Julio Cesar Chavez Jr
|
17-03-2012, 01:51 PM
Post: #21
|
|||
|
|||
RE: Julio Cesar Chavez Jr
Mamy kolejne wieści z obozu Chaveza. Junior ma walczyć z Martinezem, oczywiście, jeśli ten pokona Macklina, ok 15 września i podobno jest na to wstępna zgoda obu obozów.
Problem polega na tym, że Chavez i Arum w ten sposób próbują wpłynąć na zgodę WBC w sprawie obrony dowolnej "w międzyczasie" do której miałoby dojść w czerwcu, a jako potencjalnego rywala wymienia się przede wszystkim Martina Murraya. Wyobraźmy sobie teraz, że Martinez wygrywa w dobrym stylu, zgadza się na wszystko i co wtedy robi obóz Chaveza? Otóż, organizuje ową dobrowaolną obronę, którą Junior wygrywa i oczywiście... odnosi kontuzję, która uniemożliwia przygotowania do starcia z Martinezem. Wściekły DiBella i Maravilla robią piekło w mediach, ale co mają zrobić, organizują kolejną walkę, z innym rywalem (np. Lee, albo Geale). W międzyczasie Chavez dochodzi do siebie, ustala datę kolejnej dowolnej obrony (np. z Taylorem) i interes się kręci. Perpetuum mobile. Ad infinitum. Tak sobie to obmyślili. I jeśli się to wszystko potwierdzi, wspomnijcie, kto pierwszy o tym napisał. Pozdrawiam |
|||
16-05-2012, 11:19 AM
Post: #22
|
|||
|
|||
RE: Julio Cesar Chavez Jr
Kolejnym przeciwnikiem Chaveza będzie niepokonany od 4 lat Andy Lee. Pojedynek zapowiada się interesująco. Lee jest bardzo wysoki jak na kategorię średnią (prawie 1,9m), bardzo dobrze bije ciosy proste, posiada całkiem mocny cios i dobrą passę. Szanse są w moim odczuciu całkiem wyrównane, daję 55-45 dla Chaveza.
Jak Wy widzicie wynik tego starcia? |
|||
16-05-2012, 03:45 PM
Post: #23
|
|||
|
|||
RE: Julio Cesar Chavez Jr
Lee prezentuje podobny styl boksu do Chaveza, ale jest od niego lepszy. A więc jako wynik typuję zwycięstwo Chaveza przez wałek.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
16-05-2012, 05:01 PM
Post: #24
|
|||
|
|||
RE: Julio Cesar Chavez Jr
Czytam swojego posta sprzed dwóch miesięcy i, jak na razie, wszystko się sprawdza Martinez wygrał z Macklinem, jest niby wstępna umowa, jest dowolna obrona w międzyczasie... Czekamy tylko teraz na kłopoty Chaveza z masą, lub kontuzję po walce (uważam, że jeśli zrobi wagę, to wygra, nawet bez wała). Obawiam się, że Sulaiman z Arumem już kombinują, jak go urządzić w 168 (dziwne machinacje z Wardem, Sjeklocą i Dirrellem), żeby nie musiał tyle zrzucać...
|
|||
16-05-2012, 07:51 PM
Post: #25
|
|||
|
|||
RE: Julio Cesar Chavez Jr
(16-05-2012 03:45 PM)Hugo napisał(a): Lee prezentuje podobny styl boksu do Chaveza, ale jest od niego lepszy. A więc jako wynik typuję zwycięstwo Chaveza przez wałek.Wow, no to teraz mnie zaskoczyłeś. Lee podobny styl do Chaveza? Nie wiem, może o innych zawodnikach rozmawiamy bo dla mnie to są kompletne przeciwieństwa. @ Maynard Jakoś wcześniej nie pomyślałem, że to na siłę szukanie nowego, słabszego mistrza w super średniej może mieć jakiś ukryty cel, ale teraz jak to przeczytałem, to ma sens. Chociaż teraz jak Sjeklocę ma dostać Adonis Stevenson, to może już nie być Arumowi tak wesoło wysyłać Chaveza na takiego punchera przy tym jak łatwy Junior jest do trafienia, bo to może iść w dwie strony, albo powtórka z Rubio - Lemiux, albo coś jak Viloria - Segura. |
|||
16-05-2012, 08:08 PM
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: Julio Cesar Chavez Jr
Stevenson nie dostanie tego paska, bo już "przywrócili" Warda. Tylko, że jeśli S.O.G. będzie walczył z Dawsonem w półciężkiej, lub umownym limicie, to będą mieć pretekst, żeby zrobić to samo. Nie wiem, co z Dirrellem, na razie skąpe wiadomości, ale pewnie jeszcze lekarze sami do końca nie wiedzą, ile potrwa rehabilitacja (swoją drogą, jak w ogóle można tak ryzykować, jeżdżąc na motocyklu, przed największą szansą w karierze?!).
Stevenson może i powalczy ze Sjeklocą, ale to będzie wtedy co najwyżej "semi-eliminator", albo inne gówno, natomiast ja obstawiam, że przy takim rozwoju sytuacji, jednak postawi na IBF. Wiele zależy od rezultatu i przebiegu walki Bute z Frochem, która jest kluczowa dla układu sił w super średniej. Ale to chyba nie ten temat... |
|||
16-05-2012, 10:16 PM
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: Julio Cesar Chavez Jr
@Mastrangelo
Nie wiem, jaki widzisz przeciwieństwa pomiędzy Chavezem i Lee. Obydwaj są zawodnikami bazującymi na sile fizycznej i obydwaj mają wysoki procent nokautów. Obydwaj lubią boksować z kontry. Obydwaj nie imponują szybkością. Technika Chaveza jest przeciętna, a technika Lee nieco lepsza, dlatego uważam go całościowo za lepszego boksera. http://www.the-best-boxers.com |
|||
17-05-2012, 05:05 PM
Post: #28
|
|||
|
|||
RE: Julio Cesar Chavez Jr
Zacznijmy od tego, że Lee jest mańkutem .
Oni po prostu walczą zupełnie inaczej. Andy Lee lubi trzymać przeciwnika na dystans, jego obrona to głównie jego nogi, jeśli już komuś uda się przejść w półdystans, to wtedy jest łatwy do trafienia i często traci głowę wdając się w wymiany w których raczej nie jest górą(chociaż w rewanżu z Verą widać było postęp, trzymał się planu taktycznego przez całą walkę). Często za długo czeka przed rozpoczęciem ataku i generalnie nie wyprowadza wielu ciosów, a już w ogóle kombinacje są rzadkością. Nie wiem w czym się to jego bazowanie na sile fizycznej objawia, bo nie bardzo potrafię zrozumieć. Chavez Jr. w defensywie stara się blokować ciosy(Chociaż jest w tym beznadziejny) i nie jest tak mobilny jak Lee. Ofensywnie preferuje walkę w krótkim dystansie, wyprowadza dużo ciosów na korpus czego Lee raczej nie robi, ma dużo większą łatwość wyprowadzania ciosów, po prostu tyle nie myśli. Dla mnie to będzie walka w której Lee będzie starał się trzymać Chaveza na dystans, będzie dużo się ruszał wyprowadzając po 1,2 ciosy starając się nie dopuszczać Chaveza blisko Siebie. Z drugiej strony Chavez będzie starał się skrócić dystans i wyprowadzać kombinacje, szczególnie na korpus. Dla mnie to jest bardziej zderzenie stylów niż walka dwóch podobnych bokserów. |
|||
17-05-2012, 07:31 PM
Post: #29
|
|||
|
|||
RE: Julio Cesar Chavez Jr
@Mastrangelo
Nie ma dwóch identycznie boksujących bokserów, niemniej jednak upieram się, że Chaveza i Lee dużo więcej łączy, niż dzieli. Zacznijmy od "bazowania na sile fizycznej", bo to określenie było dla ciebie niejasne. Chodzi mi o to, że obydwaj należą do najsilniejszych fizycznie bokserów w swojej kategorii i właśnie temu elementowi zawdzięczają głównie miejsce w jej czołówce. Obydwaj dysponują silnym ciosem (Lee chyba silniejszym) i większość walk rozstrzygają przez ko lub tko. Obydwu zaliczyłbym też do zawodników odpornych na cios (chociaż Lee przytrafiła się wpadka z Verą). Co do szybkości, to masz racje, zwracając uwagę na różnice. Lee jest ruchliwszy w ringu (nogi), natomiast Chavez ma szybsze ręce. Całościowo jednak żadnego z nich nie zaliczyłbym do zawodników szybkich (jak na tę kategorię), o czym można się przekonać, oglądając chociażby walki Lee - McEwan i Chavez - Zbik. Jeśli chodzi o sposób prowadzenia walki to obydwaj preferują defensywę i dystans. Oczywiście różnice są. Lee boksuje na wstecznym w zasadzie od początku do końca ( z wyjątkiem dobijania upolowanego przeciwnika) i posługuje się głównie ciosami prostymi, natomiast Chavezowi bardziej pasują obszerne sierpy (lub cepy). Poza tym, jak słusznie zauważyłeś, Chavez w momentach trafienia lub osłabienia przeciwnika (im bliżej końca walki, tym częściej) przechodzi do kontrataku i dużo chętniej wdaje się w wymianę w półdystansie. Całościowo oceniłbym technikę (zwłaszcza obronną) Lee wyżej od Chaveza, który dużo inkasuje. Przy wszystkich różnicach obydwu zaliczyłbym jednak do defensywnych sluggerów. Jeśli chodzi o twoje przewidywania, co do przebiegu walki, to zgadzam się z nimi. Lee będzie boksował, tak jak zawsze, natomiast Chavez musi zmienić swój styl, ponieważ po raz pierwszy w życiu zmierzy się z przeciwnikiem wyższym od siebie o 5 cm. To wymusi na nim ofensywę i przedzieranie się do półdystansu, co z reguły do tej pory czynili jego przeciwnicy. Stawiam na zwycięstwo Lee, z zastrzeżeniem, że sędziowie prawdopodobnie ocenią to inaczej. http://www.the-best-boxers.com |
|||
17-05-2012, 07:56 PM
Post: #30
|
|||
|
|||
RE: Julio Cesar Chavez Jr
Zgodzę się, że fizycznie są to bokserzy o podobnych atrybutach. To o czym wspomniałeś - wzrost,siła fizyczna, niezły, choć nie dewastujący cios, przeciętna szybkość. Jednak sam styl, sposób prowadzenia walki ma moim zdaniem niewiele podobieństw. Nie uważam, że Lee zawdzięcza Swojej sile fizycznej miejsce w czołówce. Bo w jaki sposób bokser, który chce trzymać Swoje ciało jak najdalej od przeciwnika ma z niej skorzystać? Chavez Jr. to co innego, wystarczy spojrzeć jak potrafił fizycznie zdominować Rubio, dosłownie spychając go na liny, i rozbijając ciosami na korpus, czy krótkimi sierpami i podbródkowymi na głowę nie zostawiając przeciwnikowi centymetra wolnego miejsca. To nie jest coś w żaden sposób zbliżone do tego, co robi Andy.
Nie zgodzę się też, że Chavez będzie musiał zmienić Swój styl, będzie walczył dokładnie tak jak z Rubio, czy wielu innych pojedynkach zanim został mistrzem. Nazywasz go defensywnym sluggerem, myślę że to jest coś, na co chciał go przerobić Roach, ale Chavez z natury jest ultra-ofensywnym bokserem i z Lee bardzo mu się to przyda. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 13 gości