Julio Cezar Chavez Jr - Brian Vera II(2014-03-01)

[Krzych]

Julio Cezar Chavez Jr - Brian Vera II

Data: 2014-03-01
Miejsce walki: Alamodome, San Antonio, Texas, USA
Stawka walki: pas WBC Continental Americas w wadze super średniej
Sędzia ringowy: Rafael Ramos
Sędzia punktowy 1: Ruben Carrion 117-110(ChavJez Jr)
Sędzia punktowy 2: Max DeLuca 117-110(Chavez Jr)
Sędzia punktowy 3: David Sutherland 114-113(Chavez Jr)
Link do nagrania: -

O walce: Rewanż za kontrowersyjną pierwszą walkę, której werdykt jak i limit wagowy ustalany po ważeniu były swego rodzaju kpiną z tej dyscypliny sportu

Chavez Jr vs Vera

1. 10-9
2. 9-10
3. 10-9
4. 10-9
5. 10-9
6. 10-9
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10. 10-9
11. 10-9
12. 9-10
_____________________

118-110 Julio Cezar Chavez Jr

Punktacja na żywo. Punktowi mają prawo nie zgodzić się z ostrzeżeniem jakie daje sędzia więc też postanowiłem z tego skorzystać.

Walka podobna do pierwszej, z każdej strony skuteczny atak, zero obrony i głowy z granitu. Tym razem jednak Chavez był o wiele lepiej przygotowany fizycznie i kondycyjnie co sprawiło, że nadążył za tempem podyktowanym przez Verę, co nie udało mu się w pierwszej walce, która w mojej opinii przegrał właśnie przez niedostateczną aktywność mimo bardzo dużej skuteczności. Podobna sytuacja miała miejsce tutaj, Vera był jeszcze aktywniejszy niż w pierwszej walce, jednak Chavez był znacznie skuteczniejszy, jego ciosy były bardziej widoczne i co najważniejsze tak jak w pierwszej walce trafiał takimi ciosami jednym lub dwoma na rundę tak tu zdecydowanie podkręcił tempo i prawie w każdej rundzie był w stanie trafić więcej niż Vera mimo mniejszej aktywności co skutkowało tym, że sprawiał lepsze wrażenie i zapisywał na swoje konto kolejne odsłony.

Występ Julio dobry w porównaniu do poprzedniej walki, ale czy to wystarczy na czołowych pięściarzy kategorii super średniej? Nie sądzę...

[redd]

Chavez vs Vera
1. 10-9
2. 9-10
3. 10-9
4. 10-9
5. 10-9
6. 9-10*
7. 10-9
8. 10-8
9. 9-10*
10. 10-9
11. 10-9
12. 9-10
---
116-111

Tak jak napisałem w innym temacie, 4 rundy to absolutne max, które mógł dostać Vera

[Matys]

Chavez Jr vs Vera
1. 10 9
2. 9 10
3. 10 9
4. 9 10
5. 10 9
6. 10 9
7. 10 9
8. 10 8
9. 10 9
10. 10 9
11. 10 9
12. 9 10

117:110 Chavez Jr

[Gogolius]

Chavez - Vera
1. 10-9
2. 9-10
3. 10-9
4. 10-9
5. 10-9
6. 10-9
7. 9-10
8. 10-8
9. 10-9
10. 10-9
11.10-9
12.9-10
----------
117-110 - Chavez

Walka przyjemna dla oka, kilka rund ciekawych, nawet równych ale nie na tyle, żeby dać je Verze. Vera to po prostu przeciętny bokser i to było widać - bardzo dobry tester dla prospektów i ew. cerber na przejście do szerokiej czołówki.
Julio z kolei świata nie zwojuje - defensywa beznadziejna i nie wierzę, że ją poprawi - bez ciągnięcia za uszy przez federacje/promotorów to wiele nie zyska. Zjada go prawie całe zaplecze supreśredniej o koksach pokroju Frocha czy Grovesa to nawet nie wspominam.