Anthony Joshua

[Wit]

Na WP pojawiła się informacja, że Haye mógłby zawalczyć z Joshuą: http://sport.wp.pl/kat,1878,title,Haye-w...omosc.html .

[Wilczekstepowy]

Haye to niech najpierw wróci do boksu, bo on wraca, wraca i wraca. Zanim zmierzy się z Joshuą to by musiał stoczyć z dwie lub trzy walki na przetarcie a więc minie jeszcze sporo czasu zanim to nastąpi.

[Krzych]

Przecież to są zwykłe spekulacje niczym nie poparte. Pozycja Haye jest o wiele zbyt wysoka żeby miał coś takiego zrobić, to nie jest desperacko wracający emeryt, który się będzie teraz łapał każdego grosza i po 3 latach przerwy spowodowanej poważną kontuzją wskakiwał od razu na taką walkę. Taka walka to chyba nawet nigdy nie będzie miała dla niego sensu, bo gdyby pokonał Joshuę to zaraz Anthony by się zmienił z przyszłego dominatora w przereklamowanego Price'a 2, a finansowo też średnio, bo Haye pewnie byle czym wypełni stadion albo największe hale, tym bardziej jak się da dobry undercard.

[Wilczekstepowy]

Jak nie Wach to Tony Thompson dla Joshuy. Zaważyć mogą względy marketingowe, gdyż Wach jest mało znany na Wyspach. Moim zdaniem menadżer Anthonego zapomniał o rzeszy Polaków na Wyspach. Albo to tylko takie sztuczki wynikające z pertraktacji aby zbić cenę gaży dla Wacha?

[Wietnam]

Thompson w odróżnieniu do Wacha ma czym przyłożyć ostatnio, lepszy sprawdźian dla Joshuy aniżeli sztywny Wach który prawdopodobnie byłby obijany przez Anthonego przez 12 rund, a to mogłoby się skończyć trwałym uszczerbkiem na zdrowiu,,
brutalna rzeczywistości ale jednak prawdziwa na ten czas dla Waszkiewicza

[Wit]

Joshua nie powalczy ani z Wachem, ani z Thompson'em, a z Gary'm Cornish'em. Wydaję mi się, że trochę mało wymagający rywal i niczego nowego nie zobaczymy w boksie Joshuy. :/
#infozWP

[Tar-Ellendil]

Szkoda. Kolejny nokaut do rekordu. Z takimi rywalami to powinien walczyć co tydzień.

[Wilczekstepowy]

Jeżeli to prawda, to faktycznie lipa. Z dużej chmury. Mały deszcz. Jedyny plus to to, że gość jest młody i z zerem w rekordzie.

[fext]

(04-07-2015 04:41 PM)Wilczekstepowy napisał(a):  Jeżeli to prawda, to faktycznie lipa. Z dużej chmury. Mały deszcz. Jedyny plus to to, że gość jest młody i z zerem w rekordzie.

A widziałeś przeciwników tego Cornisha? Przy takim doborze można bez problemu pobić rekord Marciano. Nie rozumiem, po co promotorzy Joshuy dają mu takiego gościa, bo walka z nim nie ma żadnego sensu. W zasadzie od razu można ją zakontraktować na 3 rundy, bo góra tyle będzie trwała.

Jedynym wytłumaczeniem może być to, że Wach postawił zbyt wysokie żądania finansowe a Thompsonowi może się nie chciało. Wymówka, że Wacha znają tylko specjaliści, w zestawieniu z Cornishem wygląda słabo, bo nie wiem, kto w takim razie zna Cornisha.

[redd]

Trochę szkoda, jakiś czas temu oglądałem jakiś pojedynek Cornisha i Szkot niczym nie zwrócił mojej uwagi. Raczej Joshua powinien go w miarę szybko odprawić.

Co do Wacha, to w ogóle nie jestem zaskoczony. Facet jest mega niezdecydowany i chyba po prostu głupi. Miał być Jennings, miał być Price, miał być Joshua, a skończy się jak zwykle - na obijaniu wyboksowanego journeymana na gali w Pszczynie.