Tomasz Adamek - Vyacheslav Glazkov (2014-03-15)

[kubala1122331]

Pisałem właśnie o tych rundach, bo trochę dziwi mnie, że je dałem Adamkowi, skoro nikt mu ich nie przyznał. Na razie jest jak jest, zobaczę koło weekendu jeszcze raz te rundy, bo być może to są pomyłki wynikające z 30 nieprzespanej godziny pod rząd.

[kubala1122331]

Zapomniałem trochę zedytować karty. Obejrzałem walkę raz jeszcze (jakiś czas temu) i faktycznie 4 i 5 runda idą dla Głazkova. Trochę się zastanawiam jak mogłem ją dać Adamkowi. Są dwie wersje 1) gorączka 2) chciałem łudzić się, że Adamek ma jeszcze szanse wygrać.

[saliman1]

Adamek-Głazkow
1.9-10
2.9-10
3.9-10
4.9-10
5.9-10
6.9-10
7.9-10
8.9-10
9.9-10
10.10-9
11.9-10
12.10-9

110-118

Co tu można powiedzieć. Adamek strasznie zbierał te ciosy Głazkowa (tragiczna obrona) i nie widziałem żadnych przebłysków taktyki, która mogłaby pozwolić Polakowani na wygraną. Głazkow robił co chciał: ciosy, narzucanie stylu, defensywa ...Wszystko na jego korzyść o milę. Strasznie załamałem się słuchając pana Janusza. Inna sprawa emocjonalne nadciągnięcie paru rund, a inna widzenie remisowej walki, podczas gdy Adamek był gorszy w każdym elemencie sztuki bokserskiej.

[redd]

Adamek vs Głazkow
1.9-10
2.9-10
3.9-10
4.9-10
5.9-10
6.9-10
7.9-10
8.9-10
9.9-10
10.10-9
11.9-10
12.10-9
---
110-118

Identycznie jak @saliman1.

[Sander]

Ja i @TomaszX też mieliśmy takie samy karty, ciekawostka, że cztery karty zgodne co do rundy