Chisora vs Pala

[kubala1122331]

Pala wcale źle nie walczył. U mnie wygrał nawet jedną rundę.
Już drugi raz sędzia kończy walkę Derecka za szybko. Nie wiem po co to pomaganie Dereckowi. Koleś jest naprawdę dobry i prawdopodobnie sam by wykończył i Palę i Scotta, a tak to niesmak pozostał.

[Gogolius]

Czyżby Pala wygrał rundę nr 2?: >
U mnie podobnie. W sumie to nie wiem jak ten Czech tam się czuł po tych ciosach, ale nikt przytomny się nie odwraca w ringu plecami do Chisory, no sorry.
Na jedno by wyszło.
Cały czas nie wiem jak to teraz z tą szczęką Derecka jest - z Gerberem też go podłączyło, ale potańczył i doszedł do siebie. Teraz było podobnie. Naruszają go średnie ciosy czy wytrzymuje silne uderzenia?

[Martin]

(01-12-2013 01:48 AM)Gogolius napisał(a):  Cały czas nie wiem jak to teraz z tą szczęką Derecka jest - z Gerberem też go podłączyło, ale potańczył i doszedł do siebie. Teraz było podobnie. Naruszają go średnie ciosy czy wytrzymuje silne uderzenia?

Skoro Witalij go nie znokautował to szklanej szczęki mieć nie może. Z drugiej strony Kliczko walczył wówczas chyba od 2 rundy z kontuzją to może dlatego.
Chisora to dziś TOP10 wagi ciężkiej i rywale pokroju Pali nie są mu w stanie zagrozić. Myślę, że Dereck jest gotowy na większe wyzwania w przyszłym roku.

[BMH]

Przeciez tan caly Pala, to solidny gosc(bardzo chcialbym zobaczyc go ze Szpilka). Ja jestem szczerze zaskoczony tym, ze Chsiora nie dostawal z wejscia oklepu. Spodziewalem sie, ze z bardziej z uplywem rund Dereck moze sie odkuc. Czasowka... tego nie bralem pod uwage. Spodziewalem sie calego dystansu i wzglednie rownej walki. Samo zakonczenie walki mnie zaskoczylo... jeden odwarca sie plecami, drugi na*urwia go w potylice... sam nie wiem co o tym myslec.

[redd]

Za wcześnie przerwana, ringowy popełnił błąd. Pala może poczuł otrzymane ciosy, ale nie był specjalnie wstrząśnięty.

Niezła, twarda bijatyka. W drugiej rundzie Chisora poczuł lewy sierpowy Pali. Drugą walkę z rzędu jest zraniony. Trudno jednak powiedzieć, czy coś to świadczy bo:
- Pala i Gerber mają mocny cios i trafiali czysto.
Szczęka Chisora dalej jest dosyć mocna, jednak może już nie tak jak wcześniej?

Chisora swoim stylem pasował sluggerowi Pali. Szkoda, że pojedynek został przerwany, bo Czech był ciągle groźny.

Na minus nalezy zapisać Chisorze to, że nie balansował i nie ruszał głową.

[Calaf]

Według mnie błąd sędziego,walka przerwana za wcześnie,trzeba było rozdzielić zawodników, ustawić Pale przodem ewentualnie go wyliczyć i puścić walkę dalej.

[BESTIA]

Calaf
IMHO sedzia powinen dać ostrzeżenie za cios w tył głowy Dereckowi i wznowić walkę.

[RedHawk]

Druga walka pod rząd kiedy to Chisora lekko zatańczył... i teraz pytanie czy Chisora rzeczywiście jest już rozbity? czy może po prostu lekceważy swoich rywali i daje się trafiać takimi ciosami. Tak czy inaczej, Chisora dla mnie jest stworzony do walk z takimi jak Fury,Wilder, Wach czy Kliczkowie. Świetnie radzi sobie ze skracaniem dystansu nurkując pod długimi łapami. Podobno Warren chce zorganizować mu walkę rewanżową z Furym w lutym. Jestem jak najbardziej na tak.

[Gogolius]

Cytat: Skoro Witalij go nie znokautował to szklanej szczęki mieć nie może.

- raczej mi chodzi o to co jest z Chisorą po bombie Haye'a, a nie po walce z Vitem ; )


Walka z Fury'm, aż tak źle życzycie Dereckowi?: >

[Joker]

(01-12-2013 05:59 PM)Gogolius napisał(a):  

Cytat: Skoro Witalij go nie znokautował to szklanej szczęki mieć nie może.

- raczej mi chodzi o to co jest z Chisorą po bombie Haye'a, a nie po walce z Vitem ; )


Walka z Fury'm, aż tak źle życzycie Dereckowi?: >

Co niby miałoby się stać z DelBoyem w ich ewentualnej walce?