Rankingi - Heavyweight
|
17-01-2016, 06:34 PM
Post: #161
|
|||
|
|||
RE: Rankingi - Heavyweight
Moge śię zgodzić z rankingiem
TomaszX tylko dlaczego Takam tak wysoko ? co zrobił? |
|||
17-01-2016, 06:56 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-01-2016 07:03 PM przez Krzych.)
Post: #162
|
|||
|
|||
RE: Rankingi - Heavyweight
Takam zrobił więcej niż cała druga piątka rankingu @TomaszaX, jak dla mnie może być nawet szósty. Ale to było trochę wysoko, jednak pierwsza dziesiątka jak najbardziej. Już prędzej wstawię tam go niż Parkera, Martina czy Glazkova.
|
|||
18-01-2016, 01:03 PM
Post: #163
|
|||
|
|||
RE: Rankingi - Heavyweight
Pobił wysoko Thomsona,wygrał według mnie z Perezem dał dobrą walkę Powietkinowi.
|
|||
18-01-2016, 05:00 PM
Post: #164
|
|||
|
|||
RE: Rankingi - Heavyweight
Zapomniałem o Jenningsie
1 T.Fury 2 W.Kliczko 3 A.Powietkin 4 D.Wilder 5 L.Ortiz 6 K.Pulew 7.A.Joshua 8.C.Martin 9.C.Takam 10.B.Jennings |
|||
18-01-2016, 05:26 PM
Post: #165
|
|||
|
|||
RE: Rankingi - Heavyweight
Styczeń 2016
1. Fury 2. Kliczko 3. Wilder 4. Powietkin 5. Ortiz 6. Joshua 7. Pulew 8. Jennings 9. Martin 10. Haye -------------- 11. Głazkow 12. Stiverne 13. Takam 14. Parker 15. Helenius * W związku z dyskwalifikacją Tepera wyrzuciłem go z rankingu. |
|||
18-01-2016, 05:37 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-01-2016 05:42 PM przez Terminator.)
Post: #166
|
|||
|
|||
RE: Rankingi - Heavyweight
No co wy wszyscy oszaleliście, Dajecie C.Martina do top10 wywalając jednocześnie Glazkova za to że doznał kontuzji???
Żartuje oczywiście, bardzo dobrze czynicie. To do czego mógłbym się przyczepić to wysoka lokata Puleva, facet od 2,5 roku nie dał dobrej walki i podejrzewam, że obecnie w konfrontacji z każdym zawodnikiem ze ścisłego topu zostałby zdeklasowany. http://www.eyeonthering.com/users/lukaszrpb |
|||
18-01-2016, 10:10 PM
Post: #167
|
|||
|
|||
RE: Rankingi - Heavyweight
Regulamin wyjaśniłem na tej podstronie
01. Kliczko 75 02. Wilder 68 (+1) 03. T. Fury 65 (-1) 04. Powietkin 52 05. Joshua 37 06. Ch. Martin 31 (+9) 07. Głazkow 28 (-1) 08. Jennings 27 (-2) 09. L. Ortiz 24 (!) 09. Stiverne 24 11. Browne 20 12. Parker 19 (-2) 12. Thompson 19 14. Mansour 18 14. Takam 18 |
|||
19-01-2016, 08:28 AM
Post: #168
|
|||
|
|||
RE: Rankingi - Heavyweight
Kończyny górne mi opadły...
każdy kto po dwóch rundach badania się w ringu przerzucił Martina nad Glazkowa powinien dostać ode mnie jednodniowego bana na przemyślenie swojego zachowania Dla porządku tylko wrzucę swój ranking, zmieniony raczej przez wydarzenia z końca roku: 1. Tyson Fury 2. Wladimir Kliczko 3. Aleksandr Povietkin 4. Deontay Wilder 5. Luis Ortiz (!) 6. Bryant Jennings (-1) 7. Wiaczeslaw Glazkow (-1) 8. Anthony Joshua (!) 9. Erkan Teper (-2) 10. Carlos Takam (-2) Joshua wskoczył za niezłą, wreszcie sprawdzającą, walkę z Whytem. Wyprzedził Tepera, z którym mam zgryz podobny jak inni (doping) oraz Takama, którego jakoś dawno nie widziałem. Pojawił się też Ortiz, mocnym wejściem nokautując solidnego Jenningsa. Czołówka bez zmian, Top4 raczej oddzielone od miejsc 5-10. Zwycięstwo Wildera nad Szpilką w mojej opinii nie pozwala mu przeskoczyć Povietkina i jego skalpów, ale nie ukrywam że dla mnie zestawienie Saszy z Deontayem to typowe 50/50. Z rankingu wypadli Pulew i Stiverne którzy nie zachwycili w powrotach, poza tym ich częstotliwość walk jest średnia. Glazkow ma potencjał zdecydowanie mniejszy niż to siódme miejsce, ale póki co uznaję go za niepokonanego człowieka, który wygrał eliminator do pasa. Dla mnie walka z Martinem jest no contest (choć uważałem/uważam Martina za faworyta) przez co ten także nie zawitał w rankingu |
|||
19-01-2016, 09:14 PM
Post: #169
|
|||
|
|||
RE: Rankingi - Heavyweight
(19-01-2016 08:28 AM)Gogolius napisał(a): Dla mnie walka z Martinem jest no contest (choć uważałem/uważam Martina za faworyta) przez co ten także nie zawitał w rankingu A dla innych walka Martin'a z Glazkov'em jest wygraną przed czasem, co widnieje w resume Charles'a, więc mają go w swoim rankingu nad Ukraińcem. Trochę niemiłe takie "gadanie" o banach za to, że ktoś myśli i ocenia wg własnych kryteriów. Przypuszczam, że to żart, jednak na innych forach (nie bokserskich) jest raczej ostrożne podejście do słowa "ban" i takie teksty tam nie padają. |
|||
19-01-2016, 09:24 PM
Post: #170
|
|||
|
|||
RE: Rankingi - Heavyweight
No tak, wygrał przed czasem ale to tak samo jak Szpilka wygrał z Bidenko bez buta przed czasem. Można wygrać przez TKO niekoniecznie rozwalając rywala (Byrd z Witalijem) - i jak bokser wygrany pokaże coś w ringu to można stwierdzić, że jest lepszy.
Tak jak np. Rigondeaux wygrał przez TKO jedną walkę w pierwszej rundzie, choć można było się doszukiwać np. przypadkowego zderzenia głowami i werdyktu NC. Ale uznanego mistrza nikt za takie "zwycięstwo" nie będzie hejtował czy kwestionował osiągnięć. Dla mnie sprawa wygląda tak: Martin to prospekt (niesprawdzony) na poziomie Parkera czy Joshuy, z czego Anthony jako jedyny został poddany jakiejkolwiek weryfikacji. Dwie przeciętne rundy z przeciętnym Głazkowem nie pokazały nam nic - wrzucanie go do top10 po tej walce dla mnie jest na siłę "bo przecież jest mistrzem świata". Co do gadki o banach, oczywiście że to był żart, zaznaczyłem go emotką. Ja tam się cieszę z różnicy poglądów, bo takie motywy napędzają dyskusję i są wg mnie potrzebne. Tylko czekam na chwilę wolnego czasu, wypunktuję Pac-Man vs Marquez III a potem wypunktuję Terminatora w LPW |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości