Bryant Jennings

[Wilczekstepowy]

(26-04-2015 03:56 PM)Melvin napisał(a):  A Jennings zapominając o ataku pokazał jak ładnie przegrać,co kto woli.Bo ktoś może myśleć że hejtuje Jenningsa,nie,w żadnym razie,lubie gościa,ten facet pokazuje że ambicją i ciężką pracą można dostać walkę o mistrzostwo świata w 6 lat od rozpoczęcia kariery.Po prostu w walkach z Kliczką bardziej cenie postawę jaką zaprezentował Pulew.

Właśnie. Melvin (i jeszcze wcześniej Sander) w wątku z pojedynku Kliczko - Jennings wskazał na to, co mnie w tym gościu fascynuje najbardziej. To, że w tak krótkim czasie doszedł do walki mistrzowskiej i to z aktualnym królem HW. Zastanawiam się, jaki to talent musi/musiał drzemać w Jenningsie, że udało mu się przedostać do szerokiej czołówki HW. Co by nie niego wyrosło, gdyby boks trenował od lat młodzieńczych? Gość w wielu aspektach jest po prostu świetny i aż szkoda, że nie potrafi i już nie będzie potrafił zadawać silnych ciosów. Mimo tego myślę i wierzę, tak jak to już również i Hugo napisał, że zapewne wywalczy któregoś tam razu pas mistrzowski. Ciekawe też kto będzie jego następnym rywalem. Czy jakiś bum na odpocznienie czy też stoczy pojedynek w jakimś kolejnym eliminatorze, a może kolejna walka mistrzowska z Wilderem?