Oliver McCall - Marcin Rekowski (2014-02-01)
|
02-02-2014, 01:22 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-02-2014 05:01 PM przez BMH.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Oliver McCall - Marcin Rekowski (2014-02-01)
Oliver McCall vs Marcin Rekowski Data: 01.02.2014
Miejsce walki: Okraglak Halle, Opole, Poland Stawka walki: - Sędzia ringowy: Miroslaw Brozio Sędzia punktowy 1: Robert Gortat 77-74 (McCall) Sędzia punktowy 2: Wlodzimierz Gulc 75-76 (Rekowski) Sędzia punktowy 3: Pawel Kardyni 77-75 (McCall) Link do nagrania: http://www.youtube.com/watch?v=fmBqT99PLEE#t=2486 O walce: Oliver McCall odwiedzil Polske tylko w jednym celu.. pomscic syna, ktory przegral z naszym reprezentantem Marcinem Rekowskim. McCall vs Rekowski (Live) 1. 9 10* 2. 9 10 3. 10 8 4. 10 9 5. 9 10* 6. 10 10* 7. 10 9 8. 10 9 77-75 Oliver McCall McCall vs Rekowski (Scorecard II) 1. 9 10 2. 9 10 3. 10 8 4. 10 9 5. 10 10 6. 10 9 7. 10 9 8. 10 9 78-74 Oliver McCall Kilka rund wyrownanych, wiec nie dziwi mnie bliski wynik u wielu punktujacych. Po obejrzeniu walki na zywo, bylem sklonny przyznac, ze potyczka mogla isc w obie strony. Dzis wyszlo mi wyrazniej dla McCall'a, a wiec oficjalny werdykt jest jak dla mnie sprawiedliwy. Smieszy mnie troche, to cale pisanie o walku na Polaku, ze wynik mogl byc drukowany wczeniej itp. Jak komus zalezalo na drukowaniu wyniku, to dlaczego walka byla zakontraktowana na rund osiem, a wiec dystans pad Rekowskiego? Logiczne jest, ze gdyby plan byl taki by wygral Amerykanin, to dystans bylby ustawiony wlasnie pod niego, a nie odwrotnie. Punktowanie pod Marcina, wydaje mi sie naciagane. |
|||
02-02-2014, 01:40 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-02-2014 01:41 PM przez redd.)
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Oliver McCall - Marcin Rekowski (01.02.2014)
McCall vs Rekowski
1. 9-10 2. 9-10 3. 10-8 4. 9-10* 5. 10-9* 6. 10-9* 7. 10-9 8. 10-9 --- 77-74 Poza całym zamieszaniem, to punktacja dobrze oddała przebieg walki. McCall był bardziej agresywny, trafiał lepszymi jakościowo ciosami, lepiej się bronił. Rekowski zaprezentował się pozytywnie, ale gdzieś w połowie dystansu zaczął siadać kondycyjnie. Od biedy, naciągając rundy wyrównane dla niego, można by było przyznać mu zwycięstwo jednym punktem. Jednak lepszym zawodnikiem był McCall - dalej ma dobry jab i świetnie potrafi walczyć w zwarciu (te podbródkowe w klinczach naprawdę fajne). Nie rozumiem rozdzierania szat niektórych (po różnych portalach), że był wałek. Wyrównana walka, jednak z wyraźnym wskazaniem na McCalla. |
|||
02-02-2014, 01:48 PM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Oliver McCall - Marcin Rekowski (01.02.2014)
McCall vs Rekowski
1. 9 10 2. 9 10 3. 10 8 4. 10 9 5. 9 10* 6. 10 9* 7. 10 9 8. 10 9 77-74 McCall Doczekaliśmy się czasów, gdy uczciwe punktowanie walki jest odbierane jako spisek, bo przecież innym Polakom walczącym u siebie pomagano, to czemu nie Rekowskiemu? Ktoś przekupił sędziów, żeby byli uczciwi! |
|||
02-02-2014, 01:53 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Oliver McCall - Marcin Rekowski (01.02.2014)
Najlepszy i tak był McCall, gdy powiedział z uśmiechem na ustach:
Cytat:Chciałem po prostu pokazać mojemu synowi jak łatwo można pokonać tego kolesia Niczym ojciec, który idzie do gimnazjum spuścić wpierdziel prześladowcom swojego dziecka Aż strach kontraktować walkę z młodszym McCallem ^^ |
|||
02-02-2014, 03:35 PM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Oliver McCall - Marcin Rekowski (01.02.2014)
Rekowski vs McCall
1.10-9 2.10-9 3.8-10 4.10-9* 5.9-10* 6.10-9 7.9-10 8.9-10* - - - - - - 75 - 76 McCall Dla mnie to Rekowski zawalczył lepiej niż Zimnoch a McCall był słabszy niż w potyczce z reprezentantem Białegostoku. Wynik odwrotny do przyjęcia. |
|||
03-02-2014, 01:06 AM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Oliver McCall - Marcin Rekowski (2014-02-01)
Rekowski - McCall
1. 10-9 2. 10-9 3. 8-10 4. 9-10 5. 10-9 6. 10-10 7. 9-10 8. 10-9 76-76 - walka straszliwie wyrównana. Dla mnie bardziej optymalnym wynikiem byłoby zwycięstwo Rekowskiego, ale nie widzę nic gorszącego w ogłoszeniu zwycięzcy w osobie McCalla. W zasadzie niezła walka, pokazała, że Marcin, z całym szacunkiem, swojego pewnego, solidnego poziomu nie przeskoczy. Już przed tą walką wiadomo było, że nic wielkiego w boksie nie osiągnie (wiadomo, wiek), jednak udowodnił tą walką, że kilka dobrych i ciekawych dla oka walk może dać. Największą wadą Rexa jest chyba przygotowanie kondycyjnie, bo opadanie sił po 2 rundach to trohę wstyd. Jest za to szybki, agresywny i pod tym względem mi się podoba. Bardzo chętnie zobaczę kilka jego walk. McCall z kolei pokazał, że 50-letni dziadek moze doświadczeniem z łatwośćią radzić sobie z młodzym i świeższym boksersko rywalem. Dla mnie to wzór. Chłop 50-lat to już w zasadzie bliżej niż dalej, a on dalej pokazuje dobre przygotowanie i umiejętności na wysokim poziomie. Szacun dla niego ogromny. A rewanż? Może z wypiekami na twarzy tego nie oczekuję, ale zobaczę tą walkę, jeśli nie będzie akurat nic lepszego |
|||
03-02-2014, 10:41 AM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Oliver McCall - Marcin Rekowski (2014-02-01)
Sorry, ale ósma jest WYRAŹNIE dla McCalla.
|
|||
03-02-2014, 11:30 AM
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Oliver McCall - Marcin Rekowski (2014-02-01)
Tak jak pisze Matys. Polak w tej rundzie byl juz bez mocy i walczyl o przetrwanie. Bylo kilka rund ktore mozna dowolnie interpretowac, ale nie ostatnia.
|
|||
03-02-2014, 03:47 PM
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Oliver McCall - Marcin Rekowski (2014-02-01)
Zobaczę raz jeszcze tą rundę, gdy ją widziałem po raz pierwszy wydawała mi się dość wyrównana i podciągnąłem ją dla Rexa. Ale nie wykluczam zwycięstwa McCalla, wieczorem się o tym przekonam
|
|||
03-02-2014, 05:33 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Oliver McCall - Marcin Rekowski (2014-02-01)
McCall vs Rekowski
1. 9-10 2. 9-10 3. 10-8 4. 10-9 5. 9-10 6. 9-10 7. 10-9 8. 10-9 76 - 75 McCall |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości