Kliczko vs Povetkin
|
28-05-2013, 02:44 PM
Post: #21
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Povetkin
Mnie u Pulewa martwi obrona i jednak przecíętny cios. Powietkinowi daję większe szanse z Wladem i mimo wszystko Fury.. Wariat z siłą i warunkami - jego walka z Wladem byłaby wydarzeniem i czekam na nią bardziej niż na jakikolwiek inny pojedynek w królewskiej kategorii.
|
|||
28-05-2013, 05:15 PM
Post: #22
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Povetkin
@Sander
Ale z taką odpornością na ciosy to sobie Fury z Kliczką może.... nie wiem na co tu czekać. Za każdym razem gdy Wład wystrzeliwałby prawy prosty Fury lądował by na deskach. |
|||
28-05-2013, 05:25 PM
Post: #23
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Povetkin
Fury to wielki talant ,ale moim zdaniem poki rano tak ryzykowac. po prostu szkoda jesli bedzie ciezko znokautowany przez Wlada,inny raz bywa takie zjawisko jak mowiono w kolach bokserskich od czasow ZRSR -,,probity bokser,, tj. przebity.. taki kiedys znokautowany bokser ,gdy ciezko ,,probity ,, dalej traca wszelka odpornosc na cios i moze upasc od ciosu 16 letniego wyrostka w sparringu..nie wiem,jaka podstawa i natura tego zjawiska,ale to jest..takie zjawisko istniaje ..
A Fury choc i odwazny,i fajny, ale doswiadczenie tak czy siak nie takie jak u Kliczko..doswiadczenie jak nie jak,ale grozny atut i zalet..bardzo wazny faktor..Szkoda bylo by takiego zlotego chlopca, Kliczko i tak skoro pojda na emeryture ,yuz ma 37 lat,a Fury by mogl byc prawdziwa gwiazda.. jesli prowadzic go ostroznie,od boja do boja,i nie rzuchac go ,,pod czolgi,, jak robili z biednym Semom Piterom, jakiego,zamiast szkolenia pognali pod Kliczkow i zagubili talent.. Zagubili chlopca,a mogl byc drugi Tua,jesli by z nim dobrze pracowali,szkolili ,dawali technike ,wazne detali t.p...a nie prosto eksploatowali go i tyle...a potem na smietnik |
|||
28-05-2013, 05:27 PM
Post: #24
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Povetkin
Dlatego gdyby doszło do pojedynku Fury-Pulew wiedzielibyśmy więcej, chociaż ja bym postawił w takiej walce na Pulewa.
|
|||
28-05-2013, 06:04 PM
Post: #25
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Povetkin
Jestem święcie przekonany że Fury da najcięższą walkę Wladowi z całego wymienionego towarzystwa. A co do tego padania na deski... Każdy pada a sztuką jest się podnieść. Oczywiście o ile do walk Ukraińca z Pulewem, Fury'm czy Haye'm dojdzie bo przecież młodzieniaszkiem już Wlad nie jest...
|
|||
28-05-2013, 06:16 PM
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Povetkin
@Sander
Ale on z Cunninghamem przegrywał !! jak możecie tego idiotę nazywać TALENTEM!? nie pojmuje tego kompletnie. |
|||
28-05-2013, 06:25 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-05-2013 06:26 PM przez kantemir.)
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Povetkin
(28-05-2013 06:16 PM)AdamekFightPL napisał(a): @Sander chodzi nam nie pro jego zdolnosci rozumowe czy zachowanie ludzkie,naprawde jest moze kretinem ,i chamom.. -duze na to podobne .. I Dewid Hey przegrywał i co Fury talent ma wielki i moze byc gwiazda naprawde.. |
|||
28-05-2013, 06:45 PM
Post: #28
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Povetkin
@kantemir
Ma talent, ale nie do boksu tylko do obrażania innych ludzi. A Haye'a do tego prostaka proszę przyjacielu nawet nie porównywać. Nie ten poziom w ringu i poza nim... |
|||
28-05-2013, 06:49 PM
Post: #29
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Povetkin
@AFPL
Adamek przegrywał wyraźniej... Fury pokonał Johnsona, Chisorę, Cunninghama tego nikt nie widzi tylko to, że leżał z Cunnem. Samuel Peter rzucał Wladem jak workiem ziemniaków i co z tego? Wstawał i bił Nigeryjczyka. Z Fury'm jest podobnie. Pada, wstaje i wraca do gry. Oczywiście, że poza ringiem to cham i pyszałek ale mnie ten gość boksersko przekonuje. |
|||
28-05-2013, 07:19 PM
Post: #30
|
|||
|
|||
RE: Kliczko vs Povetkin
@Sander
Adamek przegrywał wyraźniej, ale z kim ? chyba nie z Cunninghamem? ta walka była bliska remisu. Cunningham natomiast prowadził na pkt w dodatku jedną rundę wygrał 10/8 ! Johnson w walce z Furym tak jak zresztą w walce z Kliczko tylko się bronił. Nie był ani przez chwilę zagrożeniem dla Fury'ego. Kevin nigdy wielkim bokserem nie był, nie zapominajmy, że powinien przegrać z naszym Albertem Sosnowskim w PF, co prawda to tylko 3 rundówki, ale zawsze. Chisora w walce z Fury'm był gdzieś daleko, daleko, na pewno nie w ringu. W dodatku jego forma mówiła sama za siebie a ten tekst podczas jednej z przerwy gdy trener zapytał się go co on robi Chisora odpowiedział ''Nie wiem''... bezcenne. W formie z walki z Kliczką Chisora powycierałby Tysonem ring. No i wracamy do tematu Cunninghama. Chyba jest różnicą kłaść się po ciosie wacianego cruisera a prawdziwego zawodnika wagi ciężkiej, który ma bardzo mocny cios... Kliczko w walce z Haye'm przyjmował ciosy mocniejsze niż ten zamachowy cep Steve'a, który posłał na deski Fury'ego. To jest moje zdanie na ten temat, nie mam zamiaru nikomu go narzucać. Jestem jednak pewny, że już wkrótce zobaczycie co ten ''talent'' Tyson Fury jest tak na prawdę wart. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości