Mayweather vs Alvarez !!
|
15-09-2013, 06:04 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-09-2013 06:08 AM przez Gogolius.)
Post: #241
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Alvarez !!
Masakra, wybitnie uzdolniony, młodziutki rozwalacz a na tle Floyda jak dziecko... jak nie lubię Amerykanina, tak brawo bić trzeba. Niesamowita szkoła boksu.
Coś się dzieje... fajerwerków się nikt nie spodziewał, ale niech COŚ z tego będzie. |
|||
15-09-2013, 06:20 AM
Post: #242
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Alvarez !!
Śpicie? Jeszcze jedna runda....
|
|||
15-09-2013, 06:23 AM
Post: #243
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Alvarez !!
Przypomina to trochę walkę Leonarda z Duranem.
|
|||
15-09-2013, 06:24 AM
Post: #244
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Alvarez !!
Ciekawe kto wygrał, czekamy na werdykt
|
|||
15-09-2013, 06:25 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-09-2013 06:26 AM przez BESTIA.)
Post: #245
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Alvarez !!
MASAKRA ROKU, kogoś porąbało 114-114.
|
|||
15-09-2013, 06:26 AM
Post: #246
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Alvarez !!
Pobity , obnażony i smutny bezbronny dzieciak został ograny jak amator.
Potencjlana gwiazda P4P nie zmieści sie nawet do top3 w w najbliższych latach a może nawet dekadzie. Ide chyba sie położyć. 4 godziny patrze w tv. Młody nie pokazał kompletnie nic. A ta walka mimo to zapisuje sie na kartach historii. 114-114 ? PARANOJA ! PARANOJA ! SKANDAL ! "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..." |
|||
15-09-2013, 06:26 AM
Post: #247
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Alvarez !!
Kolejny ślepy z ołówkiem.
|
|||
15-09-2013, 06:27 AM
Post: #248
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Alvarez !!
Jeden dał 114-114 buahahahahahahahahahaaha ja pierdole! Debil roku!!!!
|
|||
15-09-2013, 06:29 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-09-2013 06:30 AM przez Gogolius.)
Post: #249
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Alvarez !!
No dno... ale jestem zawiedziony ; )
Życzeniowo podszedłem do pojedynku kibicując Alvarezowi, ale już dobrej, fajnej walki mogłem oczekiwać. Mam wrażenie, że Canelo był najmniejszym wyzwaniem dla Floyda od.. od dawna. Bez korpusu, odpuszczone pierwsze rundy, później dawał się wyprzedzać jak dziecko. Może ze dwa ostrzejsze ataki na całą walkę, 120:108 a i kurde 120:105 bo normalnie aż żal dawać dziewiątki Canelo za niektóre rundy. I w tej chwili to 114:114 usłyszałem, ale siara! Ja nie wiem co jest z tymi sędziami, wywalić na zbity pysk. W ogóle to się dziwię, że Canelo dostał jakiekolwiek rundy, dobra, może te 117:111 to jeszcze zrozumiem. Trochę strolowali Floyda przy tym wyniku... Teraz Canelo może się chwalić, że nie przegrał jednogłośnie. No ogólnie piękna szkoła boksu, Floyd ciągle w formie: czekam na następnego rywala (za którego będę ofc trzymał kciuki). Co do Canelo: tu czekam na konkretny wywiad o powodach porażki: kłopoty z wagą, problemy z realizacją taktyki? Presja? Overall wszystkie walki przedmuchane, dobrze że przed Kliczko z Powietkinem oraz Haye'em z Furym nie mam mega oczekiwań : ) |
|||
15-09-2013, 06:31 AM
Post: #250
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Alvarez !! | |||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 40 gości