05 WDQ6 8-2-0 06 WKO2 14-33-1 07 WKO1 14-17-1 08 WKO2 4-2-1 09 WKO1 21-11-0 10 WKO3 4-2-3 11 WDQ5 9-5-1 12 WKO3 30-16-2 13 WKO2 18-11-1 14 WKO2 84-18-1 15 WKO2 4-13-1 16 WKO1 9-3-1 17 WKO3 15-1-0 18 WUD8 20-21-1 19 WKO4 25-1-0 20 WKO1 16-0-1 21 WKO6 11-6-0 22 WKO2 33-4-0 23 WKO3 21-4-1 24 WKO1 29-9-1 25 LKO11 24-13-1 !!! 26 WKO1 14-0-0 27 WKO8 20-29-1 28 WKO1 31-15-0 29 WKO4 18-4-0 30 WKO8 26-3-1 31 WKO2 42-8-0 32 WKO2 21-8-1 33 WKO1 18-1-0 34 WKO2 22-1-1 35 WKO7 23-1-0 36 Tytuł Denotay Wilder ,debiut 23 lata Bilans walk amatorskich :22-5-0 Zawodostwo wyninki i bilans rywali : 01 WKO2 2-2 02 WKO1 1-0 03 WKO1 1-1 04 WKO1 3-5 05 WKO1 6-15 06 WKO1 1-2 07 WKO1 3-4 08 WKO1 2-0 09 WKO1 7-1 10 WKO3 4-7 11 WKO1 4-2 12 WKO1 9-0 13 WKO4 17-20 14 WKO1 11-38 15 WKO2 15-6 16 WKO1 6-6 17 WKO2 46-15 18 WKO2 20-11 19 WKO3 17-3 20 WKO1 11-1 21 WKO4 23-10 22 WKO1 10-2 23 WKO3 29-10 24 WKO1 23-5 25 WKO2 14-0 26 WKO3 13-0 27 WKO2 15-8 28 WKO1 31-6-0 29 WKO1 25-5-0 30 WKO4 21-10-1 31 WKO1 36-1-1 Teraz wyliczmy średni bilans rywali Kliczki do 30 walki : bez remisów Rekord rywali Kliczki do 30 walki to : 550-284 / 30 jest po zaokrągleniu 18-9 Teraz wyliczmy średni bilans rywali Wildera do 30 walki : bez remisów Rekord rywali Wildera do 30 walki to : 390-195 / 30 jest po zaokrągleniu + - 13-6,13-7 Wnioski :Władimir Kliczko kiedy był na tym samym etapie kariery co Denotay Wilder jest teraz ,pokonywał rywali podobnej klasy ,przy porażce w 27 walce!!. Biorąc jednak pod uwagę większe doświadczenie w amatorstwie można stwierdzić że Władimir Kliczko był ostrożniej prowadzony niż Denotay Wilder . |
|||
02-07-2014, 12:23 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-07-2014 12:28 PM przez Krzych.)
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Bumy Kliczki vs Bumy Wildera
Z tym że Kliczko nie był pompowany na przyszłego króla i też nie rozpowiadał wszędzie, że jest zbawicielem i przyszłością wagi ciężkiej. Te komentarze na temat Wildera są głównie spowodowane właśnie tym, że już się robi z niego przyszłego mistrza podczas gdy jeszcze nikogo nie pokonał. Sam je wywołał, on i jego promotorzy. To nie jest jakieś uciążliwe i żałosne pieprzenie jak choćby w przypadku "polskiego przyszłego mistrza wagi ciężkiej" ale jednak nikt nie narzeka np. na Argentyńczyków czy Brazylijczyków z rekordami 40-0 nabitymi na kompletnych bumach, bo oni nie krzyczą, że są mistrzami. To co napisałeś to wszystko prawda i Wilder jest odpowiednio prowadzony(no prawie bo przydałaby się jednak jakaś poważniejsza walka przed starciem o pas, a teraz może być szok w jakości przeciwnika), ale większość tych nieprzychylnych mu komentarzy ma jednak swoje źródło w robieniu w niego gwiazdy zanim jeszcze nią został a nie w jego prowadzeniu. Ja osobiście do Wildera nic nie mam i nie piszę pod każdym tematem, że jest bumobijem, ale po prostu traktuje jego osobę z dystansem bo pozostało jeszcze wiele pytań co do jego osoby. Dla mnie sztandarowym przykładem zawsze będzie Price, który wyglądał prawie idealnie a potem dostał 2 czasówki od Thompsona, który, patrząc po jego wadze w tamtych walkach, już wtedy przyjął rolę ekskluzywnego obieżyświata i postanowił już się nie przemęczać i jechać na rutynie zarabiając do emerytury.
|
|||
02-07-2014, 12:31 PM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Bumy Kliczki vs Bumy Wildera
Wnioski - dlaczego Kliczko tak był prowadzony? Bo miał szklankę. Czy takie prowadzenie na bumach dało mu jakieś korzyści czy raczej zaszkodziło? Skłaniam się ku temu drugiemu.
Różnice - Kliczko miał 20 lat w debiucie, Kliczko już po niespełna 2 latach walczył o EBU. Wilder miał 23 lata w debiucie, mija prawie 6(!!!) lat i Wilder może w końcu dostanie prawdziwy test. To jest główna różnica między tłuczeniem bumów kiedyś i dziś. Kiedyś tłukli buma co miesiąc, więc po 2 latach miałeś rekord jak Wilder, ale nie przez blisko 6 lat! Dalej różnice - Kliczko nawet wśród tych bumów miał właśnie takich rutynowanych twardzieli jak Ross Puritty czy choćby Everett Martin (dwukrotnie). Tacy goście są niesamowicie ważni w karierze każdego prosepkta, bo dają rundy. Puritty dał nawet tych rund zbyt wiele i prowadzony zbyt ostrożnie Władek poleciał na zbyt głęboką wodę, przeskoczył z 8-rundówki na 12, trochę lepsza klasa przeciwnika i po człowieku. Wilder nie miał nikogo takiego jak Puritty czy E.Martin. Nie miał żadnego Zacka Page'a, McCalla, Ahunanyi i to się na nim zemści, bo nie ma pojęcia jak rozkładać siły, bo kiedyś przyjdzie ktoś kto się nie położy i będzie panika. |
|||
02-07-2014, 02:56 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Bumy Kliczki vs Bumy Wildera
Zgadzam się z przedmówcami w 100%.
Brak kariery amatorskiej (bo co to jest 27 walk?) Amerykanin rekompensuje sobie wieloma łatwymi walkami na zawodowych ringach z tym, że tutaj pojawia się błąd, bo walki trwające 2-3 minuty nie dają Deontayowi absolutnie nic. Jest rzeczą wręcz niebywałą, że przez tyle czasu nie zakontraktowano mu jakiegoś niegroźnego, a posiadającego twardą głowę gościa jak choćby Kevin Johnson. Pierwszy poważny test i od razu walka ze Stiverne'm - może to być dla Amerykanina zbyt duży przeskok jakościowy. Po tylu zwycięstwach przed czasem myśli on zapewne, że każdego złoży w ciągu 2-3 rund, ale Bermane to jest silny i agresywny buldog, który łatwo skóry nie sprzeda (pozdrawiam Pudziana ), a ma zadatki na to by zrobić Wilderowi w ringu prawdziwe piekło. Pamiętajmy, że każdy w końcu spotka swojego Bustera Douglasa... |
|||
02-07-2014, 07:30 PM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Bumy Kliczki vs Bumy Wildera
Kliczko przez pierwszy rok miał 13 zakontraktowanych walk. Wilder 7 (ósmą miał tuż po "roczku").
Wilder 31 walk stoczył na przestrzeni 5,5 roku. Kliczko zajęło to niecałe 3 lata. Czyli tak jak już napisano wcześniej:różnica czasowa nieporównywalna. Kwestia o której mówił Krzych czyli kreowanie Wildera na mistrza HW po tym co pokazał. Hugo już pisał o tym jak bokser powinien być prowadzony - spójrzmy na Joshue, który nie ma jeszcze 10 walk na koncie, a już usilnie szuka twardogłowego journeymana z którym poboksuje więcej niż dwie rundy. Problem z Wilderem jest taki, że jego 20-te zwycięstwo nie ma większego znaczenia niż drugie. Każdy ma bumów w rekordzie, ale o aspiracjach mistrzowskich mówi się jak pokona kogoś znaczniejszego. Wilder jest tak samo zweryfikowany jak Joshua, tylko że jeden boksuje kilkanaście miesięcy, a drugi sześć lat. Cytat:Wilder nie miał nikogo takiego jak Puritty czy E.Martin. Nie miał żadnego Zacka Page'a, McCalla, Ahunanyi i to się na nim zemści, bo nie ma pojęcia jak rozkładać siły, bo kiedyś przyjdzie ktoś kto się nie położy i będzie panika.+1 Ogólnie to przepisałem to co napisali już inni, no ale dzisiaj jestem mainstreamowy, a poczułem się wywołany do tablicy. (spoko, odszczekam wszystko, ba! wrzucę sobie Wildera w sygnaturę na pół roku, jeśli wygra ze Stiverne'em). |
|||
06-07-2014, 09:26 AM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Bumy Kliczki vs Bumy Wildera
Prawdą jest, że każdy wielki mistrz na stoczonych kilkadziesiąt walk miał jakiś tam procent bumów. Problem polega na tym, że na dziś u Wildera ten wskaźnik wynosi, uwaga: 100%. I tylko o to chodzi. No chyba, że ktoś walkę ze Scottem traktuje jako cenny skalp Deontaya.
Ja mam wątpliwości czy porównywanie Wildera do Kliczki ma sens, bo w tej chwili o Wilderze de facto niewiele wiadomo, poza tym że ma mocny cios... |
|||
10-07-2014, 11:05 AM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Bumy Kliczki vs Bumy Wildera
Dla mnie Scott jest cennym skalpem,chyba zapomnieliście jaki to śliski i niewygodny zawodnik.
|
|||
10-07-2014, 11:40 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-07-2014 11:41 AM przez Krzych.)
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Bumy Kliczki vs Bumy Wildera
Jest cennym skalpem o ile się nie podłoży i nie uda upadku po ciosie w rękawice albo nie zapomni, że trzeba wstać na 8 a nie na 11.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości