Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Gala boksu w New York-Barclays Center
08-12-2013, 03:13 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-12-2013 03:21 AM przez kubala1122331.)
Post: #21
RE: Gala boksu w New York-Barclays Center
Ja nie punktowałem runda po rundzie, ale Dirrell 5 starć wygrał co najmniej, a do tego dochodzą przecież dwa odjęte punkty, za nokdaun i za bicie poniżej pasa. Dla mnie trochę niezrozumiały wynik, nawet sam Bika był zdziwiony werdyktem. Jak sędzia przeczytał punktację pierwszego sędziego to bidny oczy zrobił wielkie.
Walka świetna, zacięta, Bika pokazał charakter i ogromne jaja. Udowodnił, że nie jest jakimś przypadkowym mistrzem, tylko prawdziwym z krwi i kości.
Dobry początek wieczoru, ale werdykt jednak psuje trochę wrażenie.

Panowie, Trout - Lara. Dwie najciekawsze walki na początek. Po tym pojedynku będę mógł iść spokojnie w objęcia Morfeusza. Zab vs Paulie, a przede wszystkim Devon z Porterem mniej mnie interesują...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-12-2013, 03:33 AM
Post: #22
RE: Gala boksu w New York-Barclays Center
Jak możesz iść spać >.<
Walka dwóch southpaw, miła odmiana : )
Dirrell mógł wygrać 5 rund, ale czy wygrał je na tyle wyraźnie by mu je zapisać skoro był pretendentem?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-12-2013, 03:42 AM
Post: #23
RE: Gala boksu w New York-Barclays Center
W sumie można dyskutować, ale nie przesadzajmy, że żeby zdobyć pas to trzeba mistrza zdominować. Dirrell zrobił co trzeba, wygrał połowę rund, rzucił rywala na deski. Nie to, żebym był jakimś wielkim fanem Dirrella, szczerze mówiąc kibicowałem Bice, ale uczciwie wygrał, przynajmniej u mnie pretendent. Szkoda, że nie punktowałem na kartce, byłbym mądrzejszy...
No Trout - Lara na razie nie porywa. Chłopaki grają w szachy, ale tego mimo wszystko można było się spodziewać. Rzadko kiedy walki dwóch mańkutów są ekscytujące (oczywiście są wyjątki jak choćby Hernandez - Alekseev), a obaj to raczej zawsze się na kontry nastawiali. Po bitce na początku gali, panowie mówiąc szczerze, po prostu nudzą Tongue
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-12-2013, 03:46 AM
Post: #24
RE: Gala boksu w New York-Barclays Center
Myślę, że fakt że obaj są mańkutami nie ma znaczenia co do efektowności walki - taki mają styl, a leworęczność to tylko jej element.
Dla mnie świetny pojedynek, na półmetku mam Larę 4-2.
A kibice to dno, gwizdać na taką walkę jakby nie znali bokserów i tego jak walczą...

ale nie przesadzajmy, że żeby zdobyć pas to trzeba mistrza zdominować <- nie mówię o dominacji, ale w mojej opinii sporo rund było wyrównanych, a te z lżejszym sumieniem można dać Bice.
Choć jak zawsze warto obejrzeć walkę raz jeszcze by to lepiej ocenić : )
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-12-2013, 03:55 AM
Post: #25
RE: Gala boksu w New York-Barclays Center
Lara dominuje. Od razu widać kubańską szkołę boksu. Genialny technik, precyzyjny, szybki. Trout jest niemal bezsilny. Na razie 6-2 Lara.
Gwizdy trochę nie na miejscu, ale powiem Ci, że po pierwszej bitwie, czekałem na kolejną i gdzieś dopiero koło czwartej rundy zacząłem doceniać walkę Tongue
Ja chętnie spojrzę jeszcze raz walką Bika - Dirrell, ale powiedzmy tak, werdykt dyskusyjny Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-12-2013, 03:57 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-12-2013 04:01 AM przez Gogolius.)
Post: #26
RE: Gala boksu w New York-Barclays Center
Ej no... jak mogłeś czekać na bitwę między kimś takim jak Trout (!) a Larą (!!!) xD
U mnie 7-2, jak nie będzie nokdaunu to Lara już to wygrał.

Czy ja dobrze widzę, że oni walczą o pas WBA super interim?-_-
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-12-2013, 04:02 AM
Post: #27
RE: Gala boksu w New York-Barclays Center
Nie, źle mnie zrozumiałeś Tongue Przed galę byłem przygotowany na taki pojedynek, ale walka Biki z Dirrellem mnie tak rozgrzała, że i tu liczyłem na grzmoty Smile
Lara u nas zdecydowanie wygrywa, ale jednak ciekaw jestem werdyktu. Ciężki dzień dzisiaj mają sędziowie...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-12-2013, 04:08 AM
Post: #28
RE: Gala boksu w New York-Barclays Center
Aha, no to teraz Lara-Trout stonowali emocje i zostaniemy zaskoczeni jakąś wojenką w kolejnej walce ; )
Ale pięknie siadła akcja Lary, tylko przypieczętował przewagę (a to była pierwsza runda od dawna, w której Trout cokolwiek pokazał).

U mnie 118 - 109 dla Lary, mam nadzieję, że sędziowie podzielają moją opinię.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-12-2013, 04:09 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-12-2013 04:10 AM przez kubala1122331.)
Post: #29
RE: Gala boksu w New York-Barclays Center
Lara to geniusz. Jaka akcja! Nie spodziewałem się,że tak zdominuje Trouta. Przecież Austin, to też świetny bokser...

118 - 109, u mnie tak samo jak u ciebie Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-12-2013, 04:11 AM
Post: #30
RE: Gala boksu w New York-Barclays Center
Oficjalnego werdyktu jeszcze nie bylo, ale tu wygrany mogl byc jeden... Lara! Swietna walka Kubanczyka, nie spodziewalem sie takiej deklasacji.

Teraz Alexander-Porter, i przyznam, ze mimo iz lubie Devona, to licze na niespodzianke.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości