Szpilka - Jennings
|
26-01-2014, 05:04 AM
Post: #421
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
Jakie tam wysoko... Jak na moje oko w kazdej z rund Bryant wiecej i lepiej trafial... 1 i 5 najbardziej wyrownane jak dla mnie, choc tez Bryant wydawal mi sie celniejszy. Co rzuca sie w oczy to przewaga sily Jenningsa... Polak musi nad tym pracowac.
Generalnie to walka choc jednostronna to fajna, bo Artur probowal. Mozna smialo napisac, ze Jennings zabral Szpilke do szkoly. Ok, ogladam Gracie ---> |
|||
26-01-2014, 05:13 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-01-2014 05:19 AM przez Krzych.)
Post: #422
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
Artur nie wyglądał źle ale nie można wygrać z zawodnikiem, którego nie jest się w stanie tknąć.
Statystyki: Wszystkie ciosy: Jennings 173/422 41% Szpilka 89/369 24% Ciosy proste: Jennings 22/94 23% Szpilka 22/138 16% Ciosy mocne: Jennings 151/328 46% Szpilka 67/239 29% |
|||
26-01-2014, 09:21 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-01-2014 09:23 AM przez szalonyAli.)
Post: #423
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
No cóż Szpilka pokazał wolę walki , ale przegrał z lepszym .Na siłę chciałem , aby wygrał , ale zdecydowana większość argumentów była za rywalem .Jennings miał szczelną gardę , atletyczną kondycję i był lepszy .
|
|||
26-01-2014, 10:27 AM
Post: #424
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
Gdyby nie głupia i niepotrzebna przegrana przed czasem 40 sekund przed końcem, to można by ocenić Szpilkę dość pozytywnie.
Szpilka na minus: - kondycja ( i to jest największy zarzut, bo nie widzę usprawiedliwienia. Zrobił wysiadkę w 2 połowie walki) - odporność na ciosy (te nokdauny były po ciosach, które ustałby przeciętny ciężki) - siła ciosu (jednak wyszło na to, że najwyżej średnia, bo Jennings w żadnym momencie nie był zagrożony) - brak doświadczenia i rozsądku (zamiast trzymać jakąś tam gardę w ostatniej minucie, to jemu się zebrało na pajacowanie przy linach i udawanie Muhammada Alego) - stanowczo za mało wyprowadzanych ciosów Szpilka na plus: - doskonała "śliska" taktyka, która będzie do wykorzystania przeciwko innym rywalom - szybkość i ruchliwość - świetna praca nóg (do czasu, aż nie siadła kondycja) - balans (kolosalny postęp w tej dziedzinie) - ambicja Całościowo walka pokazała miejsce Szpilki w szeregu, którym jest druga dwudziestka HW. Jak na tak młodego boksera, to bardzo dobre miejsce. Można oczekiwać w przyszłości postępów, ale pewną barierę mogą stanowić dość kiepskie warunki fizyczne. O Jenningsie krótko. Bokser solidny, aż do bólu, bez słabych punktów, ale kompletnie bez polotu. Amerykański odpowiednik Kubrata Pulewa (z tym, że Pulew jest większy, więc chyba trochę lepszy). W przyszłości może zdobyć jakiś pas mistrzowski, ale raczej na 1-2 walki, niż na dłużej. http://www.the-best-boxers.com |
|||
26-01-2014, 10:40 AM
Post: #425
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
do 5 rundy walczyli bardzo podobnie, naprawde.
co jeszcze? bylem zaskoczony szybkoscia jenningsa. inna sprawa to, ze po 5 rundzie Artur sie poddal... |
|||
26-01-2014, 10:45 AM
Post: #426
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
Artur przegrał bo tak miało być. Nie da się wygrać walki z Jenningsem zadając pojedyncze ciosy. Szkoda, że tak mało Artur używał tego bezpośredniego lewego prostego, raz fajnie Jennings sam na niego wszedł. Ogólnie praca nóg dobra, kondycja... na 8 rund, ale też ciosy na korpus Bryanta dały się we znaki. Ten pierwszy nokdaun? co to było? Artur całkowicie się odsłonił, zresztą nie pierwszy raz w tej walce, był taki moment, że położył się na linach a ręce trzymał na pępku! to chyba przez fakt, że nie czuł respektu do siły ciosu Jenningsa. Tak czy inaczej Bryant dla mnie nie jest kandydatem na mistrza... postawcie o w ringu z Adamkiem, zostanie wypunktowany do zera.
|
|||
26-01-2014, 11:09 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-01-2014 11:11 AM przez Sander.)
Post: #427
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
Niestety ale bez dobrej kondycji przy stylu który Szpilka ma opartym na dużej ruchliwości, ciągłym obniżaniu pozycji i wielu niepotrzebnie wyprowadzanych ciosach to nie da się skutecznie walczyć przez pełen dystans.
Jennings zdominował ten pojedynek, nawet przez moment nie był zagrożony i wygrał wyraźnie choć nie był to jego najlepszy występ. Obrona u Artura to jest po prostu dramat... Ile on przyjął ciosów stojąc na boczność z opuszczonymi rękoma... Trochę też nie rozumiem dlaczego Szpilka nie składał nieszablonowych kombinacji tylko bił te przewidywalne sierpy w gardę? Przecież wiedział to każdy, że Jenningsa trafić w głowę jest ciężko więc trzeba pokombinować. Między rękoma można go trafić ciosm prostym, jest tam luka ale mało Szpilka próbował takich uderzeń. Zamiast tego tylko sierp w gardę jeden za drugim. Jennings żaden artysta ringów ale wyszedł do niepokonanego silnego gościa którego wielu tutaj stawiało w roli faworyta i dość swobodnie go ograł kończąc przed czasem... Niestety niektórzy zamiast to realnie ocenić wolą napisać, że Adamek by go pokonał Miał go pokonać już Szpilka przecież Artur ma nadzieję wróci na salę by jeszcze ciężej pracować i skończy w końcu z tymi durnymi wywiadami o polskim pierdolnięciu i inne bzdury bo póki co to musi nad bokserskim abecadłem popracować. |
|||
26-01-2014, 11:34 AM
Post: #428
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
Artur, jak dla mnie i tak lepiej sie bronil balansem niz w walce z Minto, gdzie wchodzilo mu niemal wszystko na makowke jak stal w linach. Fizycznie, to Bryant byl zdecydowanie silniejszy i to przewazylo. Ogladajac walke na zywo nie widzialem rundy o ktorej moglbym napisac "wyraznie dla Szpilki"... z litosci moglbym 1 i 5 runde dac dla Polaka, ale nic wiecej.
Jak pisalem miesiac temu, ze deklasacja jest prawdopodobna dla mnie bardziej, niz rowna wojna, to kilka osob bylo w szoku... piszac, ze przeceniam Bryanta. Nie panowie, to wy przecenialiscie "Szpile". Ja po wczorajszej lekcji tez jestem w lekkim szoku.. nie spodziewalem sie, ze Jennings az tak obnazy i zbije Artura. Co do Bryanta, to tak samo jak w przypadku Szpilki..,. spodzewalem sie troche wiecej. |
|||
26-01-2014, 11:39 AM
Post: #429
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
BJ powiedział, że planował na punkty wygrać tę walkę.
|
|||
26-01-2014, 11:50 AM
Post: #430
|
|||
|
|||
RE: Szpilka - Jennings
Zawiodłem się na Szpilce.Za pewny siebie.Bezczynnie kładący się na linach z łapami opuszczonymi,jak oberwał opuszczał ręce, z taką obroną oberwie od każdego.Mniej cwaniactwa!Kondycja też nieciekawa choć ciosy na korpus pewnie zrobiły swoje.Myślałem że będzie lepiej,ostatnie parę rund miał już w głowie przegraną,był spompowany.Najgorsze to że Łapin wrzeszczy w kółko żeby gardę trzymał a ten po ciosie robi łabędzia i opuszcza ręce.Szkoda, bo Jennings szału nie pokazał.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 17 gości