MMA
|
16-01-2012, 07:18 PM
Post: #31
|
|||
|
|||
RE: MMA
Gawlak Gdybym wiedział to napewno bym cię nie poinformował a tak to wiesz.Co do Aldo to dobry zawodnik wygląda jak by się urodził do UFC.
|
|||
16-01-2012, 11:03 PM
Post: #32
|
|||
|
|||
RE: MMA
Aldo jest absolutnie genialny. W tej kategorii zupełnie nie widać nikogo, kto mógłby mu zagrozić w najbliższych latach. zresztą, podobnie, jak Edgarowi w lekkiej. Oni mogą panować równie długo, jak GSP, albo Silva.
Swoją drogą, podoba mi się to, że w UFC coraz większe znaczenie mają te niższe kategorie, bo pełno tam gości urodzonych wręcz do sztuk walki. |
|||
17-01-2012, 03:03 AM
Post: #33
|
|||
|
|||
RE: MMA
Maynard
widzę , że twoje uwielbienie niższych kategorii wagowych pzenosi się również na mma a co powiecie na ko jakie zafundował Barboza dla Etima???? takiego obrotu dawno nie widziałem :O Jeśli kiedykolwiek śniłeś o pokonaniu mnie, lepiej się obudź i przeproś. |
|||
18-01-2012, 07:43 PM
Post: #34
|
|||
|
|||
RE: MMA
hehe padł jak rażony piorunem. Bankowo kandydat do ko roku.
Wracając do samej gali to była świetna. Widać że w Brazylii kochają ten sport.. w sumie to nic dziwnego skoro mają w tej dyscyplinie takich asów jak by mieliśmy w skokach Małysza Ja czekam na luty i kolejny show Diaza oj bedzie się działo. |
|||
19-01-2012, 02:23 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-01-2012 04:14 AM przez Gawlak.)
Post: #35
|
|||
|
|||
RE: MMA
134 i piekny powrot Big Noga, teraz 142 i piekne nokauty :O W Brazylii sie dzieje...wiecej gal w tym kraju!!!
bebad mowisz czekasz na Diaza?? zmoim cichym faworytem jest Condit. Nie lubie Diaz'ów...kurcze ,takie cwaniaczki. Ale nawalać sie potrafia i tego im nie zarzuce. 28 mistrzowie trash-talku dadza rade Mam nadzieje, ze Sonnen wygra i w walce o pas pokona Silvę- co za duzo, to nie zdrowo... Jeśli kiedykolwiek śniłeś o pokonaniu mnie, lepiej się obudź i przeproś. |
|||
02-03-2012, 02:32 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-03-2012 02:33 PM przez willow(konserwatysta).)
Post: #36
|
|||
|
|||
RE: MMA
Mój trening MMA ocalił mi życie
"Oto najistotniejsze fakty. Byłem na urodzinach swojej dziewczyny, byli tam wszyscy moi znajomi... Późniejszego wieczora zobaczyłem 1 lub 2 meksyków. Wziąłem ich za pozerów, lecz koło godziny 1-2 ja mój kumpel byliśmy tam jedynymi białymi". http://www.sfd.pl/_Mój_trening_MMA_ocali...80498.html |
|||
02-03-2012, 05:50 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-03-2012 06:09 PM przez Crumb.)
Post: #37
|
|||
|
|||
RE: MMA
@Willow
Chyba nie powiesz, że to Ty i jest to Twój artykuł? Edit: Okej. Już przeczytałem cały artykuł i wiem, że to nie Ty:) na całe szczęście. Nienawidzę cwaniaków w grupie, zwłaszcza pijanych. Sam często miałem większe lub mniejsze potyczki i to jest tak, że alkohol dodaje odwagi. Dlatego gdy zaczepia mnie grupka cwaniaków a ja widzę, że nie są pijani to podchodzę sam i się pytam czy mają jakiś problem odpychając jednego lub uderzając go z otwartej ręki:) Zapewniam wszystkich forumowiczów, że cwaniaki nawet nic nie powiedzą. Odejdą lub przeproszą i pójdą. Dlaczego? to prosta sprawa. Sam kiedyś gdy byłem młodszy wraz z kolegami byliśmy cwaniakami osiedlowymi i gdy zaczepialiśmy kogoś to zazwyczaj uciekał albo był wydygany. Czasami jednak trafiał się taki gość, który podchodził SAM do nas dziesięciu i chciał się z każdym bić... wtedy wszyscy zamieraliśmy myśląc "Kurde kto to jest... skoro się nie boi sam podejść to może ma nóż albo pistolet i nas zaraz zabije? Ajaj" Jednak z czasem gdy dojrzałem i nie jestem już młodym cwaniakiem oraz gdy zwiększył się mój testosteron wraz z dojrzewaniem to pamiętam wciąż o gościach którzy podchodzili do nas i się nie bali i teraz ja to wykorzystuję;) ZAWSZE działa jak już powiedziałem jeśli są to trzeźwe osoby. Jeśli jednak osoby są pijane nigdy nic nie wiadomo... Byłyby ich 3-5 to dałbym radę zwłaszcza że po pijaku ciężko utrzymać się na nogach... ale co jeśli jeden z nich z zaskoczenia wbije mi nóż? Nie chcę umierać w młodym wieku dlatego jeśli zaczepia mnie większa grupka pijaków to spokojnie odchodzę. Udaję, że nie słyszę co mówią bo życie można bardzo łatwo stracić. Przyznam się, że uwielbiam kiedy ktoś mnie zaczepia, wyzywa gdyż po prostu lubię kłótnie, szarpaniny i bicie się. Wiem, że nie powinienem się tym chwalić gdyż nie jest to nic dobrego !! Jednak uwielbiam tą adrenalinę i szybsze bicie serca. Zaznaczam jednak, że nigdy nie jestem prowodyrem ;p Wszystko w słusznej sprawie, obronie własnej lub obrony innych ludzi. Jednak świat byłby o wiele piękniejszy bez kłótni, niezgody i innych złych spraw. |
|||
03-03-2012, 08:28 PM
Post: #38
|
|||
|
|||
RE: MMA
@Crumb
Pozwolę sobie wrócić do tematu o Mariuszu Pudzianowskim. Zgadzam się z Tobą w 100 %. Głównym atutem Pudziana w MMA jest jego siła i masa, ale nawet ludzie z KSW robią z niego celebryte i po prostu dają mu dużych przeciwników ku uciechy publiczności. Ma być show to i przeciwnik Pudziana musi być ogromny i napakowany, ale wtedy Mariusz traci swoje atuty w postaci siły, masy i dynamiki. Dobrym przykładem jest walka Pudzianowskiego z Kawaguchim, który był od niego dużo mniejszy i Pudzianowski to spokojnie wygrał mimo swojej słabej kondycji ( teraz jest o wiele lepiej ) z kolei przegrywając z większym od siebie Thompsonem, który przegrał z Kawaguchim. Jeszcze Pudzianowskiemu takiego Boba Sappa można dać bo to ciągle wielkie nazwisko, ale niestety umiejętności mizerne. W dodatku ten gość prezentuje kondycję dużo gorszą od Pudziana. Mile widziana była by też trzecia walka z Thompsonem, ale nie na KSW 19 bo po prostu było by to już nudne. Fajnie było by też zobaczyć Pudzianowskiego z Timem Sylvią na KSW w Polsce, który bez łaski przyjąłby propozycję od KSW. |
|||
04-03-2012, 12:11 AM
Post: #39
|
|||
|
|||
RE: MMA
@AdamekFightPL
No tak, tak. Zwłaszcza, że dla zawodników MMA o posturze 100 kg Taki wielki gość jak Pudzianowski może być niesamowitym zaskoczeniem... Jego szybkość i dynamika jak na taką wagę to jest fenomen. Ludzie się nabijają z niego gdyż według mnie po prostu wypada nieco gorzej pryzy większych przeciwnikach ale z jakimiś dawnymi mistrzami lub dobrymi zawodnikami którzy są mniejsi poradziłby sobie bez problemu. Coś z niego będzie jeszcze. Ja tak uważam. |
|||
04-03-2012, 11:58 PM
Post: #40
|
|||
|
|||
RE: MMA
nie łudźcie się , że Pudzian zrobi jakąś kariere....Tak jak Sosnowski mógł być max pretendentem do tytułu mistrza świata i mistrzem europy, tak i Pudzian max moze byc pretendentem do mistrzostwa ksw , a ewentualnie mistrzem tej organizacji... wsadza nos w bellator'a , albo jakas inna ekipe z taka renoma i mam wpierdy totalne...
Jeśli kiedykolwiek śniłeś o pokonaniu mnie, lepiej się obudź i przeproś. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości