Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rankingi - Heavyweight
10-06-2014, 10:36 AM
Post: #31
RE: Rankingi - Heavyweight
(10-06-2014 07:54 AM)RedHawk napisał(a):  @Sander
Dlaczego żart? Liakowicz,Firtha,Scott,Harrison to mało?

Strasznie mało. Liachowicz to 7-8 lat temu był kozackim gościem jak się tłukł z Brewsterem. Już walka z Briggsem była w jego wykonaniu słaba, a w ostatnich latach to jest to poziom buma po prostu. Firtha i Scott? Żadne cenne skalpy, szczególnie ten pierwszy... Harrison? W ostatnich latach bardzo zabawna postać. Resume Wildera jest bardzo słabe, nie pokonał nikogo choćby aspirującego do TOP 20 obecnej wagi ciężkiej.

(10-06-2014 07:54 AM)RedHawk napisał(a):  brązowy medal olimpijski to mało? za darmo ich nie rozdają, co poradzisz, że ten gość miażdży wszystkich w pierwszych 2-3 rundach?
A co ma do tego medal olimpijski? Miażdży wszystkich bo bije kompletnych ogórków. Szpilka i Adamek walcząc z rywalami Wildera też mieliby imponujący rekord. Zresztą kto z szerokiej czołówki potknąłby się choćby na jednym z rywali Wildera?

(10-06-2014 07:54 AM)RedHawk napisał(a):  Poza tym nie wiem kogo mógłbym dać wyżej od Wildera.

Alexander Powietkin - na rozkładzie Manuel Charr, Jason Estrada, Ruslan Czagajew, Eddie Chambers, Chris Byrd, równa walka z Marco Huckiem, pełen dystans z Wladimirem - gość sprawdzony pod każdym względem i ma medal olimpijski, nawet złoty... Jeżeli przed nim jest Wilder to ja nie kumam tego w ogóle.

Zresztą wyżej od Wildera, to ja bym dał nawet Cunninghama nie mówiąc o Fury'm.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
10-06-2014, 01:31 PM
Post: #32
RE: Rankingi - Heavyweight
RedHawk
już kiedyś
był taki co pokonywał rywali w
podobny sposób a dzisiaj
nazywany jest jednym z
najlepszych
*
Kto?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
10-06-2014, 01:40 PM
Post: #33
RE: Rankingi - Heavyweight
Chodzi zapewne o Tysona.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
10-06-2014, 01:58 PM
Post: #34
RE: Rankingi - Heavyweight
Zagadki bokserskie sa gdzie indziej Tongue

Nie no Wilder w top10 to dla mnie abstracja, na tej samej zasadzie moglby isc Andy Ruiz czy ten kubano...no jak mu tam... Ortiz. Tez niepokonani proslekci ktorzy ograli poki co samych sredniakoslabiakow.

Fury, Chisora, Stiverne, Povietkin, Cunnigham, Thompson, Pulev, Kliczko - to sa zawodnicy absolutnie sprawdzeni na tyle by wrzucic ich do top10 bez zajakniecia: jakies swiezaka bez wyzwan (walki z innymi z top10-15) nie ma co wrzucac nad nich. By-By dla mnie osobscie tez ma slabe resume jak na top10 ale Szpilka zjada Liakowicza czy innego Firthe na sniadanie. Perez z Mago w resume, Takam za Pereza i Thompsona czy Glazkov za Adamka tez o wiele bardziej zaluguja na top10.

Wilder: zostal pretendentem w sposob kuriozalny jak na logike (blizej mu do Briggsa niz np Adamka ktory mial trudna droge do Kliczki) wiec jego status jest nadmuchany. O resume Wildera wypowiedzial sie Sander - nie mat tam boksera z top20 w momencie walki. Kurde juz Szpilka ma porownywalne resume bo przeciez Mollo to dzis poziom lepszy niz Firthy (spokojnie porownywalny).

Jest ogrom zawodnikow ktorzy zostali juz mniej lub bardziej zweryfikowani - najmniej chyba Jenngins ale to i tak wiecej niz Wilder

I zeby nie bylo: Wilder jak kazdy slugger moze wygrac nokautujac rywali wiec i mistrzem WBC zostac moze ale wtedy bedzie mial Stiverne'a w resume i jego miejsce w top10 bedzie jak najbardziej zrozumiale. Na dzis to albo fanbojostwo, albo nie wiedza, albo chec wzbudzenia kontrowersji albo juz samnie wiem co...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
10-06-2014, 02:13 PM
Post: #35
RE: Rankingi - Heavyweight
1.W.Kliczko
2.B.Stiverne
3.A.Powietkin
4.T.Fury
5.K.Pulew
6.D.Chisora
7.S.Cunningham
8.C.Takam
9.M.Perez
10.W Głazkow/Jennings
To tak Stiverne awans bo mistrz.Fury po głębszej analizie wskakuje przed Pulev.Takam po dobrej walce z Thompsonem zajmuje miejsce Pereza.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
10-06-2014, 02:16 PM
Post: #36
RE: Rankingi - Heavyweight
Jak dla mnie Wilder spokojnie może się łapać do 10 HW tylko bardziej przy końcówce.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-06-2014, 07:21 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-06-2014 07:23 AM przez Krzych.)
Post: #37
RE: Rankingi - Heavyweight
Ja bym go chętnie wstawił ale nie mogę. Brak potwierdzenia na wysokim poziomie. Do tego nawet w tych słabych walkach pokazywał niepokojące symptomy zawodnika, który strzela cepami zza dupy bez obrony i zostanie znokautowany w pierwszej poważnej walce. Po walce ze Striverne wszystko będziemy wiedzieć, mam nadzieję... Jak na razie jest zbyt niepewny, za dużo chaosu, za dużo "ale" przy przeciwnikach. Jego dotychczasowe walki wyglądają równie imponująco co niepokojąco.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-06-2014, 09:34 AM
Post: #38
RE: Rankingi - Heavyweight
@Sander
Może i Povetkin ma na rozkładzie lepszych zawodników w HW, ale moim zdaniem z taką obroną dostałby KO od Wildera. Wracając do Scotta, dlaczego uważasz, że nie jest to jakiś wielki skalp? ten gość dał lepszą walkę z Głazkovem niż Adamek. Z Chisorą w moich oczach na pkt minimalnie wygrywał a przerwanie walki było trochę kontrowersyjne chociaż na własne życzenie Scotta. Jak dla mnie sama wygrana z nim w pierwszej rundzie ustawia Wildera w pierwszej 5 HW... nie rozumiem dlaczego ten gość jest przez wielu tak niedoceniany. Może zmienicie o nim zdanie jak już znokautuje Stiverne'a.... chociaż nie, jak zrobi to w pierwszych 3 rundach to dalej powiecie, że Wilder to wielka nie wiadoma i zostanie zweryfikowany przez Władimira.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-06-2014, 09:37 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-06-2014 09:39 AM przez Sander.)
Post: #39
RE: Rankingi - Heavyweight
Ja w Wilderze pokładam bardzo duże nadzieje i osobiście uważam, że ten chłopak zostanie mistrzem, ale póki nie zrobi czegoś wielkiego w ringu to nie ma się nim co podniecać, 2/3 jego rywali to z boksem nie ma nic wspólnego. Otłuszczeni amatorzy którzy wyszli do Deontaya jak na ścięcie bez żadnej taktyki, wiary w siebie i pomysłu na walkę. Jeśli BB ogra Stiverne'a to dla mnie jego obecność w TOP 10 będzie w pełni uzasadniona, póki co nie jest.

Co do walki ze Scottem... Nie dość, że byli to przyjaciele, to jeszcze ten cios kończący walkę... Zostawmy to.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-06-2014, 10:03 AM
Post: #40
RE: Rankingi - Heavyweight
Jego talent i predyspozycje są oczywiste nie podlegają dyskusji ale jednak pewien rodzaj weryfikacji jest potrzebny. Ktokolwiek kto postawi opór, będzie przygotowany do walki, kto będzie posiadał jakieś umiejętności, nie będzie emerytem. Tym bardziej, że jego obrona i zdolność do racjonalnego prowadzenia walki są bardzo podejrzane. Walka ze Stiverne wszystko wyjaśni, o ile ten nie padnie w pierwszej rundzieSmile Ta walka ogólnie będzie ciekawa, petarda w rękawicach przy jednocześnie słabej obronie z obu stron. Walka do pierwszego celnego ciosu, to nie potrwa długo.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości