Ryota Murata
|
22-04-2014, 07:08 PM
Post: #1
|
|||
|
|||
Ryota Murata
Zgodnie z życzeniem kolegi @Gogoliusa, przybliżę wam sylwetkę Japończyka Ryoty Muraty
Ryota Murata Japoński bokser wagi średniej, mistrz olimpijski z Londynu w 2012 roku, kiedy to w finale pokonał Brazylijczyka Esquive Falcao, który niedawno skutecznie zadebiutował na zawodowym ringu pokonując już dwóch rywali, w stosunku 14-13. Wcześniej rywalem Japończyka był utytułowany Uzbek Abbos Atoev, dwukrotny mistrz świata z 2007 i 2008 roku. Murata wygrał z nim w stosunku 13-12. Na ringu zadebiutował 25.08.2013 pokonując na ringu w Tokio swojego rodaka Akio Shibatę, legitymujacego się niezłym rekordem 21-7-1. Druga runda jest nawet dostępna na yt. Widać dobry, silny cios Shibaty. Prostymi ciosami potrafił wstrząsać Japończyka. Kolejna walka to starcie z Dave'm Patersonem, który mimo rekordu 13-1 okazał się przeciętnym zawodnikiem z powodu walki z całkowicie anonimowymi rywalami, w większości o minusowym rekordzie. Peterson nie padł od razu, bo wytrzymał aż 7 pełnych rund, przegrywając dopiero w końcówce 8. Murata z łatwością rozbijał rywala, pokazując dobry boks i wyszkolenie technicznie. Po raz kolejny podobało mi się działanie prostych Japońćzyka, choć oczywiście nie jest to jedyny argument w boksie Muraty. Kolejnym atutem jest też spokój i cierpliwość Ryoty. Boksował spokojnie, lecz kiedy już trafił nie miał litości. Rzucił się z pięściami na rywala i gdyby nie reakcja sędziego zakońćzyłoby się to srogim nokautem na Petersonie Ostatnia walka to teoretycznie najtrudniejsze zadanie dla Muraty. Jego rywalem na wielkiej gali HBO, w której walką wieczoru było starcie Vazquez - Shafikov, był znany nam z walki z naszym Pawłem Wolakiem, Carlos Nacimento, legitymującym się rekordem 29(23)-4. Sądziłem, że sprawi on nie mały problem Japończykowi jednak styl w jakim uporał się z tak doświadczonym rywalem, jednocześnie debiutując na antenie wielkiej telewizji (HBO) budzi najwyższy szacunek i uznanie. Dla mnie udowodnił tą potyczką jaki potencjał w nim drzemie. Nie chcę wydawać wyroków, bo po trzech walkach jest na to zdecydowanie za wcześnie, ale dla mnie to materiał na przyszłego mistrza świata. Zawodnik dynamiczny, z silnym, świetnym ciosem. Perełka w stajni Boba Aruma. Jeśli ktoś nie widział walki, to bardzo polecam. |
|||
25-04-2014, 05:40 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-04-2014 05:44 PM przez Krzych.)
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Ryota Murata
Nie przekonuje mnie zbytnio. Jest bardzo solidny i jego styl pozwolił mu na sukcesy amatorskie ale na zawodowstwie będzie punktowany jak dziecko. Zero pracy nóg i obrona oparta tylko na podwójnej gardzie to o wiele za mało na zawodowstwo. Demonem szybkości nie jest, siły kosmicznej nie ma, technikę ma dobrą ale też nie ma w tym nic specjalnego. Po prostu jest we wszystkim dobry ale brak mu "tego czegoś". Nie wykluczone, że się rozwinie ale na dzień dzisiejszy to nie jest to przekonujący zawodnik. Ale jak mówiłem niczego nie można wykluczyć, tacy zawodnicy jak Marquez czy Hopkins zaczynali kariery od porażek a Orlando Salido w pewnym momencie kariery legitymował się rekordem 14-8-2.
|
|||
25-04-2014, 08:41 PM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Ryota Murata
Pozwolę się z tobą nie zgodzić i przypomnieć Ci, że gość ma za sobą dopiero 3 zawodowe walki. Jasnym jest więc, ż nawyki z amatorstwa są w jego boksie naturalne. Taki Łomaczenko, nie mam wątpliwości przyszły mistrz świata, na własnej skórze przekonał się jaka jest różnica miedzy amatorstwem a zawodowstwem. Poczekajmy na kolejne walki, na razie jest za wcześnie, aby wyrokować sądy. Poczekajmy, aż Murata nauczy się boksu zawodowego. Bokserzy o których piszemy, że będą przyszłymi mistrzami świata mają na koncie w większości powyżej 10 walk, a tutaj mamy dopiero raczkującego zawodowca.
Tak naprawdę nie przypominał sobie wybitnego amatora, który by w pierwszych walkach przestawił się w pełni na zawodowstwo. Łomaczenko przegrał z Salido właśnie przez amatorskie styl. Jedynym bokserem, który z impetem wkroczył w boks zawodowy jest chyba Verdejo. |
|||
25-04-2014, 09:37 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Ryota Murata
Nie wyrokuje żadnych sądów, co najmniej 2 razy podkreśliłem, że wszystko jest jeszcze możliwe ale jak na razie nic w nim nie widzę.
|
|||
22-05-2014, 05:07 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-05-2014 05:07 PM przez Gogolius.)
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Ryota Murata
Cytując główną:
"Podczas dzisiejszej gali w Kioto aktualny mistrz olimpijski wagi średniej - Ryota Murata (4-0, 4 KO), dopisał kolejne zwycięstwo do swojego rekordu, nokautując w szóstej rundzie Jesusa Angela Nerio (12-4, 6 KO)." |
|||
15-04-2018, 06:13 PM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Ryota Murata
Murata obronił dzisiaj pas WBA Regular, wygrywając w Jokohamie z Emanuele Blandamurą przez TKO8. To było do przewidzenia. Czekam na poważniejszych rywali dla Muraty.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
15-04-2018, 07:39 PM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Ryota Murata
Walka bez historii, Murata zdecydowana przewaga od początku do końca. Blandamura ambitny, ale o klasę gorszy.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości