Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kliczko vs Povetkin
07-10-2013, 08:27 PM
Post: #521
Wink RE: Kliczko vs Povetkin
Sasza powinen za każde ściągnięcie bić poniżej pasa.
Oko za oko, ząb za ząb,faul za faul!
Co faul faulowi nierówny? Ok Sasza może bić poniżej pasa co drugie ściągnięcie.
146 klinczy oj jajecznica by się zrobiła Wink.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
07-10-2013, 08:33 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-10-2013 08:40 PM przez pyra90.)
Post: #522
RE: Kliczko vs Povetkin
Ranking ?
Bardzo Proszę :
TOP 10 HW ALL TIME pod względem wymagających rywali :
1 Muhamed Ali
2 Lennox Lewis
3 Joe Louis
4 Evander Hollyfield
5 George Foreman
6 Ridick Bowe
7 Joe Frazier
8 Mike Tyson
9 Rocky Marciano
10 jack Dempsey


Face to face

1 Muhamad Ali
2 Lennox lewis
3 George Foreman
4 Mike Tyson
5 Evander Hollyfield
6 Ridick Bowe
7 Vitalij Kliczko
8 Władimir Kliczko
9 Ike Ibeabuchi
10 Rocky marciano

[Obrazek: joe-louis-photo-01.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
07-10-2013, 08:54 PM
Post: #523
RE: Kliczko vs Povetkin
obiektywnie to była nudnawa walka z 3 słabymi bohaterami

Władek - bezjajeczny minimalista, śladowe ilosci dowodów na to że korona jest dobrych rękach, o ile np w starciu z Hayem można było asekurację rozumieć znajac profil ofensywny Hayea ale tutaj to już wymęczył nawet swoich fanów jak sądze, i pozostawił im w ręku tylko jeden pozytywny argument - skutecznosc

Sasza - walecznosc, wola przetrwania, na najwyzszym poziomie natomiast warstwa taktyczno techniczna, efektywność zastosowanych środków - całośc cieniutko jak na boksera o takim cv

sędzia - też marny aktor, w tej mutiknockdownowej rundzie sie posypał imho

ogólnie z dużej(no powiedzmy ze średniej Wink) chmury mały deszcz
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-10-2013, 10:16 AM
Post: #524
RE: Kliczko vs Povetkin
Chyba zdajesz sobie sprawe, ze Kliczko szkodzil ciaglym wieszaniem sie, wielokrotnie bardziej niz Golota biciem po jajach...? Mimo tego nie byl nawet upominany-SIC!
Ale sam wiec rozumijesz,ze bicie po jajach i klincz to troszke rozne...Jesli sam Wowa po boju z Sasza mowil,ze swiadomo chcial wyczerpac Powetkina fizycznie,a w 8-9 rundzie nokautowac (!)..Dawajcia zgadajmo,czy klinczowal Wlad do Stewarda? prawie nie...Wiec wychodzi,ze to wlasnie Manny Steward dal mu ten atut..i calkiem swiadomo..A co zrobisz?Huh-Klincz jest dozwolona,legalna sztuka..Kazdy bokser ma prawo na klincz..-zobaczymo choc boje 1970-80 lat..-i porachujemo,ile czasu oni w klinczach...-2-3 ciosa-klincz,potym znowu, znowu klincz...Jesli Steward,a potym Banks swiadomo dawali mu ta technika klinczu,to wiec rozumiali,ze to nie bicie po jajach? Huh Oni swiadomo wymagali od Wlada tej taktiki ,poniewaz ona skuteczna..Tam wprawdzie trudno cos zrobic ,gdy na ciebie wisi 109 kilo..-i ty musisz trzymac sie na srednia dystans,gdzie kliczko moze dac krotki cepowy lub krotki aperkot,dzab i t.p..
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-10-2013, 10:40 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-10-2013 11:03 AM przez BMH.)
Post: #525
RE: Kliczko vs Povetkin
Kantemir
Ja nie mowie o klasycznym klinczu, ktory jest wszechobecny w niemal kazdej walce, a o bezczelnym sciaganiu i wieszaniu sie calym ciezarem ciala na rywalu. Roznice chyba kazdy widzi? To nie jest klincz taki jak robi Hopkins, czy robil kiedys Maske, to jest faul, notorycznie i z premedytacja powielany. Jest to faul, ktory w oczywisty sposob oslabnia rywala.
Dlatego napisalem, ze faule Goloty, duzo mniejsza szkode wyrzadzily niz faule Wowy. Roznica jest taka, ze Andrzej zostal zdyskwalifikowany, a Kliczko mial raz zwrocona uwage.. Dlaczego tylko raz, skoro robil to non stop? To byla razaca w oczy niekonsekwencja sedziego ringowego. Jest inaczej?? Wymien jedna walke gdzie Kliczko wieszal sie przeciwniku tak czesto i tak ordynarnie jak z Povetkinem. Ja nie przypominam sobie takiej ani w wykonaniu Ukrainca, ani w ogole w ostatnich kilku dekadach.
Co do tego, ze to "Manny" nauczyl Kliczke sie wieszac, to mozesz miec racje, choc pewnosci nie mam. Podobne praktyki stosowal tez Lennox Lewis. Roznica jest taka, ze Lewis w ostatnich 10 walkach nie powtorzyl tego tyle razy, co Kliczko jednej nocy.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-10-2013, 10:41 AM
Post: #526
RE: Kliczko vs Povetkin
Walka- koszmarna.
Poziom zawodników- chodnikowy.
Sędzia- ślepy, albo opłacony.

To się więcej nie sprzeda. Odejdzie (już oficjalnie) Witek i Władzio nie osiągnie oglądalności. Póki co u gawiedzi jedzie jeszcze na nazwisku/imieniu brata, ale to nie potrwa długo.
To co pakazał młody Klik, to olewańsko w kierunku publiczności. Ja czuję się oszukany i to perfidnie. Władzio nawet nie próbował udawać, ze się stara.

P.S.
Fury dobrze tę walkę skomentował.
Nie lubię ysona, ale akurat tu go popieram.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-10-2013, 10:41 AM
Post: #527
RE: Kliczko vs Povetkin
PS. Akinwande nie wieszal sie tak na Lewisie, a zostal zdyskwalifikowany.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-10-2013, 12:46 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-10-2013 12:53 PM przez kantemir.)
Post: #528
RE: Kliczko vs Povetkin
(08-10-2013 10:41 AM)BMH napisał(a):  PS. Akinwande nie wieszal sie tak na Lewisie, a zostal zdyskwalifikowany.
tak,ale to wiec sedzia pozwalal-musial mowic mu,ze dyskwalyfikuje.. Gdyby nawet wieszal sie w 3 raza mniej,odnakowo Saszka nie mial czym go z bliska urazic. mogl chyba w sredniom-oto jego ,,konik,, -srednia. bylo by cos jak z Czagajewym, to bojownik nie gorszej od Saszki..moze nie sama spektakularna walka,ale dzeby pod czas ruchu nogami mnie spodobali sie..Banks robi z jego ,,kruzera,, i to dobrze..

ale ,naprawde, nieco jestem szokowany zachowaniem kibicow rosijskich po boju..Sad

moskale jest moskale..Azia...choc WK i wieszal sie na nim, ale zadal kilko nokdaunow, twarz rozbita na ch.j, sam zadnego powaznego ciosu nie otrzymal,a liczba ciosow w glowe saszki -139 ..rozumiem,ze u nich teraz malo sympatji do ukraincow i t.p.. ale tak chamski krzyczac..szkoda,ze Wlad nie zabil go na chuj na oczach u corki..jak Simakow Kowaliowa..
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-10-2013, 12:57 PM
Post: #529
RE: Kliczko vs Povetkin
Duże znaczenie miał też fakt w której rundzie Wladimir dostał ostrzeżenie. Gdyby ten punkt odjęto mu w początkowych rundach to musiałby tej praktyki zaprzestać a tak to w tej 11 rundzie Pabon odjął punkt na odpie*dol. Było już po wszystkim.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-10-2013, 03:07 PM
Post: #530
RE: Kliczko vs Povetkin
Ja nie mowie o klasycznym klinczu, ktory jest wszechobecny w niemal kazdej walce, a o bezczelnym sciaganiu i wieszaniu sie calym ciezarem ciala na rywalu. Roznice chyba kazdy widzi? To nie jest klincz taki jak robi Hopkins, czy robil kiedys Maske, to jest faul, notorycznie i z premedytacja powielany. Jest to faul, ktory w oczywisty sposob oslabnia rywala.

tak on i nie mogl klinczowac nie z gory ,a tak jak Tyson czy kto inny,poniewaz Powetkin maly i szedl nisko -za takich warunkow niemozliwo klinczowac po-innemu..albo trzeba wtedy samemu stac na jakis moment nisko,i wziac w klincz Powetkina -tedy bedzie ,,prawidlowy,, klinczShy
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości