Tevin Farmer vs Jono Caroll (15.03.2019)

[Gogolius]

15 marca w Filadelfii mistrz świata IBF w piórkowej Tevin Farmer (28-4-1) będzie bronił swojego pasa w walce z Jono Carollem (12-0).

Na undercardzie pokaże się Katie Taylor z Rose Volante oraz Henry Lundy z Averym Sparrowem. Nas natomiast będzie interesować walka Macieja Sulęckiego, który w pierwszej walce 2019 roku zmierzy się z Gabrielem Rosado.

Nazwisko bardzo dobre, trochę jak Kalenga dla Masternaka - fajnie skrojony rywal z nazwiskiem, ale już wypalony i na pewno nie tak niebezpieczny jak jeszcze pięć lat temu. Rosado to twardziel, szczerze wątpię by miał to przegrać przed czasem, ale jest już poobijany. Sulęcki jest lepszy technicznie, szybszy i ogółem sprawniejszy - powinien w miarę łatwo punktować rywala i ograć go bardzo wysoko na punkty. Bardzo dobra walka z punktu widzenia rozwoju kariery.

O pozostałych potyczkach się nie wypowiem, bo Farmera czy Lundy'ego to znam tylko z pojedynczych skrótów.

[kubala1122331]

Nie powala na kolana ten fightcard.

Farmer raczej łatwo poradzi sobie z Carrollem. Irlandczyk powinien przegrać ostatnio z Frenois, ale sędziowie poratowali go remisem. Teraz dostaje szanse mistrzowską... Bez sensu.

Taylor łatwo na punkty, Sulęcki pewnie też sobie poradzi, choć tutaj chyba jakaś niewiadoma jest, bo Rosado to solidny fighter.

Sparrowa oglądałem kiedyś, wypadł nawet fajnie, choć na tle dość średniego rywala. Lundy to już zgrana, nieinteresująca karta. Może nawet Sparrow to wygra, lecz walka to max 3. liga.

Średniawka.

[DevonPL]

Carroll jest kolejnym brytyjskim rywalem Farmera. Ostawiam, że Farmer bez problemu pokona brytyjczka.

Boksu kobiet nie śledzę, lecz słysząc opinie nt. Taylor obstawiam wygraną na punkty.

Sulęcki od czasu walki z Jacobsem stoczył jedną walkę z francuskim średniakiem. Rosado jest bardzo solidny, został oszukany w Anglii, głównie przez polskiego punktowego. Ostatnio zremisował z solidnym Ariasem, który jest wg. mnie na nieco niższym poziomie niż Sulęcki. Dla mnie to taki Dream Fight jeżeli chodzi o polską scenę bokserską. Faworytem minimalnym, mimo że może się mylę jednak jest chyba bardziej doświadczony Rosado.

Sparrowa widziałem w akcji w walce przeciwko Jose Lopezowi. Zaprezentował się conajwyżej na taką 3 z plusem. Lundy już chyba zacznie karierę testera prospektów, lecz tego prostekta pewnie ogra.

[szalonyAli]

Arias troxhe slabszy od suleckiego, chyba od Szeremery jesli juz. Zreszta dlq porownania Stricsu dal bardzo wyrownana walke Jacobsowi,arias został rozbity. Zresztw obejrzyj jakas walke Ariase. Fakrycznie z Murrayem był walek, tylko, ze Murray to juz nie ten poziom. Gdyby zawalczyl z Szeremeta wygral by jedynie przez walek. Rosado to kawal sol8dnego boksera, a Striczu to scisła czołowka. Polak pewnei jakies problemy bedzie mial ale obstawial chyba nawet czasowke na Rosado, a jak to wysoko na punkty, ale Rosado ze 2 rundy ugra. Jednak nie spodziewam sie rownej walki.

[Wietnam]

http://www.ringpolska.pl/maciej-sulecki/...t#comments

Rosado zapowiada pójśćie po nokaut w walce ze
Striczem.

[Wietnam]

Filadelfia wprowadziła ważenie również w dniu walki,
jutro rano na ważeniu Striczu i Rosado nie mogą
przekroczyć 170 funtów.

Ważenie w dniu walki dotyczy też pojedynków
10 rundowych oraz walki wieczoru.

[Gogolius]

Gdzieś będzie można obejrzeć ten pojedynek z naszych telewizji?

[Hugo]

TVP Sport o 2:00.

[Wietnam]

Też na TVP 1

---

Hugo co można powiedzieć o tym nie wiem jak odmienić
Jono Caroll ? Nie widziałem go jeszcze w akcji, Irlandczyk
puncherem to nie jest, podobnie jak Farmer, ale już co po
nim zaopserwowałem po konfie i ważeniu ostro irytuję
naśladując McGregora dosłownie we wszystkim, włącznie
z brodą i gestykulacją. Co do Farmera to się niesamowicie
wyrobił, świetna seria zwycięstw po takim sobie początku
kariery.

Wszyscy mówią tylko o Sulęckim i Rosado, można zrozumieć
ale mnie też ta walka bardzo ciekawi, lubię Farmera oglądać
mini Floyd

[kubala1122331]

Carroll z Frenoisem wypadł ogólnie bardzo przeciętnie, choć w pierwszych pięciu rundach wyglądał kapitalnie. Świetny start, gdzie był bardzo aktywny i bezlitośnie obijał bezradnego Francuza. Ale potem jakiś dziwny, niewytłumaczalny kryzys kondycyjny. Szósta odsłona wyrównana z lekką przewagą Frenois, od siódmej Francuz wygrywał już wszystkie do wiwatu i pewnie gdyby miał mocniejsze uderzenie, znokautowałby słaniającego się na nogach Irlandczyka. Myślę, że może być zagrożeniem dla Farmera w pierwszych kilku rundach, najpewniej nawet w pierwszych 3-4 rundach będzie prowadził na kartach sędziów, ale potem zaczną się kłopoty. Ja tu emocji zbyt wielu nie widzę. Gdyby jeszcze Carroll miał nokautujący cios, to mógłby zaskoczyć w pierwszych rundach, a tak to raczej gładkie 117-111 dla Farmera lub nawet nokaut w rundach mistrzowskich.

Ogólnie, jak już pisałem wcześniej, gala mocno przeciętna. Walka Sulęckiego z Rosado zdecydowanie najciekawsza, nawet odrzucając naszą sympatię do Stricza. Choć i tutaj jednak, moim zdaniem, Maciek jest zdecydowanym faworytem. Taylor z Volante raczej tradycyjne 10-0 dla Brytyjki, na undercardzie też pewnie zbyt ciekawie nie będzie, choć takiego Jeleussinowa czy Campbella zawsze miło zobaczyć w akcji.