Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 3.67 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kliczko vs Leapai
22-04-2014, 07:18 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-04-2014 07:18 PM przez Krzych.)
Post: #151
RE: Kliczko vs Leapai


Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-04-2014, 07:26 PM
Post: #152
RE: Kliczko vs Leapai
Kiedyś Witkacy narysował obrazek pt "schujowacenie mózgowia" i chyba taka przypadłość dopadła Briggsa po ciosach Witalija.

Ale jaja z tym Williamsem. Jakoś nie wierzę, aby coś poważnego było na rzeczy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-04-2014, 07:35 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-04-2014 07:35 PM przez Metzger.)
Post: #153
Bug RE: Kliczko vs Leapai
(22-04-2014 07:26 PM)redd napisał(a):  Kiedyś Witkacy narysował obrazek pt "schujowacenie mózgowia" i chyba taka przypadłość dopadła Briggsa po ciosach Witalija.
Ja bym wystawił znacznie prostszą diagnozę - rozpaczliwa potrzeba kasy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-04-2014, 07:35 PM
Post: #154
RE: Kliczko vs Leapai
Ciekawy jestem jak wyglądały te sparingi Kliczki z Williamsem... Bo jak tak sobie przypomnę jak Sherman wyglądał na tle Heleniusa... No komicznie musiało być, a te "ciosy na tułow" to były chyba w kostki...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-04-2014, 08:37 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-04-2014 08:45 PM przez Krzych.)
Post: #155
RE: Kliczko vs Leapai
A o dyspozycji Kliczki dowiemy się na ważeniu. Na te poważniejsze walki jak z Haye czy Povietkinem waży poniżej/równe 110, na te mniej poważne jak Pianeta, Wach czy Thompson 113 kg. To nie jest jakiś duży wyznacznik ale jednak coś tam mówi o tym jak ciężko trenował Kliczko. 112-113 to nadal świetna dyspozycja ale po prostu mówi, że Kliczko nie miał aż tak dużo tych maksymalnie ciężkich treningów czy też po prostu obóz trwał krócej. I bardzo dobrze robi, bo nie ma sensu eksploatować ciała przed taką walką jak ta, tym bardziej nie w tym momencie kariery i nie w tym wieku, gdy nie uczy się już niczego nowego i nie odkrywa żadnych nowych horyzontów tylko po prostu utrzymuje się w dobrej dyspozycji i ustawia się pod dany styl. Teraz to już jest 100% rutyna i trochę nawet nuda, aż dziwne, że chce mu się jeszcze walczyć przez następne 10 lat jak to mówi. Co innego w przypadku takiego Floyda, który ma przed sobą jakieś wyzwania, ale Kliczki przecież nawet nikt nie może dosięgnąć. No ale miliony za walki na ziemi nie leżą, rekordy jakieś tam do pobicia są, a i bez boksu ciężko żyć po tylu latach poświęcenia się temu sportowi. W każdym razie nawet jak w ogóle nie trenował to i tak będzie w dyspozycji nieosiągalnej dla Alexa w żadnym momencie kariery. Mogliby się spotkać nawet za 3 lata, podczas których Kliczko byłby na wakacjach a Leapai ciężko by trenował a i tak Kliczko by wygrał. Taka właśnie dzieli ich przepaść, niewyobrażalna przepaść.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-04-2014, 09:01 PM
Post: #156
RE: Kliczko vs Leapai
Fatalna sprawa to zachowanie Briggsa. Szanuję go za całokształt kariery i kilka naprawdę super walk, mimo astmy świetnie sobie radził i zasługuje na szacunek.

Niestety to co robi teraz to jest zachowanie niegodne sportowca. Oglądają te jego "popisy" młodzi ludzie z całego świata, często adepci boksu i co widzą? Gościa który zdejmuje koszulkę i próbuje sprowokować jakąś awanturę, zaczyna robić pompki, nie mówiąc już o tym, że pół świata przemierzył by to coś pokazać... Shannon robi bardzo smutną reklamę naszej dyscyplinie.

Po tylu dużych walkach i niedawnej kasie od Vitalija powinien spokojnie sobie przetestować paru młodych chłopaków i odejść na emeryturę. Niech popatrzy na McCalla który zachowuje się kulturalnie, uśmiechnięty udziela wywiadów, zachowuje się tak jak przystało na pięściarza z piękną kartą.

Shannon niszczy trochę swój wizerunek...

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-04-2014, 09:29 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-04-2014 05:27 PM przez RSC-2.)
Post: #157
RE: Kliczko vs Leapai
E tam.
Boks to nie jest sport kulturalnych ludzi.

Ja nie zdziwiłbym sie nawet gdyby ,któryś nasrał w ringu.

W tej dyscyplinie nic mnie nie dziwi.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-04-2014, 09:45 PM
Post: #158
RE: Kliczko vs Leapai
Ciekawe ile K2 płacą Briggs'owi za promocję walki Big GrinBig GrinBig Grin.

"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie
eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka Rolleyes
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-04-2014, 04:41 PM
Post: #159
RE: Kliczko vs Leapai
O tym nie pomyślałem. Faktycznie mogliby mu płacić ale Briggs jest sam w sobie głupi, nie musi z to dostawać buły;p
Za każdym razem obiecuje sobie, że już nigdy nie obejrzę walki Kliczki ale za każdym razem oglądam bo boję się, że wejdę na bokser.org i przeczytam artykuł "SZOK I NIEDOWIERZANIE. KLICZKO ZNOKAUTOWANY!"
A wtedy bym sobie nie darował, że nie oglądałem na żywo. Ma ktoś podobnie?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
23-04-2014, 04:59 PM
Post: #160
RE: Kliczko vs Leapai
Miałem do Saszy,teraz już na serio odpuszczam...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości