WBC
|
18-05-2014, 07:10 PM
Post: #21
|
|||
|
|||
RE: WBC
@Metzger
Dobra, to w jaki sposób chrześcijaństwo ich "wykorzystuje"? Bo póki co to rzucasz frazesami . |
|||
18-05-2014, 07:13 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-05-2014 07:16 PM przez RedHawk.)
Post: #22
|
|||
|
|||
RE: WBC
@Metzger
Ale co to za z dupy argument. Przecież wiadomo, że biednemu bliżej do Boga niż bogatemu, są oczywiście wyjątki czyli ludzie, którzy myślą ''Gdyby Bóg istniał nie pozwoliłby mi teraz biedować'' a są bogaci, którzy cały swój majątek zawdzięczają właśnie Bogu. Ktoś mądry kiedyś powiedział, że lepiej wierzyć w Boga niż nie wierzyć. Jeżeli tam na górze nic nie ma - nic nie tracisz. Jeżeli natomiast coś jest a Ty będziesz obrażał Boga i ludzi w niego wierzących no to masz przepier... (18-05-2014 07:08 PM)Metzger napisał(a):(18-05-2014 06:58 PM)Joker napisał(a): Dobra ale daj mi przykład.Ale przykład czego? Przecież wiadomo, że biednemu i nieszczęśliwemu łatwiej nawciskać religijnego kitu i naobiecać cudów na patyku jeżeli tylko da się zwerbować. Spójrz na procent wierzących/niewierzących w różnych krajach światach. Z reguły im biedniejszy i bardziej zacofany kraj, tym więcej wierzących w jakichś bogów. Dziwny tok myślenia, czyli sugerujesz aby księża czy tam inni wyznawcy jakiejkolwiek wiary przestali głosić ewangelizację wśród ludzi biednych i nieszczęśliwych żeby czasem ktoś za plecami nie powiedział, że robią to bo takich ludzi najłatwiej z manipulować? |
|||
18-05-2014, 07:28 PM
Post: #23
|
|||
|
|||
RE: WBC
Nie @Metzger człowiek szuka w Bogu siły,ukojenia i spokoju.Mówisz że wierzących jest więcej w biednych krajach i co z tego?Wiara nie jest domeną słabych,wiara daje siłe.
|
|||
18-05-2014, 07:31 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-05-2014 07:35 PM przez Metzger.)
Post: #24
|
|||
|
|||
RE: WBC
(18-05-2014 07:10 PM)KrychuTMT napisał(a): Dobra, to w jaki sposób chrześcijaństwo ich "wykorzystuje"? Bo póki co to rzucasz frazesami .Czizys, serio nie wiesz? Im więcej ludzi zwerbują, im więcej wyciągną od nich kasy, im bardziej wypiorą im mózgi tym większą mają władzę. Ale oczywiście wszystko jest legalne i każdy ma prawo wierzyć w różne niewidzialne stworki. (18-05-2014 07:13 PM)RedHawk napisał(a): Ale co to za z dupy argument. Przecież wiadomo, że biednemu bliżej do Boga niż bogatemuPytanie czemu tak jest? Po prostu biedny jest słabszy, a słabszy jest łatwiejszą ofiarą dla werbujących. (18-05-2014 07:13 PM)RedHawk napisał(a): Jeżeli natomiast coś jest a Ty będziesz obrażał Boga i ludzi w niego wierzących no to masz przepier...Po pierwsze nie mogę obrażać żadnych bogów, bo w nich nie wierzę. Po drugie, jeżeli nawet jakiś bóg istnieje, to jeszcze nie wiemy jaki ma stosunek do nas. Być może wręcz wynagrodzi mnie po śmierci za to, że miałem własne zdanie i nie dałem się manipulować (18-05-2014 07:13 PM)RedHawk napisał(a): Dziwny tok myślenia, czyli sugerujesz aby księża czy tam inni wyznawcy jakiejkolwiek wiary przestali głosić ewangelizację wśród ludzi biednych i nieszczęśliwych żeby czasem ktoś za plecami nie powiedział, że robią to bo takich ludzi najłatwiej z manipulować?Tu należy podzielić przedstawicieli religii (zarówno hierarchów jak i świeckich) na dwie grupy: na cwaniaków i na ciemniaków. Cwaniaki wiedzą, że religia do dobry sposób na łatwe życie kosztem ludu, a ciemniaki faktycznie wierzą w te bajki i w dobrej wierze zarażają innych. Tym drugim ciężko mieć to za złe. Ale ani jednym, ani drugim nic nie sugeruję, bo to nic nie da. (18-05-2014 07:28 PM)Joker napisał(a): Nie @Metzger człowiek szuka w Bogu siły,ukojenia i spokoju.Mówisz że wierzących jest więcej w biednych krajach i co z tego?Wiara nie jest domeną słabych,wiara daje siłe.Na jedno wychodzi. Wiara daje pozorną siłę. naprawdę silny jest ten, kto radzi sobie ze swoimi problemami bez zwracania się o pomoc do jakichś niewidzialnych stworków. |
|||
18-05-2014, 07:40 PM
Post: #25
|
|||
|
|||
RE: WBC
Silnym jestem kto ma siłe a tą daje Bóg.
Metzger Skoro biedny jest biedny to jak kościół ma go doić? |
|||
18-05-2014, 07:47 PM
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: WBC
(18-05-2014 07:40 PM)Joker napisał(a): Silnym jestem kto ma siłe a tą daje Bóg.Pozwolisz, że uznam to za efekt placebo, gdyż nie wierzę w bogów i uważam, że siłę człowiek musi znaleźć w sobie. Zwracanie się o pomoc do jakiegoś Boga, Allacha czy innego Kriszny jest oszukiwaniem samego siebie. Sam miałem w życiu różne ciężkie momenty i momentami wręcz byłem bliski zwrócenia się do jakichś niewidzialnych sił, ale ostatecznie jakoś udawało mi się samodzielnie wstać i iść dalej. (18-05-2014 07:40 PM)Joker napisał(a): Skoro biedny jest biedny to jak kościół ma go doić?Dla boga zawsze coś znajdzie, a jeżeli nie pieniądze to będzie służył w jakiś inny sposób, np siejąc propagandę w swoich kręgach. |
|||
18-05-2014, 07:57 PM
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: WBC
Metzger
Człowiek szuka siły zwraca się do Boga ale także szuka wiary i siły w sobie.Bóg nie wyręcza Bóg pomaga. * Dla boga zawsze coś znajdzie, a jeżeli nie pieniądze to będzie służył w jakiś inny sposób, np siejąc propagandę w swoich kręgach. * Głosząc wiare. |
|||
18-05-2014, 07:57 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-05-2014 08:02 PM przez Metzger.)
Post: #28
|
|||
|
|||
RE: WBC | |||
18-05-2014, 08:02 PM
Post: #29
|
|||
|
|||
RE: WBC
Nie @Metzger to nie to samo.
Ty obrażasz ja nie. |
|||
18-05-2014, 08:06 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-05-2014 01:46 PM przez BMH.)
Post: #30
|
|||
|
|||
RE: WBC
Dla mnie koscily, czy cala ta religia to nic innego jak to co dzis wielu nazywa sektami. Jak slucham takiego Adamka, ktory jak widac jest latwy do zmanipulowania jak 5latek, i ten sam Adamek mowi o leczeniu gejow za pomoca egzorcyzmow, to tylko dobitnie uswiadamia mi to, jak trzeba byc zagubionym, zeby wierzyc w takie pierdoly. Tomasz Adamek, to z gadki jest jak opetany/nawiedzony.. jak go slucham to jestem mocno zaniepokojony.
Spowiadanie sie ksiedzu? Ku*wa na jakim ja zyje swiecie? Tylko ja to widze? Jak jest bog, to po ch*j jakis ksiadz? Obcemu facetowi o ktorym nic sie nie wie spowiadac grzechy? Po tym co czytam? Przeciez tam moze jakis zboczeniec sie trzepac w czasie spowiedzi ex dziewicy, ktora przekonana ze tak trzeba opowiada o swoich czynach.SIC!Nie mowie, ze tak jest, ale moglo byc i tego nie mozna lekcewazyc czytajac o ksiezach pedofilach. Pamietacie jak stare baby i dziady brobnily ksiedza pedofila? Bylo wiele lat temu o tym glosno. No ludzie... sekta!! Stare pruchna bronia pedofila, jednoczesnie doszukujac sie winy.. dziecka? Kasiadz jest oka, one nie pozwola go zamknac? Chory swiat! Tacy ludzie, ktorzy slepo wierza kosciolom, ksiezom, a jest wielu takich co jest gotowych uwierzyc w Mojzesza i rozstapienie sie morza(tak, nie robie sobie jaj, sa tacy co w to wierza, a nawet sa gotowi przysiac, ze to fakt historyczny!!!), arke Noego, zmartwychwstanie Jezusa.. dla mnie oni uwsteczniaja swiat cale wieki. Do nikogo nie pije osobiscie, bo sam mam wielu znajomych ktorzy na swoj sposob wierza. Pytam sie tych wierzacyh co jak za komuny w kolejkach stoja do... spowiedzi . Jak jest bog, to po kiego latac sie spowiadac do jakiegos facia?Na ch?*j wam posrednicy? Placic im co msze hajsy na tace? O zgrozo!!Jak ktos bogaty to jego wola nich placi ile chce.. ale ile tam biednych babci co zyja z ch*jowej renty? Paranaoja. Typowe wykorzystywanie naiwnosci ludzi ktorzy wierza, ze to wszystko dla boga. Zastanwiam sie bardzo powanie ilu z tych ksiazy w ogole wierzy w to co mowi podczas kazania? Ilu z tych zlapanych zboczencow i ilu z tych(wysoko postawionych biskupow.. papiezy) co ich ukrywa po calym swiecie wierzy w to co przekazuja innym? Pomijam juz fakt, ze wiara byla w duzym stopniu narzucana, a ludzie mordowani w imie... boga. Samo zalozenie takiej religii ma dla mnie tylko jeden cel.. tak samo jak politycy zakladaja partie, tak samo ktos kiedys genialnie obmyslil plan narzucenie religii szarakom, a jak ktos sie nie podporzadkowal to do piachu. Pamietajcie katolicy... ta religia jest cool, inne sa be-jak mowi 1 przykazanie. Pieknie. Wierzysz w innego boga, to w oczach katolika jestes grzesznikiem... w tlumaczniu na dawne czasy broni bialej i koni, znaczy zabijemy takich co wyznaja inna wiare. Pol serio, pol zartem ale tak mniej wiecej to widze. Bez wdawania sie w szczegoly, bo o tym co mnie oburza, zawstydza, wku*wia to w kontekscie koscilow, religii, tej calej wiary, to moglbym pisac i pisac. Ja nie mam na celu stawiac na swoim, a jedynie w skrocie chcialem w kilku zdaniach wyjasnic jak to wyglada z persepktywy kogos co tez uczeszczal na religie, a matula za dziecka kazala sie modlic... z wiekiem dostrzeglem jednak co i jak.Otumanianie opowiesciami o cudach, uzdrawianiu slepych, chodzeniu po wodzie, czy Adamie i Ewie, szatnie bylo dobre X czasu temu w czasach czarownic,czarnej magii, palenia na stosie, czy topienia w stawie. Nie jestem ateista, mam wlasne przemyslania wzgledem tego kto, a wlasciwie to co jest moim-niech bedzie, nazwijmy to- bogiem i od kad przestalem wierzyc w smoki, przestalem tez wierzyc w te opowiesci wymyslone przez ludzi. To nie bog powiedzial o prawach, to wymyslili sami ludzie wmawiajac szaremu ludowi te bzdury, ze to wola stworcy. Tak jest w niebie taki gosc, co tyo wymyslil i przekazal z pomoca prorokow. Najinteligentniejszym istotom tej planety ludziom, ktorzy od wiekow dazal do samozaglady, a celem elit jest kontrola szarego spoleczenstwa, ja po prostu nie wierze. Nie wierze dzis politykom, nie widze wiec powodow bym mial wierzyc takim "Tuskom" i "Kaczyskim" ktorzy mieli taki sam cel weki temu i ktorzy tworzyli wlasne prawa.. pod siebie, mydlac oczy, ze to szczytna idea. Wladza.. hajs.. nieponoszenie kary za winy... typowe dla partii, koscilow i innych organizacji ktore mydla ludziom oczy, a jak nikt nie widzi to robia wiecej zlego niz niejeden ktory siedzi grube lata w kryminale. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości