Ankieta: Jak Waszym zadaniem zakończy się walka Martinez-Chavez Jr?
Ankieta jest zamknięta.
Martinez przed czasem 42.11% 8 42.11%
Martinez na punkty 26.32% 5 26.32%
Chavez przed czasem 5.26% 1 5.26%
Chavez na punkty 21.05% 4 21.05%
Remis 5.26% 1 5.26%
Razem 19 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 4 Głosów - 4 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Sergio Martinez vs Julio Cesar Chavez Jr
17-09-2012, 08:17 PM
Post: #39
RE: Sergio Martinez vs Julio Cesar Chavez Jr
@RSC-2

Możesz uważać Martineza za przereklamowanego, ale sposób w jaki próbujesz to udowodnić wydaje się mało sensowny.

Ty próbujesz udowodnić przereklamowanie Martineza na twierdzeniu „a tamten wygrywał z lepszymi niż on”. Takie rozliczenia mają sens w rankingach/porównaniach historycznych, a nie „tu i teraz”. Z prostego powodu. Sens porównywania zawodników należy zakładać na ich ostatnich pojedynkach i dyspozycji jaką w nich prezentowali, a nie walkach z zamierzchłej przeszłości.

Idąc Twoim tropem „nudny i waciany” Anselmo Moreno powinien być „przereklamowany” na tle Vica Darchinyana, bo Darchinyan był bardziej znany, efekciarski i pokonał lepszych przeciwników. I co zrobił Moreno? Zdeklasował Darchinyana.

A wymieniony przez Ciebie Pacquiao powinien zostać zjedzony przez Marco Antonio Barrerę. A stało się dokładnie na odwrót.

Dokonania ringowe z przeszłości nie są równoznaczne z obecną klasą sportową.
Bo co takiego wielki bokser Hopkins pokazał w ostatnich dwóch pojedynkach, żeby stawiać go ponad Martineza obecnie? Nic nie pokazał.

Co do dyskusji „dlaczego nieznany jest Martinez”, otóż Twoje dwa argumenty (Cotto i Pacquiao) diametralnie różnią się w tym kontekście od Maravilli
Cotto – ma dużą bazę kibiców portorykańskich w USA, a do tego jest efekciarski. Taki boks lubią kibice, do tego ma wielu „rodaków” za sobą.
Pacquiao – Wybił się w walce z Barrerą, który był absolutną gwiazdą boksu, a do tego Filipińczyk pokazał bardzo ofensywny styl, który zdecydowana część kibiców bardzo lubi. W tym przypadku argument o narodowości nie ma sensu. Nawet gdyby Pacquiao był z Grenlandii to po takiej walce z takim przeciwnikiem i tak kibice, oraz telewizje by go kupiły.

Martinez nie ma dużej grupy kibiców, bo Argentyńczyków w Stanach za dużo nie ma. Jego styl jest efektowny, ale nie tak krwawy i efekciarski jak np. Pacquiao, czy Cotto, czyli tym samym mniej popularny. Maravilla w USA pokonał głośnie nazwiska (Pavlik, Williams), ale nie zyskał należytego rozgłosu. Dlaczego? Być może dlatego, że zdeptał amerykańskie gwiazdy, a Amerykanie raczej nie pokochają "obcego" pięściarza, który zwycięża ich popularnych zawodników w takim stylu.

Do tego kategoria średnia nie jest gwiazdorsko obsadzona i ciężko o pojedynki wielkiego kalibru. A właśnie dzięki takim najbardziej zyskuje się na wartości i popularności.

Martinez z tych powodów jest mało popularny, a nie dlatego że wszyscy widzą jego przereklamowanie i słabość. Dla przykładu Julio Cesar Chavez Jr, ma dużo większą bazę kibiców, a od średnio popularnego Martineza dostał do jednej bramki. Gattiego, który boksersko był daleko za Martinezem chciało oglądać 100 razy więcej kibiców niż Argentyńczyka, nie dlatego że „Thunder” był tak wybitnym pięściarzem, tylko dlatego że na jego pojedynkach lała się krew.

A wspomniany przeze mnie waciany, ale wybitny technik Anselmo Moreno zlał ostatnio Darchinyana i De La Morę w świetnym stylu i do jednej bramki, a kto się przejmuje dzisiaj Panamczykiem? Grupka fanatyków i koneserów. On też jest przereklamowany?

Jeżeli mamy dyskutować na temat przereklamowania rozmawiajmy mankamentach jakie Martinez pokazuje w ringu, na podstawie konkretnych walk. Inaczej będziemy kręcili się wokół wszystkiego, tylko nie boksu.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
RE: Sergio Martinez vs Julio Cesar Chavez Jr - redd - 17-09-2012 08:17 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości