Artyści ringu: Gołota vs Ali
|
01-01-2012, 11:32 PM
Post: #1
|
|||
|
|||
Artyści ringu: Gołota vs Ali
Zapraszam do dyskusji - ''prime'' Andrew zazwyczaj wygrywa z Alim, nawet z tym z 1966 roku. Warunek - perfekcyjna egzekucja dobrego planu taktycznego. Wierzę, że odpowiednio użyty boks Gołoty dałby mu zwycięstwo. Bitwę czas zacząć. Zwolennicy Andrzeja - walczcie o Jedyną Prawdę. O Polskę Gołoty.
|
|||
02-01-2012, 12:06 AM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Artyści ringu: Gołota vs Ali
Ja chcę tylko powiedzieć ,że Ali gierkami przed konferencją spaliłby psychicznie Gołotę
"honestly ,to knock me out you better hit me with that ringpost ,because I aint going nowhere" M.Hagler |
|||
02-01-2012, 01:29 AM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Artyści ringu: Gołota vs Ali
Nie jestem jakimś wielkim fachowcem od Aliego, widziałem jego z 15-20 walk, Gołoty mniej więcej podobną ilość. Na walkach, które widziałem jestem w stanie wyobrazić sobie pojedynek tych pięściarzy.
Też uważam, że Ali już przed walką zyskałby przewagę nad Gołotą. Co jak co, ale Ali potrafił zaleźć za skórę przeciwnikowi już przed walką. Myślę, że największą przewagę Prime Aliego stanowiłby jego niesamowity luz ringowy, co w połączeniu ze znakomitą szybkością i świetną pracą nóg przynosiło znakomite efekty w ringu. Do tego można dodać jeszcze niesamowity refleks… Myślę, że Gołota w każdym z tych aspektów okazałby się gorszy od MA. Kolejny plus dla Aliego – Kondycja. Andrzeja kilka razy zawodziła, a MA nie. Siła ciosu – postawiłbym znak równości. Jeden i drugi nie byli puncherami, ale jak dobrze trafili to przeciwnik siadał. Siła fizyczna – plus dla Gołoty Co do samej walki (dajmy 12 rund): Rundy 1-2 – Gołota spięty, widać po nim presję. Ali na kompletnym luzie, tańczy na około Gołoty, kłuje go prostymi, frustruje Andrzeja odchyleniami na jego ciosy. Zdecydowanie wygrywa te starcia. 3-8 – Gołota budzi się i zaczyna boksować. Wygrywa może z 2-3 rundy, ale jego ataki przypominają bicie głową w mur. Ali doskonale porusza się po ringu i nie daje sobie zrobić większej krzywdy. Przy czym zaraz po ataku Gołoty przechodzi do kontry. Jest to najbardziej wyrównany fragment pojedynku. 9-12 – Gołota wydaje się być już z lekka rozbity (rozcięcia na twarzy) i do tego zmęczony. Rundy 9-10 wygrywa Ali, chociaż Gołota dalej się stara i nie rezygnuje. Rundy 11-12 Ali włącza wyższy bieg, Gołota dostaje coraz większe manto, z wolna odpowiada na ataki MA. Ali kumuluje ciosy na Gołocie i ten głównie ze zmęczenia idzie na deski. Wstaje, ale jest już rozbity. Gong. 12 runda. Konsultacja z lekarzem, są wątpliwości, ale Gołota zostaje dopuszczony do walki. Ali kontynuuje atak, Gołota resztkami sił stara się odpowiadać. Ostatnia minuta pojedynku, Ali jeszcze przyśpiesza – daje z siebie wszystko. 20 sekund bombardowania i Gołota idzie na deski, wstaje ale sędzia ringowy decyduje się przerwać walkę, chociaż do końca zostało jeszcze tylko trochę ponad 20 sekund… Jak dla mnie Prime Ali był zbyt dobry i zbyt pewny siebie dla Andrzeja. Prime Gołota mógłby dać dobrą walkę przeciwko Aliemu z III walki z Frazierem, ale prime Ali jest dla mnie poza zasięgiem dla Gołego. |
|||
02-01-2012, 02:11 AM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Artyści ringu: Gołota vs Ali
nie chce , zeby zaraz skoczyli na mnie psychofani Andrzeju,ale takie zestawienie i na dodatek pomysł, że Goły mógłby wygrać z Alim w prime jest śmieszne :/ jestem fanem Andrzeju od łeba,ale Panowie...nie róbmy z Polski Salwadoru.
|
|||
02-01-2012, 11:34 AM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Artyści ringu: Gołota vs Ali
Ja również zawsze bardzo kibicowałem Andrzejowi Gołocie, no ale taka teoria zwycięstwa Andrew to niemal scenariusz science-fiction. Andrzej w prime z walk z Bowe mógłby może i powalić na deski Aliego, ale po ciosach poniżej pasa
|
|||
02-01-2012, 04:19 PM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Artyści ringu: Gołota vs Ali
Ali był największy i taki pozostanie. Jedynie taktyka może i by pomogła Andrzejowi. Trener powiedział do Fraziera, że duża część przeciwników Aliego chce go ustrzelić w twarz podczas gdy on się odchyla na linach i mu nakazał, że niech atakuje również tułów. Taktyka była bardzo dobrze opracowana, a sam Andrzej nie zapominał również o mocnych prawych w tułów lub haczykach.
Boks - nie dzieli nas a łączy. |
|||
02-01-2012, 08:07 PM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Artyści ringu: Gołota vs Ali
Również jestem ogromnym fanem Andrzeja Gołoty, fajnie pomarzyć ale chyba nawet ja w to nie wierzę
Na pewno taka walka byłaby ciekawa, moglibyśmy się zaskoczyć ale nic więcej na wygraną Andrzeja nie mamy chyba co liczyć ale jak już powiedziałem widzę taką walkę w swojej głowie i Andrzej mógłby zrobić niewielką krzywdę Aliemu. |
|||
02-01-2012, 09:16 PM
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Artyści ringu: Gołota vs Ali
Przy całej sympatii dla Andrzeja, jego techniki, lewego prostego z lat 90 i dyskretnego poczucia humoru - umieszczanie go w temacie "artyści ringu" to lekkie nieporozumienie. Walka z Alim jak już ktoś tu napisał skończyłaby się już na konferencji. Endriu albo strzeliłby mu z barana, poprawił z kolana, albo popłakał się i uciekł. On nie miał głowy do walk o wysokie stawki.
|
|||
02-01-2012, 09:44 PM
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Artyści ringu: Gołota vs Ali
To jest nierealne. Nawet na myśl by mi nie przyszedł pomysł o takiej walce. Ali by to niestety wygrał.
|
|||
02-01-2012, 11:58 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Artyści ringu: Gołota vs Ali
Myślę, że nie możemy mówić WYGRAŁBY lub PRZEGRAŁBY gdyż tego nie wiemy, to boks i od zawsze nic nie jest w nim wiadome, czasami zwykły przeciętniak składał wielkich mistrzów jednym ciosem. Nie możemy z góry założyć, że Gołota by przegrał gdyż nie wiemy i nigdy się tego nie dowiemy bo do takiej walki nie doszło ani nie dojdzie. Możemy tylko spekulować i rozmyślać, nic więcej. Walka na pewno byłaby emocjonująca dla nas Polaków i nie tylko:)
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości