Gołowkin - Szeremeta - 11.04.2020

[Gogolius]

Poznaliśmy już datę kolejnej walki Gołowkina, choć jeszcze nie mamy potwierdzonej lokalizacji. W grę na chwilę obecną wchodzi Kazachstan lub Chicago.

Gołowkin w ostatniej walce 5 października wygrał z Derewianczenką po bardzo dobrej, obustronnej walce. Na tej samej gali Szeremeta wygrał ze słabym Oskarem Cortesem przed czasem.

Szeremeta jest obowiązkowym pretendentem do pasa co patrząc na jego rywali, jest świetnym osiągnięciem...promotorskim.
Odkładając na bok narodowe sympatie, sportowo Kamil nie zasłużył na walkę o mistrzowski pas w tak mocno obsadzonej kategorii wagowej, ale fakty są takie że tę walkę otrzymał. Nie ma też powodu by go za to hejtować, bo takich przykładów jak on, w boksie mamy kilkadziesiąt rocznie.

Co do samej walki to trzymam kciuki za Kamila - żeby wyszedł, pokazał się z dobrej strony i pojedynkiem tym zapewnił sobie kolejną walkę. Nie wiem czy stać go na taki pojedynek z Gołowkinem jak Jacobsa czy Derewianczenkę, ale niech nie kończy jak Proksa czy Sulęcki z Andrade.

Jest pewna nadzieja, że Kazach dla którego ta walka jest tylko przystankiem przed większą walką na jesieni, trochę zlekceważy Polaka. Z tego względu lepsza dla Szeremety byłaby walka w Chicago (większe wsparcie publiczności).
W Kazachstanie Gołowkin mógłby się bardziej skoncentrować.

[Hugo]

Mam ochotę napisać jakieś podsumowanie roku 2020 w polskim boksie, ale na razie odniosę się do najbardziej gorącego tematu, czyli walki z Szeremety z Gołowkinem. Można na nią spojrzeć z dwóch stron: finansowej i sportowej. Finansowo to był ogromny sukces. 600 tys. dolarów, jakie podobno skasował Szeremeta to dużo. Nie pamiętam, kiedy ostatnim razem jakiś polski bokser dostał więcej. Włodarczyk w Australii? Wach za walkę z Kliczką? A może Adamek? W dodatku nie przypominam sobie, aby ktoś dostał title shota (i do tego z takim renomowanym rywalem) tak zupełnie "za friko". Nawet Wawrzyk, Kołodziej, Szpilka i Głażewski mieli na rozkładzie lepszych rywali, niż Szeremeta. A więc majstersztyk Wasilewskiego. Zasługuje na gratulacje, choć trochę smrodku i niesmaku się pojawia, gdy człowiek sobie uzmysłowi, że dziś prawo do walki o pas mistrzowski się załatwia, a nie wywalcza.

Od strony sportowej planowa katastrofa. Szeremeta zasługuje na pochwałę za ambicję, odporność i kondycję, ale różnica umiejętności była kolosalna. Poczytałem trochę zagranicznych komentarzy. Wielu zastanawia się, jak taka łajza mogła być obowiązkowym pretendentem. No, ale to już tajemnica AW i federacji IBF. A co do Gołowkina, to na pewno nie była jego najlepsza wersja. Nie ta szybkość, nie ten timing, co 4-5 lat temu. Dopadł go wiek, co było widać nawet po zmęczeniu w przerwach, chociaż to on bił, a nie jego bito. Może trochę zardzewiał? Nie jestem przekonany, czy w takiej formie dałby radę pokonać Andrade lub Jermalla Charlo. Raczej chyba nie.

[RSC-2]

To nie był majstersztyk Wasilewskiego tylko Gołowkin był na "musiku"

[Hugo]

Gołowkin był na musiku, ale Wasilewski załatwił Szeremecie wysokie miejsce w rankingu, które było podstawą do nabycia praw obowiązkowego pretendenta. Żeby było ciekawiej, to Szeremeta miał bardzo wysokie pozycje w rankingach aż 3 organizacji. Za co je dostał, skoro żadnego z pokonanych rywali nie było nawet w TOP100 Boxreca? Układy, układy, a w domyśle... pewnie Kamil będzie musiał się z kimś podzielić tymi zarobionymi dolarami.

[RSC-2]

Boks to tylko układy.
Boks nie jest sportem.

Pisałem na ten temat wielokrotnie.
Przeważnie byłem krytykowany za takie teorie.

Układy w boksie to nie tylko promotorzy.
To także bokserzy, sędziowie, sponsorzy, telewizje,
Wyniki walk są ustawiane pod większe dochody w następnych walkach ,rewanżach, trylogiach, obronach, i innych kombinacjach.
Kontrowersyjny wynik napędza kasę w następnym rewanżu. Nieoczekiwana porażka, nokaut, jest katalizatorem do większych pieniędzy w następnej walce.

Biznes Panie ,Biznes.

[Hugo]

No to zgadzamy się ze sobą jak rzadko bywało. Nie mam nawet pretensji do Wasilewskiego, że w tym bagnie działa tak, żeby mu się to opłacało bez oglądania się na ducha sportu. Mam do niego jedynie pretensje o to, że pewnych swoich zawodników faworyzuje (Szpilka, Szeremeta), a inni lepsi takich szans nie dostają.

[RSC-2]

No to czekamy na walkę Michalczewskiego z Adamkiem.
Oj będzie się działo.

[Ale Borek zjeb..ł tego z Polsatu co mu emisję program zablokował]

[Hugo]

Tym kimś był zapewne były wieloletni szef i serdeczny przyjaciel Marian Kmita. Byle kto takiej decyzji by nie podjął.

[RSC-2]

Niekoniecznie.
Blokady dokonał kanał ju tjub.
A zgłoszenia o naruszenie praw mógł dokonać każdy.

Ale masz rację że ten gość ,którego wymieniłeś na pewno maczał w tym palce

[Hugo]

Takie coś chyba podpada pod sprawę sądową i ewentualne odszkodowanie, więc nie sądzę, żeby jakiś złośliwy Kazio zgłosił Youtube'owi. Podejrzewam, że Kmita albo jakiś pracownik Polsatu na polecenie Kmity.

---

A Polsat (jeżeli to oni zgłosili) może sprawę sądową wygrać. Powiedzą, że Borek i spółka zdradzili poufne informacje o walce Adamek vs Michalczewski, które opinia publiczna miała poznać w odpowiednim czasie.